aktualności
Kalou: McEachran zasłużył na swoją szansę
Pomimo swojego wieku młody Anglik ma za sobą już cztery występy w Lidze Mistrzów. Zgodnie z zapowiedzią Carlo Ancelottiego, McEachran otrzyma swoją kolejną szansę dzisiaj, tym razem od pierwszej minuty spotkania z Żyliną.
To dobry chłopak Ciężko pracuje i ma świetną technikę. Josh trenuje z nami od początku sezonu i udowodnił, że posiada zdolność wspólnej gry z pierwszym zespołem - zrecenzował postawę młodego Anglika Salomon Kalou.
On potrzebuje tej szansy, aby pokazać ludziom swoje umiejętności i zasłużyć na swoje miejsce w zespole. Jeśli ją wykorzysta i pokaże swoją jakość, przekona każdego.
Sam piłkarz WKS z uwagi na dobór składu zespołu na dzisiejsze spotkanie będzie niejako liderem Chelsea na boisku. 25-latek ma na swoim koncie dwieście występów dla 'The Blues' - więcej, niż trapiony przez kontuzje Michael Essien, którego licznik stanął na liczbie 199 i nie pokaże się w dzisiejszym spotkaniu.
Faktycznie Michael ma mniej występów niż ja? Muszę powiedzieć, że jestem zadowolony tym, że nie trapią mnie kontuzje i jestem z reguły dostępny dla trenera. Nie liczyłem swoich występów, stąd jestem zaskoczony taką ich liczbą - wyjaśnia Kalou.
Dziś na boisku będę po to, aby spełniać rolę lidera. To właśnie jest zadanie doświadczonych piłkarzy, którzy grają z młodszymi kolegami. Myślę, że mogę im pomóc. To dobrze, że tym, co zdobyło się w klubie, można się podzielić z innymi.
Pytano o mecz, który najbardziej utkwił mu w pamięci spośród wszystkich dwustu, rozegranych dla Chelsea, Salomon wskazuje na pierwszy mecz z Interem z ubiegłego sezonu, w którym strzelił bramkę.
Tak, to wyjazdowe spotkanie na San Siro. Zagraliśmy przeciwko przyszłemu zwycięzcy Ligi Mistrzów i choć przegraliśmy, zagrałem dobre spotkanie. Strzeliłem swoją bramkę, powinienem strzelić również drugą, gdyby sędzia podyktował rzut karny po faulu na mnie - kończy napastnik Chelsea.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany24.11.2010 04:09
Też myślę, że będą z niego ludzie. Ale On potrzebuje czasu, nie ma sensu robienie z niego gwiazdki na siłę. Lepiej dać mu czas, wsparcie i zdjąć z niego presję.
xxx9023.11.2010 15:08
będą z niego ludzie. Tylko szanse, szanse i jeszcze raz szanse niech dostaje. Z chęcią dziś skupie swoje oczy na nim