aktualności
Lampard: Czuję się potrzebny w reprezentacji
32-latek przechodzi najdłuższą przerwę w swojej karierze, próbując dojść do siebie po operacji przepukliny, jaka miała miejsce jeszcze w sierpniu.
Ostatni raz Lamparda w narodowych barwach mogliśmy widzieć na Mistrzostwach Świata, które dla Anglii zakończyły się klapą. Obecnie, już bez Lampsa w składzie, czołowym pomocnikiem został przesunięty na środek pola Steven Gerrard.
Czy czeka mnie bitwa o miejsce w reprezentacji? Być może, osobiście nie zgadzam się z tym, że jestem niepotrzebny, chcę wrócić i pokazać swoją przydatność. Anglia przeżywa huśtawkę, ale trzeba nadal grać i nie przejmować się burzą, jaka czasem rozpętuje się nad zespołem - mówi Lampard.
Po mundialu podniosły się głosy, aby wyrzucić ze składu reprezentacji starych piłkarzy i budować ją z młodych graczy. Z tym oczywiście nie może się zgodzić Frank.
Bardzo łatwo jest powiedzieć: 'Usuńmy wszystkich zawodników i wprowadźmy dzieci'. Nie trzeba mieć żadnej wiedzy na temat futbolu, aby ryzykować takie opinie. Inteligentny byłby osąd: 'Tak, trzeba pomyśleć o młodych piłkarzach, ale trzeba również zachować doświadczonych graczy. Na tym polega ewolucja' - uznał pomocnik Chelsea.
Jeśli mówisz o postawieniu w zespole na 19-20-latków, położona na nich presja może zniszczyć ich kariery - zauważa piłkarz.
Lampard przyznał również, że wciąż nie porzuca myśli trenerskiej kariery po zawieszeniu butów na kołek.
Mam zamiar zdobyć w ciągu najbliższych lat wszystkie stopnie trenerskie i iść w tym kierunku. Szczerze mówiąc chciałbym choć przez jeden dzień być trenerem Chelsea.
Nie jestem pewien, czy będzie to takie proste. Podobny pomysł ma przecież John Terry, wszystko dlatego, że czujemy się bardzo związani z tym klubem - kończy nasz pomocnik.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nawrot31.10.2010 08:15
Terry Trener a Lampard na Assystenta!
sebastian11131.10.2010 08:09
Potrzebny to Chelsea jest!