aktualności
L.A. Galaxy - Chelsea 0:1
W ostatnim sparingu, jaki Chelsea rozegrała dziś w nocy czasu europejskiego w USA z drużyną L.A. Galaxy John Terry strzelił jedynego gola na korzyść londyńczyków.
Pod koniec spotkania w amerykańskich barwach zadebiutował David Beckham.
W podstawowej jedenastce znaleźli się: Cech, Ferreira, Carvalho, Terry, Ben-Haim, Wright-Phillips, Essien, Lampard, Malouda, Drogba, Kalou.
W drugiej połowie szansę od szkoleniowca otrzymali Cudicini, Obi Mikel, J. Cole, Szewczenko, Sidwell, Johnson, Hutchinson i Makelele.
Mecz przebiegał pod dyktando Chelsea, jednak większość sytuacji strzeleckich była marnowana. Napastnicy mieli rozregulowane celowniki, ponieważ gros oddanych strzałów wymierzona była w trybuny.
Swoje okazje zmarnowali Kalou, Lampard czy Drogba. Po pierwszej połowie mieliśmy remis pomimo 14 strzałów oddanych na bramke gospodarzy (z czego tylko 2 były celne) !
Przemeblowanie składu szybko przyniosło rezultaty: już w 48 minucie John Terry z okolicy pola karnego skierował piłkę do siatki L.A. Galaxy ! To druga bramka kapitana Chelsea zdobyta w Ameryce: poperzednią zdobył w meczu z meksykańskim Club America.
W meczu padła jeszcze jedna bramka dla The Blues: po podaniu Szewczenki futbolówkę do siatki wbił Didier Drogba, jednak gol był zdobyty ze spalonej pozycji i nie został uznany.
W 78 minucie meczu nadszedł moment na jaki czekała 27-tysięczna publiczność i cały piłkarski świat: na boisku w barwach amerykańskiego klubu zadebiutował David Beckham. Niestety - jego wejście nie zmieniło obrazu gry, a nawet go pogorszyło. Tym samym mecz zakończył się niewysokim zwycięstem Chelsea.
L.A. Galaxy - Chelsea 0:1
bramki: J. Terry (48')
Reklama:
Oceń tego newsa: