aktualności
Wenger: Chelsea wciąż liczy się w wyścigu o tytuł
Po wygranej z Chelsea Arsene Wenger nie krył zadowolenia. Szkoleniowiec Arsenalu podkreślił zdolność jego zespołu do pokonania topowych klubów i pozycję, jaką dają jego drużynie wywalczone trzy punkty. Choć wynik meczu zwiększył lukę między zespołami z czoła tabeli a Chelsea, francuski szkoleniowiec nie przekreśla szans 'The Blues' na mistrzostwo.
Pod kątem matematycznym ta wygrana ustawia nas w dobrej pozycji w kwestii walki o tytuł mistrzowski. Również z punktu widzenia psychologicznego to zwycięstwo było niezwykle ważne. Wielu ludzi wątpiło w naszą grę w meczach o najwyższą stawkę. Jestem szczęśliwy widząc chęć zwycięstwa mojego zespołu. Przez pełne 90 minut zachowaliśmy dyscyplinę i zagraliśmy jako drużyna. To może być kluczowy moment w kwestii losów mistrzostwa kraju, ale musimy wygrać w pojedynku z Wigan, który czeka nas w środę. Jesteśmy świadomi, że wygrywanie meczów przeciwko wielkim zespołom u siebie może okazać się kluczowe dla dalszych losów mistrzostwa kraju - mówił po meczu Arsene Wenger.
Jest grudzień a my jesteśmy bardzo blisko Manchesteru United. Musimy dalej grać, jak gramy. Mam nadzieję, że dzisiejsze zwycięstwo przekona wszystkich, że podążamy w odpowiednim kierunku i że wciąż się rozwijamy
Kiedy tracisz bramkę do szatni, to zawsze jest dla ciebie ciężka sytuacja, zwłaszcza w tak istotnym pojedynku. Po rozpoczęciu drugiej połowy Chelsea straciła kolejne dwa gole przez co jej pewność siebie mocno spadła zwłaszcza w kontekście ich nie najlepszej passy z ostatnich tygodni. Ten zespół ma jednak tylu doświadczonych piłkarzy, że nigdy nie wiadomo, czego się można spodziewać. Przy stanie 1-0 zagraliśmy z kontrataku i wykorzystaliśmy to. Wciąż uważam Chelsea za głównego faworyta do wygrania ligi. Nie sądzę, że już się nie liczą, nawet biorąc pod uwagę dzisiejszy mecz - twierdzi trener Arsenalu.
Wynik spotkania stawia znów w ciężkiej sytuacji Carlo Ancelottiego, któremu prasa po raz kolejny wywróży zapewne dymisję.
Osobiście cenię Carlo bardzo wysoko i nie wierzę w jakiekolwiek spekulacje na temat jego odejścia - kończy Arsene Wenger.
Reklama:
Oceń tego newsa:
KaM30.12.2010 00:36
Tu się z Wengerem zgodze,ponieważ mamy jedynie 2 punkty straty do Arsenalu,więc są podobne szanse na mistrzostwo.
Filipek28.12.2010 22:17
Tak liczy się pod warunkiem,że nie przegramy już z żadnym Boltonem,czy innym Wigan.
matiforever28.12.2010 11:51
Wiem, ale otwiera się okienko i trzeba działać. Zwalniania Carlo to byłby najgorszy pomysł. Najlepiej to zatrudnić powrotem Wilkinsa;D
Pepe28.12.2010 11:48
Niestety aby liczyć się w walce o tytuł trzeba być w formie i mieć szeroką kadrę, do formy Chelsea bardzo daleko, do szerokiej wyrównanej kadry jeszcze dalej, więc szansę na tytuł widzę bardzo marnie. Oczywiście wszystko jest do nadrobienia, nie takie przewagi były tracone i nadrabiane w tej lidze, ale z taką grą będzie ciężko, oczywiście kolejek i punktów do zdobycia jeszcze bardzo dużo, ale potencjał piłkarski Chelsea jest słabszy niż Arsenalu, MU i City, zważywszy na to, że szejkowie na pewno wzmocnią zespół. MU w styczniu, może mieć nawet w okolicach 12 punktów przewagi, to bardzo dużo, i mimo że jest jeszcze tak wcześnie to śmiem twierdzić, że Chelsea tego nie odrobi.
matiforever28.12.2010 11:38
Mam nadzieję że powalczą o mistrzostwo!! Przed nami 2 mecze z ManU i do zdobycia 6pkt!!! Tylko muszą zacząć lepiej grać. A w ogóle to witam wszystkich prawdziwych fanów The Blues!
button28.12.2010 10:55
Chelsea w tym momencie liczy sié tylko w walce o 4 miejsce.
Mam nadzieje ze Carlo od wiosny postawi na LM i Fa cup.
Marcinho8828.12.2010 10:51
Haha widzę, że Wengera jak i kilku użytkowników Chelsealive trzyma poczucie humoru pomimo porażki z Arsenalem. Jednym zdaniem. CHELSEA MOŻE TERAZ TYLKO POMARZYĆ O TYTULE MISTRZA ANGLII ! Mają już tyle porażek na półmetku co rok temu przez cały sezon. To co teraz wyrabia Chelsea to jest nieporozumienie, zwolniłbym połowę zarządu Chelsea bo to co zrobili przed sezonem z transferami to było nieporozumienie. Abra dusigrosz... Do tego Wilkins odszedł i teraz widać, że tak na prawdę to on trenował zespół a CA się od niego uczył. Ja tylko tyle, a Chelsea niech się obudzi i niech walczy o LM (pierwsza czwórka) bo na mistrza nie mamy szans !
sebastian11128.12.2010 10:24
Ja szczerze mówiąc to myślę, że szans nie mamy. Mielibyśmy, gdyby MUły miały kryzys jak my teraz. Ale w to wątpię.:(
superLAMPARD28.12.2010 10:17
Tytułu na pewno nie wygramy , nie róbcie sobie nadzieji ,powinniśmy teraz nie załamywać się żeby nie byś kolejnym Liverpoolem tylko walczyć o wicemajstra
Chelsea8128.12.2010 10:14
Dzieki za pocieszenie Wenger