aktualności
Rio: Nie czułem nerwów
Stoper Manchesteru United, Rio Ferdinand przyznał, że mimo długiej absencji nie czuł nerwów we wczorajszym spotkaniu przeciwko zespołowi Chelsea Londyn. Czerwone Diabły wygrały na Stamford Bridge 1:0 po trafieniu Wayne'a Rooneya i są w dużo bardziej komfortowej sytuacji przed rewanżem niż The Blues.
Były kapitan Manchesteru United, jak i reprezentacji Anglii, po raz ostatni wystąpił w pierwszym składzie United 5 lutego w spotkaniu przeciwko drużynie Wolverhampton Wanderers. Od tamtej pory w składzie Manchesteru występowali różni środkowi obrońcy, a szczególnie Chris Smalling.
Teraz jednak Sir Alex Ferguson zdecydował się na wystawienie Rio Ferdinanda w ćwierćfinałowym starciu z Chelsea co mogło się wszystkim wydawać dośc sporym ryzykiem.
Nie poczułem jakiegokolwiek ciśnienia albo nerwów. Robię to co kocham robić. Każdego poranka budzę się i chcę grać na najwyższym poziomie. A wyjście na stadion Chelsea nie różni się dla mnie niczym innym od obiektów innych drużyn. Gdy tyle razy wystąpiłeś w tak wielkich meczach zdajesz sobie sprawę, że musisz grać najlepiej jak potrafisz - powiedział Rio Ferdinand.
Reklama:
Oceń tego newsa:
erdeka09.04.2011 09:32
nerwy to ty czułeś jak straciłeś opaskę kapitana.. <lol2>
Thetank08.04.2011 14:08
Zobaczymy co we wtorek bedziesz czuł
M3F1U07.04.2011 20:57
Każdy odczuwał presje w tym meczu a szczególnie powinien rio ktory długo nie grał i mogł nie być pewny swoich umijetności
PatFlampard07.04.2011 20:26
robi z nas idiotów czy co?
bilichelseafc07.04.2011 20:19
tylko tak mówi, w takim meczu jest to nie możliwe żeby zawodnik nie odczuwał presji...
JoLeK1507.04.2011 19:20
Zobaczymy czy w rewanżu też nie będziesz czuł .
pieczarka1207.04.2011 18:16
Ja za to miałem wielkie nerwy ;p
pstryk132307.04.2011 18:15
Nie wcale, jak Torres 2 raqzy upadl w polu karnym to myslalem ze mu zylka peknie. Nie cierpie go.
fanka201107.04.2011 18:14
ma tyle doświadczenia że nie mógł zawieść mu w tym meczu