aktualności
Fergie komplementuje Ancelottiego
Trener Manchesteru United - Sir Alex Ferguson alias Fergie dzień przed wielkim meczem zwanym 'Bitwą o Anglię' postanowił wypowiedzieć się na temat całego spotkania. Ferguson podkreślił, iż nie znajduje się On pod presją i sądzi, że Carlo Ancelotti jest w podobnej sytuacji.
Ferguson powiedział, że mimo nagłego odejścia asystenta Ancelottiego, Raya Willkinsa Chelsea nie straciła na swojej wartości, lecz na chwilę została przyćmiona, co skutecznie wykorzystał Jego zespół spychając 'Niebieskich' na czwartą lokatę w tabeli Premier League.
"Gdy Willkins niespodziewanie opuścił Chelsea większośc spodziewała się kryzysu klubu. Jednak Willkinsa zastąpił odpowiedni człowiek, a w tej chwili brak byłego już asystenta Ancelottiego jest niewidoczny" - Powiedział dla MUTV.
W wypadku, gdy w niedzielę piłkarze The Blues polegną na Stamford Bridge, United zepchnie na niższa lokatę w tabeli dodatowo inkasując 3 punkty, co oznaczało by 6 pkt straty Chelsea do liderującego wtedy Manchesteru.
Ostatnimi czasy prasa spekulowała nawet o rzekomym odejściu Ancelottiego i zamienieniu go na 'lepszy model'. Trener United nie skreśla jednak włoskiego szkoleniowca i twierdzi, że słabsze wyniki ostatnimi czasy były wynikiem stresu.
"To wielka osobistość, jest laureatem wielu nagród, znakomicie spisywał się w Milanie jako piłkarz i jako trener zdobywając z Nimi dwa puchary Ligi Mistrzów. Sądzę, że Ancelotti w niedziele pójdzie na całość." - Zakończył Szkot.
Reklama:
Oceń tego newsa:
KaM19.12.2010 13:01
W tej wypowiedzi zgadzam się z Fergusonem...
MatiFan9618.12.2010 15:40
No proste co mial mówić,że Carlo to idiota,ale w końcu pochwalił Chelsea.Mówi tak jak by sie bał xD
Sheller18.12.2010 14:53
Gada tak a nie inaczej, przecież nie powie że Carlo to skończony głąb, takie coś było by nie na miejscu.
Jednak gdyby naprawdę był klasowym trenerem, to podał by rękę Ancelottiemu i pogratulował wygranej w Lidze, a nie się napuszył i poszedł.
button18.12.2010 14:41
Wygramy, tylko żeby Mikel, Kalou i Anelka grzali ławe...
superLAMPARD18.12.2010 14:09
Komplementuje bo wie ze przegra
chelseafantito18.12.2010 13:53
Może to oznacza że się nas trochę boją to dobrze.
DonMateo18.12.2010 11:28
Też tak sądzę, Carlo pokaże w tym meczu coś niesamowitego. Liczę na to że Chelsea kryzys ma już za sobą i zwycięży w niedzielnym spotkaniu.
optimusC4418.12.2010 11:11
W końcu coś sensownego powiedział,a nie się przechwalał.
Redman18.12.2010 10:52
No i brawa dla niego docenił przeciwnika.