Czwartek, 28 marzec 2024 r.

Osób on-line: 15

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

Premier League
Chelsea vs Burnley
30.03.2024, 16:00
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
  • Oski

    26.03.2024 22:47

    Polska gola

  • 8FCChelsea

    26.03.2024 22:45

    Mudryk bohaterem

  • Oski

    26.03.2024 16:15

    cześć

Archiwum

aktualności

Wywiad z Salomonem Kalou (kwiecień 2011)

dodał: admin 09.04.2011 10:14 źródło: Guardian
Salomon Kalou

Na barkach Salomona Kalou spoczywa ogromny ciężar troski, który nie ma nic wspólnego z ostatnim, przegranym przez Chelsea meczem ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Manchesterem United. Napastnik ma większe, osobiste zmartwienie - chodzi o rodzinę i przyjaciół, którzy znajdują się w samym środku będącej na progu wojny domowej Wybrzeża Kości Słoniowej.

Gwałtowne wydarzenia w ojczyźnie Kalou rozpoczęły się już w listopadzie ubiegłego roku po prezydenckich wyborach i trwają do dziś. Tysiące ludzi straciło życie, a telewizje przekazują wstrząsające obrazy ulicznych walk w Abidżanie, gdzie znajduje się m.in. ojciec Salomona - Antoine.

Bardzo trudno jest mi wychodzić na boisko, nie myśleć o tych ludziach, umierających na ulicach, nie myśleć o tym, że moi przyjaciele nie mają co jeść, że mój ojciec nie ma pomocy. Boję się każdego dnia. Myślę o tym bardziej niż o czymkolwiek innym. Jeśli jest jakakolwiek szansa na kontakt, biegnę do telefonu, czekam na nowe wieści, to mój główny priorytet. Chcę być pewien, że moja rodzina jest bezpieczna - rozpoczyna wywiad Salomon Kalou.

Moja mama i pięć sióstr opuściły miasto na kilka dni przed rozruchami. Kiedy graliśmy mecz kwalifikacyjny do Pucharu Narodów Afryki z Beninem w Ghanie w ubiegłym miesiącu byli na stadionie, a następnie przenieśli się do Togo. Chcą tam pozostać do unormowania się sytuacji. Mój ojciec miał zrobić to samo, ale w dniu kiedy miał wyjechać, to wszystko się rozpoczęło - wyjaśnia piłkarz.

Kalou przyznaje, że jest szczęściarzem, mogąc zapewnić schronienie swojej rodzinie w Togo, jednak czuje się bezsilny jeśli chodzi o sytuację swojego ojca, z którym od trzech dni nie miał kontaktu.

To ludzie z zewnątrz powinni zaangażować się w pokojowe negocjacje, dostarczyć ludziom żywność i wodę. Nawołuję do pomocy cywilnej ludności. Jeśli będzie zależało ci, aby jedna strona wygrała a druga przegrała, to nigdy tego nie zatrzymasz. Będziesz walczył do końca, a kiedy on nadejdzie, co pozostanie tym ludziom? Dzieciaki, które widziały ginących ludzi, wojnę - ile lat będą potrzebowały, aby się z tego otrząsnąć?

 

Kalou

 

Cóż, można powiedzieć, że futbol stał się dla Salomona w tych miesiącach próbą ucieczki od ponurych myśli, nic dziwnego, że naszemu graczowi zależy na grze, nie zaś na przesiadywaniu na ławce rezerwowych tak jak miało to miejsce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.

Fakt, że nie mógł pomóc swojemu zespołowi jest tym trudniejszy do zaakceptowania, że ze wszystkich napastników Chelsea w tym sezonie ma najlepsze statystyki skuteczności. w stosunku do minut spędzonych na boisku.
To mówi samo za siebie. Myślę, że piłkarz może stać się wielki tylko wówczas, kiedy tydzień w tydzień gra na murawie i ma okazję, aby pokazać swoje umiejętności. Jeśli byłbyś kimś w pokroju Messiego i przesiadywałbyś na ławce rezerwowych, nikt nie dostrzegłby jak jesteś dobry.

Przez cały swój okres, jaki jestem w Chelsea w zespole było mnóstwo wielkich nazwisk a to przeszkadzało menadżerom, aby wrzucić mnie do pierwszej jedenastki. Rozumiem to, ponieważ przyszedłem tu jako młody zawodnik, a w tak wielkim klubie musisz bić się o swoje miejsce. Mimo wszystko spędziłem tu pięć lat, w ciągu których strzeliłem 50 bramek, a kilku zawodników z głośniejszymi nazwiskami jakich tu mieliśmy nie zdołało tego osiągnąć. Myślę, że kibice doceniają mój wkład w zespół - mówi Salomon Kalou.

Faktycznie, można rzucić nazwiskami o jakich mówi zapewne Salomon, aby zilustrować jego punkt widzenia: Hernán Crespo, Andriy Shevchenko, Mateja Kezman, Claudio Pizarro. Kuszącym pytaniem jest to, czy znajdzie się na tej liście również nazwisko Torresa, jednak sam Kalou twierdzi, że cieszy się z tego transferu.

Pojawienie się Torresa jest dla mnie korzystne, ponieważ teraz mogę grać na mojej nominalnej pozycji - za napastnikiem. To jest miejsce, w którym grałem przed przyjściem do Chelsea. Grałem wspólnie z Fernando w meczu z Manchesterem City, uważam, że wyszło bardzo dobrze. Stwarzaliśmy sobie szanse i dobrze poruszaliśmy się po boisku.

We wspomnianym meczu Chelsea wygrała 2:0, jednak było to pierwsze spotkanie od siedmiu meczów, w którym Kalou znalazł się w pierwszej jedenastce.Co może zrobić, aby zmienić ten stan rzeczy?
Myślę, że powinienem porozmawiać z ludźmi z klubu i sprawdzić jakie jest ich stanowisko. To frustrujące, że nie sięga się po ciebie, kiedy grasz lepiej niż inni. Rozmawiałem z Carlo Ancelottim, on rozumie moją sytuację. Wie co czuję, ponieważ sam był piłkarzem.

Cały czas biję się z myślami o odejściu z klubu. Moim celem jest regularna gra. Jestem pewien, że poprawiłbym tym swoje statystyki. Myślę że o tym wiedzą i ludzie i klub, stąd nie będzie chciał pozwolić mi odejść. Wierzę, że nadchodzi mój czas w Chelsea, ale jeśli nie zdarzy się to w tej drużynie, niech będzie to mój czas w innym zespole. Mimo wszystko nawet kiedy nie jestem szczęśliwy, że nie gram, nie pokazuję negatywnych emocji. Być może powinienem czasem pokazać więcej wściekłości - dobrze, kiedy menadżer wie, że piłkarz jest zdenerwowany brakiem występów. Ja zwykle jestem spokojny, więc ludzie myślą, że niezależnie od minut spędzonych na boisku czuję się szczęśliwy. W tym przypadku jednak tak nie jest - tłumaczy Salomon Kalou.

Kalou

Piłkarz WKS ma faktycznie pogodną naturę, przez co jest tak lubiany przez swoich kolegów, popularny nie tylko w zespole, ale i u samego Romana Abramowicza.
Tak, oni wiedzą, że nigdy nie narzekam, nigdy się nie skarżę, nie stwarzam problemów mogących zepchnąć klub w dół. Większość niezadowolonych graczy robi szalone rzeczy podczas treningów, nie ćwiczy najlepiej. Myślę, że za to szanują mnie inni.

W zremisowanym 1:1 meczu ze Stoke City Kalou wszedł na murawę z ławki rezerwowych po raz 94.
To trochę tak, jakby zdobyć model z plastiku. Nie chcę być wiecznym rezerwowym, chcę mieć realny wpływ na grę zespołu, chcę być jego ważną częścią, ponieważ wiem, że mnie na to stać. Pragnę jednej rzeczy - regularnej gry, zdobyć w nich rytm i swoja pewność. Tylko wówczas masz szansę pokazać, na co cię stać. Jeśli grasz 20 minut i zmieniasz mecz, równie dobrze możesz zrobić to przez 90 minut.

Warto zauważyć, że w meczu z Blackpool w ubiegłym miesiącu wygranym przez Chelsea 3:1 to właśnie ściągnięty z ławki rezerwowych napastnik Chelsea otrzymał miano Piłkarza Meczu za wykreowanie dwóch bramek. Butelkę szampana za ten wyczyn piłkarz trzyma w swoim salonie obok innych pamiątek: podpisanej prez kolegów piłki za hat-tricka ustrzelonego w meczu ze Stoke City rok temu, butów Usaina Bolta, obrazu Diego Maradony, oraz podpisanej rękawicy Muhammada Ali'ego.

Na koniec Kalou wraca znów do sytuacji w swoim kraju:
Trzeba zakończy tę wojnę. To czym się martwię to to, aby mja rodzina nie cierpiała a kraj nie został zniszczony. Nie zajmuje się tym, kto dojdzie do władzy, moją główną troską jest pokój.



Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 5

3964 wyświetlenia | 15 komentarzy | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

Sluzer07.07.2011 22:32

lp

OlekChelsea25.04.2011 14:54

rekawiczki salomona haha :D

erdeka12.04.2011 11:31

czy ja wiem czy taki lepszy..

Ratattuj300509.04.2011 18:35

Kalou jest lepszy od Anelki

M3F1U09.04.2011 14:33

chciałbym żeby kalou został u nas i powinien dostawać wiecej szans od carlo

pieczarka1209.04.2011 13:15

On powinien grać od początku z Wigan...

fanka201109.04.2011 12:29

liczę że dzisiaj wyjdzie kalou anelka na wigan

mikuś09.04.2011 11:52

Dokładnie! Dziś Salomon albo Anelka w duecie z Torresem.

redaktor09.04.2011 11:51

Salomon to dobry rezerwowy drybler.

DavidLuiz09.04.2011 11:09

A ja mam nadzieję, że dzisiaj zagra od pierwszej minuty. :)

« Poprzednia [1] 2 Następna »







tabela

strzelcy

1.

Arsenal

28

64

2.

Liverpool

28

64

3.

Manchester City

28

63

4.

Aston Villa

28

55

5.

Tottenham

28

53

6.

Manchester Utd

28

47

7.

West Ham United

28

43

8.

Brighton & Hove Albion

28

42

9.

Wolverhampton

28

41

10.

Newcastle United

28

40

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6457 dni

  • Online: 15
  • Użytkowników: 333071
  • Newsów: 56168
  • Komentarzy: 738135