aktualności
Lampard nie zagra z Tottenhamem
Mimo niezłych prognoz zdrowotnych Franka Lamparda, nasz pomocnik prawdopodobnie nie pojawi się w niedzielnym starciu z Tottenhamem! Sytuację piłkarza wyłuszczył Carlo Ancelotti który twierdzi, że nasz pomocnik ma... zbyt mało praktyki meczowej na grę.
Powrót Lamparda był już wielokrotnie przekładany z przyczyn zdrowotnych, jednak obecnie kwestia jego występu w spotkaniu z Tottenhamem stoi pod znakiem zapytania z uwag czysto sportowych.
On jest poza składem, jednak mogę powiedzieć o tym z uśmiechem, ponieważ dobrze trenuje. Myśleliśmy, że będzie gotów na trudne spotkanie z Tottenhamem, jednak nie przetestowaliśmy go w żadnym meczu, więc chcemy zorganizować jakąś grę z nim, może w czwartek i myślę, że po czymś takim wystąpi w meczu z Manchesterem United - mówi Carlo Ancelotti.
Frank dobrze pracuje na treningach, nie ma problemu z jego zdrowiem, jednak nasza decyzja jest taka, że trzymamy go poza składem na mecz. Chcemy, aby sprawdził się w jakimś meczu towarzyskim w czwartek, nim wyjdzie na mecz z United.
Jeśli chodzi o pozostałe nieobecności, w niedzielę nie zobaczymy Jose Bosingwy, który doznał kontuzji w meczu z Marsylią.
Z Terrym jest wszystko w porządku, podobnie jak z Ashley'em Cole'm który miał kłopot z kostką, jednak nic mu nie dolega. Anelka też ma się dobrze. Bosingwa ma płyn w ścięgnie, ale inni piłkarze są gotowi do gry - zdaje meldunek Ancelotti.
Również i Tottenham poniósł kilka szkód. Przeciwko Chelsea nie zagrają tacy piłkarze jak rewelacyjny Rafael van der Vaart a także Niko Kranjcar i Jermaine Jenas. Do zespołu wrócili jednak ostatnio nieobecni Luka Modric i Younes Kaboul
Reklama:
Oceń tego newsa:
Sheller11.12.2010 09:56
Ja powiem krótko-mamy powygrywane.
KaM10.12.2010 23:18
Wielka szkoda,mam nadzieję że już na 100% będzie gotowy na mecz z Manu.
Nieznany10.12.2010 21:15
Teraz jest ważne żeby powoli wrócił do siebie Frank. Nie można pozwolić na jakiekolwiek komplikacje.
arkadio7710.12.2010 19:56
dla kazdego co choc troche zna się na pilce nożnej było jasne ze franek nie zagra po tak długiej pauzie.on potrzebuje kilka meczy by wrócićdo 100% formy.musimy dac sobie rade bez niego,przypominam ze nawet w najlepszej formie nie wygrywalismy tam ale bylo by pieknie gdyby potakim kryzysie nastąpiło przełamanie na stadionie totenhamu.ale to by był kop
Gresh10.12.2010 19:52
CENZURA mać inaczej tego nie mogę skomentować
button10.12.2010 19:06
No to szanse były by równe, gdybyśmy nie mieli kryzysu -.-
greg10.12.2010 18:41
Kategoryczne mówienie, że Frank nie znajdzie się w składzie to albo zasłona dymna, albo wielki błąd. Nie jestem za tym, aby grał od pierwszej minuty, ale powinien usiąść na ławce.
Skoro nie ma ogrania w meczach, to przecież trzeba go... ogrywać w meczach! 20 ostatnich minut powinno być idealne, zwłaszcza, jak dostaniemy baty i trzeba będzie wstrząsnąć składem. Przy stanie np. 2:1 wejście Franka mogłoby zrobić różnicę
Fryt8910.12.2010 18:35
No to szkoda. Liczyłem, że przeciwko Tottenhamowi Lamps już zagra. :(
Pepe10.12.2010 18:21
Właściwie Carlo ma rację, Lampard jest bez formy zarówno piłkarskiej jak i biegowej, więc wystawienie takiego zawodnika byłoby osłabieniem, uważam że lepiej wystawić Ramiresa, który fakt może mistrzem rozegrania nie jest, ale biegowo i jeśli chodzi o walkę to na pewno nie zawiedzie. Brazylijczyk gra coraz lepiej i uważam, że na niedzielny mecz on jest lepszą opcją, być może Lampard powinien wejść na 10-15 ale nie wiem czy miałoby to sens.
jcole1010.12.2010 18:12
To już staje się nudne z tym Lampardem, Carlo ciągle powtarza, ze on wróci a później że nie, a w tym momencie przydałby się nam bardzo