aktualności
Ferguson: Nie sądziłem, że będziemy mieli taką przewagę
Według Alexa Fergusona słaba passa Chelsea w połowie sezonu i stracona szansa londyńczyków na obronę mistrzowskiej korony to kwestia miażdżącej krytyki, jaka zwaliła się na 'The Blues' po pierwszych słabszych występach.
Chelsea piorunująco otworzyła sezon, seryjnie wygrywając swoje mecze, w których zdobywała sporą ilości goli. Zwolnienie Raya Wilkinsa wyznaczyło granicę, od której zespół popadł w kryzys, z którego nie wyszedł do tej pory.
Na Chelsea spadła fala ostrej krytyki i być może to jest powodem ich słabej gry. Będzie im ciężko obronić mistrzowski tytuł. Nie jest to jednak niemożliwe. Mogliśmy się o tym przekonać w 1996 roku, kiedy odrobiliśmy 12 punktów straty do Newcastle i wygraliśmy ligę - analizuje sytuację najbliższego rywala Ferguson.
Przed obecnym sezonem posiadanie takiej przewagi nad Chelsea jaką mamy aktualnie było dla mnie nie do pomyślenia. Faktem jest jednak, że odkąd Mourinho przybył do Londynu nie pokonaliśmy ich na Stamford Bridge ani razu. Trochę się pozmieniało odkąd Jose opuścił Chelsea, ale wygranie z nimi na wyjeździe to wciąż wielka sztuka. Wtorkowy mecz będzie niewątpliwe ciężką przeprawą dla obydwu zespołów ? zakończył szkoleniowiec Manchesteru United.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany28.02.2011 13:53
Trzeba jeszcze do końca walczyć bo nie wiadomo co może się United wydarzyć.
JoLeK1528.02.2011 07:32
3 miejsce możemy mieć spokojnie . Ale jutro trzeba wygrać !
SuperFrank28.02.2011 06:55
Zobaczymy na koniec sezonu styuacje i jeśli nie uzyska mistrzostwa jak się wytłumaczy.
marekis02528.02.2011 00:57
Jesli ktos chcialby nabyc stroje badz odziez Chelsea niech napisze na gg 24359724
erdeka27.02.2011 23:12
Ferguson raz mówisz tak a raz siak.. najlepiej to sie zamknij!
superLAMPARD27.02.2011 22:48
I właśnie za to kochamy ligę angielską .
JT2627.02.2011 22:30
dokładnie jest szansa jeszcze na 2 miejsce ;)
TomashCFC27.02.2011 21:56
A według mnie mamy jeszcze szanse na 2 miejsce. Trzeba tylko wygrać u siebie z MU, Spurs i MC. A na wyjeździe z United zremisować. Wtedy będziemy mieli szanse na 2 miejsce przy potknięciach Arsenalu. No, i nie wspominam że pozostałe mecze trzeba również wygrać.
Joey, wg mnie kryzys zaczął się już wcześniej, przy meczu z AV i MC. Te mecze powinniśmy wygrać, a tak sie nie stało, od tego czasu było tylko gorzej, co nie zmienia faktu że obecność Raya dodawała otuchy całej druzynie i w jakimś stopniu jego obecność na ławce dawała taki spokój o wynik i grę.
Nieznany27.02.2011 21:55
"Zwolnienie Raya Wilkinsa wyznaczyło granicę, od której zespół popadł w kryzys, z którego nie wyszedł do tej pory." - nie potrzebnie to zostalo dodane bo mozna to odebrac dwuznacznie. Od momentu odejscia w sensie czasowym, czy od odejscia czyli od samego wydarzenia. Ray odszedl ale to nie byl powod kryzysu.
Szpadyzor27.02.2011 21:55
nikt nie sądził ale zobaczmy jak będzie na koniec sezonu