aktualności
Drogba: Miło było znów trafić
Tak też się stało - napastnik po faulu na sobie w polu karnym Spartaka sam wymierzył sprawiedliwość i pokonał bramkarza Spartaka z rzutu karnego. Była to jednocześnie jego 27 bramka w europejskich rozgrywkach dla Chelsea.
Możliwość zdobycia bramki w swoim pierwszym spotkaniu Ligi Mistrzów w sezonie to wspaniała rzecz, jednak to był ciężki mecz, choć nie byliśmy tym zaskoczeni. Spartak to dobry zespół, zagrał podobnie, jak w drugiej połowie pierwszego spotkania na Łużnikach - mówi Drogba.
Tamten mecz oglądałem w domu, widziałem, jak trudno było chłopakom w drugiej części spotkania. Oglądałem też mecz Spartaka z Marsylią, gdzie wygrali pokazując dobrą piłkę. Umiejętnie się bronili i zdobyli bramkę z kontry. Właśnie dlatego zajmują dobrą pozycję w grupie - mówi o rywalu napastnik.
Wczoraj Spartak rozegrał przeciwko nam bardzo dobrą pierwszą połowę meczu, jednak druga odsłona była nasza. Kontrolowaliśmy grę i stworzyliśmy sobie kilka udanych szans. Podkręciliśmy tempo i zagraliśmy bardziej precyzyjnie, dzięki czemu strzeliliśmy swoje gole.
Wobec nieobecności Johna Terry'ego to właśnie Drogba dowodził w meczu zespołem.
Jestem dumny z możliwości bycia kapitanem. Jestem tu już siedem lat i dam z siebie wszystko dla klubu. To miłe, zwłaszcza na Stamford Bridge przed wszystkimi kibicami i w dodatku w meczu Ligi Mistrzów, ale najważniejsza jest wygrana. John nie musi prosić mnie o oddanie opaski, jest jego! - śmieje się nasz snajper.
Reklama:
Oceń tego newsa: