aktualności
Murphy: Remis biorę w ciemno
Cóż, jeśli mam być szczery, to na tę chwilę w ciemno wziąłbym remis z tego pojedynku. To będzie dla nas ciężki mecz. Porażka Chelsea z Liverpoolem była jak sypnięcie solą w ich ranę, z pewnością będą chcieli zareagować na to niepowodzenie - mówi Murphy.
Pomocnik Fulham nie ukrywa, że spodziewa się fizycznej gry i ma nadzieję, że jego koledzy dopasują się pod kątem sportowym do poziomu gwiazd Chelsea.
Aktualnie mamy kilka kontuzji, zobaczymy na ile przygotujemy się mimo to do Bitwy na Bridge.
To dla nas wielki mecz, ponieważ Chelsea jest naszym lokalnym rywalem. Zawsze ciężko jest grać przeciwko nim, ale musimy tam pojechać i zrobić swoje. Nie mamy nic do stracenia, nikt nie spodziewa się wyjechać z punktami od Chelsea, więc możemy grać ze swobodą - twierdzi Danny Murphy.
Reklama:
Oceń tego newsa:
RBS10.11.2010 15:22
przykład, że rywala nie można lekceważyć? Wigan Athletic sezon temu, Apoel Nikozja, Blackburn (CC), Inter (skazany na pożarcie), Everton u siebie...
Sheller10.11.2010 13:51
Ja powiem tak,nigdy nie należy lekceważyć przeciwnika.
Z kim byśmy nie grali,i w jakiej nie był by formie przeciwnik zawsze trzeba być skupionym w 100% (przykład mecz z Liverpoolem).
Dla Fulham remis był by bardzo dobrym wynikiem,ale dla nas liczy się tylko wygrana i 3 punkty.
xxx9010.11.2010 10:57
Chelsea powinna wygrać więc remisu nie będzie