aktualności
Piłkarze żądają wyjaśnień
Choć początkowo nic nie potrafiono powiedzieć o okoliczność odejścia Butcha ze Stamford Bridge, to wraz z czasem dało ustalić się kilka kluczowych faktów. Sam Carlo Ancelotti w wywiadzie dla pewnego źródła, czyli oficjalnej strony, zastrzegł się, że nie maczał on w tym palców, mimo że pierwsze pogłoski dobitnie wskazywały na taki rozwój wydarzeń.
Prasa ponadto znalazła już teorię "krok po kroku". O zwolnieniu Raya Wilkinsa poinformował rzekomo Ron Gourlay. Obaj panowie przypatrywali się spotkaniu juniorów z Bayernem Monachium, zaś w przerwie meczu angielski działacz zaprosił swojego rodaka do gabinetu i bez żadnych wyjaśnień powiedział mu, że może zapomnieć o nowej umowie i pakować walizki.
Ray Wilkins miał stać się ofiarą wewnętrznych gierek w zarządzie mistrzów Anglii. Wszyscy drżą ze strachu o stołki, a więc najłatwiejszą metodą była natychmiastowa likwidacja jednego z pracowników. Los chciał, że padło na asystenta Carlo Ancelottiego. Co ciekawe, kolejnym poszkodowanym może okazać się Frank Arnesen.
Według najświeższych raportów, zbulwersowani zwolnieniem Wilkinsa są zawodnicy Chelsea, którzy określi ten ruch zarządu mianem "haniebnego". Czy piłkarze posuną się do jakiegoś protestu, buntu? Niewątpliwie gest bardzo miły, ale wiąże się to z ryzykiem, że w klubie zagotuje się jeszcze bardziej i posypią się kolejne głowy...
Reklama:
Oceń tego newsa:
Maciuś813.11.2010 11:19
Najmądrzejszą wypowiedzią i głową popisał się pepe2610_cfc. Nie będę nic dodawał, jego wypowiedź jest kompletna!
Pepe12.11.2010 23:27
O co wam chodzi, zarząd zwolnił asystenta trenera a wy twierdzicie, że działacze doprowadzą nas do upadku... Opanujcie się nic wielkiego się właściwie nie stało, mamy problemy finansowe ? Nie, mamy problemy z grą ? Nie, jesteśmy liderem ? Tak, mamy dobrego trenera ? Tak, a asystent też na pewno będzie fachowcem i świetnie pomoże Carlo w wielu meczach. Na pewno Wilkins nie wyleciał bez powodu, a jeśli piłkarze szykują jakieś bunty czy inne formy protestu, zwłaszcza związane ze słabszą grą, to pokażą swój brak profesjonalizmu, aczkolwiek nie sądzę, że do tego dojdzie, myślę że to plotki gazet, które próbują popsuć atmosferę w zespole Chelsea. Mam nadzieję, że piłkarze to zawodowcy i zaakceptowali tą decyzję.
button12.11.2010 22:32
Romek wymień zarząd!!!
Ten zarząd doprowadzi nas do upadku, nie chcemy skończyć jak loozerpool...
Nieznany12.11.2010 22:23
Według mnie piłkarze powinni jak najszybciej uzyskać wyjaśnienie w tej sprawie przecież mają do tego prawo !. Czy szanowny pan Gourley potracił wszyskie zmysły!? Wszystko na to wskazuje bo zwolnienie Raya Willkinsa który miał taki dobry kontakt z piłkarzami nie jest ruchem w dobra stronę. I tak nagle! Nic na to nie wskazywało żadnych kłótni raczej nie było ani tym podobne.
Oj joj źle się dzieje w Chelsea :( .
arkadio7712.11.2010 22:19
szkoda raya ale taki jest swait footbolu . za pare dni nikt juuz nie bedzie wspominac o nim. a co powiecie jak przyjdzie np zola albo maldini?. moze to i bzdura ale bym sie cieszył. to dopiero by była ławka trenerska.
pieczarka1212.11.2010 21:34
Mogli by zwolnic cały sztab medyczny a nie asystenta Carlo, na pewno by na tym lepiej wszyscy wyszli.
sebastian11112.11.2010 21:22
greg ma racje ale wg. mnie to zarząd zawalił sprawę! Powinni z nim pogadać jakoś i go namówić! Będzie głośno jeszcze przez parę dni o nim...Myślę że następca będzie dobry!
greg12.11.2010 20:47
Gracze sobie mogą... tak jak mogli protestować przeciwko zwolnieniu Mourinho. Tam przynajmniej wiadomo było, że poszło o wyniki. A tutaj?
Z innej beczki - tyle pisze się o szukaniu następcy Raya, przecież zarząd musiał wiedzieć, że nie przedłuży z nim umowy, nie przyszykowali jego następcy? Może wydarzyło się coś niefajnego, że tak nagle?
Co do Arnesena, jakiś czas temu czytałem, ze Duńczyka chce jakiś rodzimy klub czy coś takiego, więc może w tym przypadku nie chodziłoby o dymisję.
Cóż - Gourlay nie podobał mi się już od samego dnia nominacji na dyrektora
Igorro12.11.2010 20:25
Niech ten zarząd dalej tak robi, a prawdziwy właściciel kluby czyt. Romek wywali ich na zbity pysk, co mam nadzieję nastąpi nie długo, bo to, co się wyczynia to po prostu żal. Pozdrowienia dla zarządu
joecole9212.11.2010 20:25
Brawo zarząd po raz któryś już nie licze nawet, teraz zawodnicy będą się martwić o to dlaczego zwolnili Raya, zamiast grać w piłkę. I o co im w ogole kurwa chodzi za przeproszeniem ? Nie mają już kogo zwaliniac tylko tego dzieki ktoremu zdobylismy mistrza (uwazam ze to bardziej Jego zasluga niz Carlo) Tak więc jeszcze raz brawo, pewnie teraz Arnesen, a pozniej kto, Carlo ?