aktualności
Kadra na Birmingham. Zagra Alex!
Niestety, ze składu wypadł Jurij Żirkow, który ma kłopoty z mięśniem łydki. Na środku linii pomocy zagra Florent Malouda.
Nie wiadomo, czy Calo Ancelotti na prawą stronę defensywy postawi na Jose Bosingwę, czy też na Paulo Ferreirę.
Oczywiście nie mamy co liczyć na możliwość oglądania Johna Terry'ego czy Franka Lamparda.
W pierwszej jedenastce zobaczymy takich graczy jak Petr Cech, Branislav Ivanovic, Ashley Cole, John Obi Mikel, Ramires, Salomon Kalou, Didier Drogba i Nicolas Anelka.
Reklama:
Oceń tego newsa:
button20.11.2010 00:47
To Cole i Drogba jednak nie mają kontuzji? <wow>
Co to jest za operacja że mogli ją przesunąć? Co mu jest? Skoro tak mogą to niech ją na czerwiec przesuną...
Petr Cech19.11.2010 20:59
kur.. zonwu ktoś ma kontuzje tym razem Zhirkov!
sebastian11119.11.2010 19:46
No to wygramy
Maciuś819.11.2010 19:38
Cieszę się że Alex zagra, ale nie jestem pewny czy to dobry pomysł jak by nie daj Boże kontuzja mu się pogłębiła to leżymy! Bardzo szkoda że Zhirkov wypadł. Liczę na dobre występy młodych!
xxx9019.11.2010 19:01
Cech, Bosingwa, Ivan, Alex, Cole/van Aanholt, Obi, Ramires, Flo, Kalou, Anelka, Drogba to nie taki tragiczny skład
D-Wade319.11.2010 18:01
przepraszam bardzo, Ash zagra.
D-Wade319.11.2010 18:01
nie no prosze niech choć ten Van Aanholt zagra na tej lewej.Przecież on i tak zagra lepiej niż Paulo.
chris190519.11.2010 17:59
To być może jesteśmy uratowani, ale tylko w kontekście najbliższego meczu, bo Alex zapewne i tak te dwa miesiące będzie pauzował. Zresztą wypadł Zhirkov, co znów jest dla nas sporą stratą.
chris.chelsea19.11.2010 17:47
A Cole i Alex grają !
Super :)
Pepe19.11.2010 17:44
Alex wróci zagra jeden mecz z zaciśniętymi zębami ale co dalej ? grudzień, to pasmo koszmarnych meczów z całą czołówką a Chelsea dalej jest rozbita, znając życie Zhirkov wypadnie na miesiąc i będzie jeszcze gorzej niż jest. Najbliższe mecze łącznie z jutrzejszym będą bardzo ciężkie. Z resztą na ten moment Carlo mówi, że Alex ma zagrać, a jutro 15 minut przed meczem pojawi się skład z Ferreirą na środku, więc jeszcze nie ma sensu cieszyć się z powrotu Brazylijczyka.