aktualności
Torres: Nie wykorzystaliśmy swoich szans
Podczas meczu między Chelsea a Liverpoolem główna uwaga skupiona była przede wszystkim na Fernando Torresie, który debiutował w niebieskiej koszulce przeciwko swojemu byłemu klubowi. Hiszpan nie pomógł swojej nowej drużynie i ku radości kibiców 'The Reds' został ściągnięty z boiska w drugiej połowie meczu.
Nie tylko Torres, ale i pozostali napastnicy Chelsea nie byli widoczni we wczorajszym spotkaniu. Naszą całą ofensywę nieźle neutralizowała obrona Liverpoolu, jednak to właśnie na nowy nabytek 'The Blues' skierowane były światła reflektorów. Wielka presja z pewnością nie pomogła mu w grze. Co powiedział o swoim występie?
Szkoda, że w moim pierwszym meczu dla Chelsea zdarzyło nam się przegrać, na dodatek z moim byłym klubem. Miałem dwa dobre momenty do oddania strzału, niestety ich nie wykorzystałem. Moi koledzy z zespołu również stworzyli Reinie kilka niebezpiecznych sytuacji, jednak podobnie jak i w moim przypadku nie skończyły się one bramką. Na pewno będziemy nad tym pracować - skomentował mecz Fernando Torres.
Liverpool zagrał dobry mecz z trzema obrońcami. Nie spodziewaliśmy się takiego ustawienia i to była ich przewaga. Myślę, że remis byłby sprawiedliwym wynikiem, porażka jest nie fair, jednak teraz musimy skupić się na następnym spotkaniu. Wciąż jest wiele punktów do ugrania - dodaje Fernando.
Podczas całego meczu kibice Liverpoolu żywo reagowali na dotknięcie piłki przez napastnika, a kiedy usiadł na ławce rezerwowych śpiewali 'powinieneś zostać w wielkim klubie'. Sam piłkarz wolał zwrócić uwagę na powitanie, jakie otrzymał od kibiców Chelsea.
Każdy chce wygrać, zwłaszcza, że był to mój pierwszy mecz na własnym stadionie. Wyniosę dobre wspomnienia z mojego powitania, chcę podziękować kibicom Chelsea za miły odbiór. Wynik nie jest najlepszy, ale nie możemy się poddawać. Walczymy do końca.
Reklama:
Oceń tego newsa:
messironaldotorres901.05.2011 22:00
Fernando jeszcze się nastrzelasz w CFC
Szpadyzor07.02.2011 23:14
Fakt nie wykorzystaliśmy szans ale za wiele ich nie było
superLAMPARD07.02.2011 20:56
My w tym meczu nie mieliśmy szans !
Junkers1707.02.2011 19:43
Fernando jeszcze się nastrzelasz w CFC
Oligarcha07.02.2011 18:51
Pepe obawiam się że twoje pozdrowienia nie dotrą do wielkiej liczby ekspertów.Znawcy są tak mądrzy że raczej czytanie Newsów jest im obce.
Co do Torresa to mam żal nie do niego lecz do Carlo,który wystawił good początku w tak ważnym meczu, ale wiadomo że on akurat chciał dla nas jak najlepiej. Miejmy nadzieje że w Cobham odbuduje swoją formę i już za kilka meczy pokaże ja w pełni.!!
OnlyChelsea07.02.2011 18:31
No i szkoda;/
CFCmaniak07.02.2011 17:42
Torres jest szczery i nie owija w bawełnę, zagraliśmy źle i to wszystko...
Pepe07.02.2011 17:06
To dopiero pierwszy mecz Hiszpana w Chelsea, więc słabszy występ nie dziwi, zwłaszcza w meczu o takim ciężarze gatunkowym jak niedzielny. Uważam, że jakiekolwiek sądy na temat opłacalności transferu Torresa do Chelsea należy wygłaszać najwcześniej w połowie przyszłego sezonu. Oczywiście w spotkaniu z Liverpoolem, Chelsea mogła się pokusić przynajmniej o remis, jednak nie zawsze udaje się osiągnąć korzystny wynik. Pozdrawiam "znawców" piłki nożnej chcących dymisji Ancelottiego.
Thetank07.02.2011 16:22
Chociaż jestem wielkim fanem Didiera Drogby to moim zdaniem El Nino i tak lepiej grał niż Tito
Fiolik07.02.2011 15:40
Fernando jak zwykle szczery i pełen pokory. Cóż, początki bywają trudne.