aktualności
Malouda: Carlo zachowuje spokój
W meczu z Tottenhamem Chelsea wreszcie była bliższa tego "ja", do jakiego nas przyzwyczaiła w ubiegłych sezonach. Choć remis zepchnął nasz klub na czwarte miejsce w tabeli, Florent Malouda zachęca, aby z optymizmem patrzeć w przyszłość i nie wracać już do tego, co było.
To czego potrzebujemy my - piłkarze, i czego potrzebuje nasz kibic to nie przeprosiny, szukanie winnych i odpowiedzi na pytanie 'dlaczego'. To czego nam potrzeba to dobrych wyników. Cóż, strata punktów - to już się stało, jednak musimy na to umiejętnie zareagować i pójść dalej. Takie rzeczy zdarzają się i w życiu, i w sporcie - wyjaśnia Malouda.
Według francuskiego skrzydłowego Carlo Ancelotti dokłada wszelkich starań do tego, aby zachować spokój w zespole.
Carlo stara się przywrócić spokój w klubie. Cóż - nie jesteśmy przyzwyczajeni do takich rezultatów jak te ostatnie. W ubiegłym roku tez mieliśmy kiepski moment. To co musisz zrobić, to pracować i zachować wiarę. Carlo rozmawia z zawodnikami, aby znaleźć odpowiednie rozwiązanie - kończy Florent Malouda.
Reklama:
Oceń tego newsa:
KaM16.12.2010 16:29
Carlo jest odpowiedzialny za zachowanie spokoju i ducha walki w drużynie,mam nadzieję że pokażemy się z dobrej strony w meczu z MU.
Nieznany14.12.2010 23:11
Z tego co wiem to Carlo zawsze zachowuje spokoj. Carlo zachowa spokoj nawet jezeli bomby atmomowe bda mu latac nad domem.
Ale opanowanie to bardzo wazna cecha szczegolnie dla managera bo to ozn ze swietnie radzi sobie z presja. Koniec koncow to moze uratowac wyniki klubu bo trener zachowuje jasnosc umyslu. Nam tez to pomoze i juz pomoglo bo CArletto duzo kombinuje nad taktyka. Inni by usiedli i zaczeli myslec ile dni w klubie im pozostalo.
Ale to nie tyczy sie Ancelottiego. Najwyrazniej.
championslegue14.12.2010 22:13
Ja mu od początku nie ufałem :O
Nie wiem czemu, nie jestem przekonany do jego pracy...
I dalej będę za tym Carlo wylatuj.
CHELSEA FOREVER!
xxx9014.12.2010 21:58
ważne, że Chelsea zaczęła grać, a nie tylko kopać. Carlo robi dobrą robote
tbnate14.12.2010 21:57
button - przesadzasz z tym kryzysem. Ale faktycznie- Romek spokorniał. Chyba zrozumiał, że nie ma nic na siłę.
A co do samego Maloudy - mądry człowiek.
button14.12.2010 21:36
Najważniejsze że Abramovich już nie podejmuje tak pochopnych decyzji jak w przeszłości. Gdyby teraz był ten Abramovoch z 2008 roku to Carlo wyleciał by po meczu z Newcastle i kryzys na pewno nie skończyłby się w tym roku.
Oligarcha14.12.2010 21:32
Ja wam powiem że Carlo zawsze mnie szokował to kamienną miną, ale takie jest jego nastawienie!!! Aco do samego Maloudy chciałbym aby zaczał przypominać tego Maloude z początku sezonu.
chelseafantito14.12.2010 21:20
Grając tak jak w drugiej połowie z Tottenhamem rozbijemy MU.
Ronaldo8814.12.2010 21:19
czy koniec kryzusu to się okaze po meczu z manchesterem i Arsenalem :) ale mysle że wygra chelsea oba mecze :) i tak dalej i do końca i wygra Lige :)
krzychu58914.12.2010 21:05
Spokój jest teraz najbardziej potrzebny. Naszczęście kryzys już minął i nie ma się o co martwić.