aktualności
Carlo: Musimy wierzyć w Torresa
Na dzisiejszej konferencji prasowej Carlo Ancelotti przyznał, że nie podjął jeszcze decyzji co do wyboru podstawowej jedenastki na West Brom Albion, wciąż więc nie wiemy, czy od pierwszej minuty zagra mocno krytykowany za mecz z Manchesterem United Fernando Torres.
Włoski szkoleniowiec postawił na Hiszpana od pierwszej minuty spotkania na Old Trafford i jak stwierdził po porażce - być może był to jego błąd. Fernando nie zaprezentował się bowiem najlepiej, a znacznie więcej życia wniósł zastępujący go w drugiej połowie spotkania Didier Drogba.
Czy Fernando cierpi na brak zaufania? Nie wiem, myślę, że powinniście o to zapytać go samego. Wszyscy w klubie próbujemy podtrzymać jego pewność siebie, próbuję rozmawiać z nim podczas treningów. Oczywiście on nie jest zadowolony z obecnej formy, to nie jest dla niego łatwy czas jednak ma charakter i osobowość, który musi pokazać w tym właśnie momencie - twierdzi Carlo Ancelotti.
W ubiegłym roku identyczną sytuację miał Wayne Rooney, który ani nie grał najlepiej, ani nie strzelał goli. Mimo to wszystcy w jego klubie pokładali w nim ufność, każdy wierzył że zdoła się odbić i faktycznie tak się stało. Teraz Rooney pokazuje fantastyczny futbol.
Myślę, że Torres potrzebuje jednej bramki, aby się podnieść. Musimy w niego wierzyć. Torres jest dla nas fantastycznym transferem, nie tylko na dziś, ale na przyszłość. Ocenianie jego pracy już teraz nie byłoby sprawiedliwe. Musimy poczekać - to wspaniały zawodnik, choć nie ma obecnie najlepszego momentu w życiu. Jesli ruszy z miejsca, będzie doskonałym zawodnikiem dla Chelsea - kończy Ancelotti.
Reklama:
Oceń tego newsa:
M3F1U16.04.2011 09:55
Myśle że strzeli chociaż z 3 bramki w tym sezonie ale pozniej ma być o niebo lepiej
Nieznany16.04.2011 09:38
Może jakby był karny to dać mu strzelać żeby strzelił i się odblokował. Kurde szkoda że w obliczu kryzysu Torres nam za bardzo nie pomógł. Przykro to mówić ale cóż....
sebastian11115.04.2011 22:34
W tym sezonie strzeli max. 3 bramki. W następnym liczę na 20
xxx9015.04.2011 22:22
nic innego nam nie pozostaje. Jak pierwszą strzeli to już pójdzie, tylko żeby to nie był ostatni mecz sezon
bilichelseafc15.04.2011 22:16
wierzyć to my wierzymy ale to on nie może uwierzyć chyba w swoje umiejętności.
Filipek15.04.2011 22:12
Wątpie,żeby złapał jakąś wielką formę.Bedzi grał przeciętnie tak jak Anelka.
Blue is a color15.04.2011 21:32
Ja póki co jeszcze wierzę że złapie formę i będzie z niego super snajper!
MrOle1815.04.2011 21:08
Torres wróci do formy to jest pewne.Ile ma na to czasu?Do pierwszego meczu przyszłego daję mu czas,potem będę się wkurzał.
flamzol15.04.2011 20:32
Wiadome było od początku, że jeden Torres drużyny nie zmieni... Był kryzys, jest kryzys... Zespół gra jakby to jakiś sparing na szkolnym boisku był... i tak jest co mecz... Osobiście mi się podoba jego gra nawet u nas, coś się dzieje jak dostaje piłkę, tylko niestety nie ma z kim grać... Drogba jak jest to gwiazdorzy sam, Anelka tylko akcje spowalnia... Trzeba młodych dynamicznych zawodników wrzucić do drużyny, którzy w końcu zaczną biegać bo Ci którzy aktualnie grają to spacerują! Już na ten sezon Carlo zapowiadał, że zaczną grać młodzi, i co?! Drugi Milan z nas robi, a tego tu nie chcę...
ElMinio15.04.2011 19:51
Musi sie odblokować jena bramka do tego wystarczy pózniej to juz bedzie dobrze. Ale jak go Roman Abramowicz sprzeda to bedzie złe posunięcie bo pieniadze pujda na marne trzeba w niego wierzyc i dac mu szanse na kolejny sezon