aktualności
Na Wembley pojedzie Barcelona oraz United!
W sobotę, 28 maja na Wembley będziemy świadkami powtórki finału Ligi Mistrzów z Rzymu. FC Barcelona ponownie będzie walczyła o Puchar Europy z Manchesterem United, który dzisiaj jako drugi zapewnił sobie miejsce w meczu finałowym.
Wielu ekspertów, już po pierwszych meczach półfinałowych, wskazywało parę Barcelona - Manchester jako murowanych finalistów tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Wczoraj, zgodnie z oczekiwaniami bilety do Londynu zapewnili sobie piłkarze Pepa Guardioli, którzy dzisiaj w spokoju czekali na swojego przeciwnika.
Na Old Trafford również nie było niespodzianki. Czerwone Diabły, które już na Veltins-Arena wypracowały sobie dwubramkową przewagę przed rewanżem, dzisiaj po raz drugi pokonały Schalke Gelsenkirchen i zagrają na Wembley.
Dzisiejsze spotkanie w Teatrze Marzeń, jak często nazywany jest stadion United, było w pełni kontrolowane przez gospodarzy. Pomimo absencji wielu podstawowych zawodników, Manchester szybko przejął inicjatywę i często stwarzał sobie dobre okazje do zdobycia gola.
Rezultat bezbramkowy utrzymywał się do 26. minuty, kiedy to doskonałe podanie otrzymał Antonio Valencia i w sytuacji sam na sam pokonał Neuera. Chwilę później, mocno strzelił Darron Gibson, błąd popełnił niemiecki golkiper Schalke i mieliśmy 2:0. Nie minęło 5 minut, a na Old Trafford padła trzecia bramka - tym razem dla Schalke gola kontaktowego strzelił Jurado. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie i zespoły zeszły do szatni przy stanie 2:1 dla Manchesteru.
Po przerwie obraz spotkania się nie zmienił. Zespół z Anglii spokojnie konstruował kolejne akcje ofensywne, a podopieczni Rangnicka tylko okazyjnie zagrażali bramce Van der Sara. Dwa ostatnie gwoździe do trumny piłkarzy Schalke wbił Anderson, który odpowiednio w 72. i 76. minucie strzelił trzecią i czwartą bramkę dla Manchesteru.
Reklama:
Oceń tego newsa:
M3F1U09.05.2011 21:48
No cóż dwa klubu które najbardziej nienawidze spotkały we finale bede kibicował MU bo barcy za nic nie zniose
fanka201106.05.2011 18:16
jestem za barcą ,nie lubię mu i mam nadzieję że skończą ten sezon z niczym
B9205.05.2011 23:00
Trzy pierwsze lepsze powody (mógłbym ich wymienić masę) dlaczego będę za MU:
1) To klub z Wysp i za sam ten fakt należy im się szacunek.
2) To właśnie na rzecz Farsy zostaliśmy oszukani w 2008/2009, a te mendy jeszcze prosto w twarz później kłamały, że byli lepsi...
3) Nienawidzę Barcelony. Wszystko przetrawię ale nie Farsę, którą UEFA zawsze przepycha w LM. Nienawidzę tej propagandy sukcesu, pieprzenia o najlepszej drużynie świata, pięknej grze... którą z resztą pokazali w dwumeczu z Realem... świetnie grali, Oscary murowane dla tych ciot. Nie toleruję nienawiści to innych klubów, to " dwecznych rywali" ale tych panienek z Katalonii nie trawiłem, nie trawię i trawić nie będę... Pieprzeni symulanci i króliczki UEFY...
Blue is the colour and glory glory Manchester United!
MrOle1805.05.2011 21:31
Mimo ,że bardzo nie lubię MU,szanuję ich i życzę powodzenia.Ciekawe jak MU poradzi sobie z ustawieniem Barcy:
4-3-3-3(sędziowie).
pieczarka1205.05.2011 21:13
No i krzyżyk na drogę.
Ratattuj300505.05.2011 20:43
Szkoda Ze Chelsea nie ma w finale.Nie będę miał komu kibicować.
Zhirkov05.05.2011 19:41
Jesteście nienormalni, jak możecie być za Barceloną? W Finale jest klub z Anglii i to powinniśmy własnie trzymać kciuki za Manchester, nie za Barce! Chyba już nie pamiętacie półfinału LM.
Oczywiście, że nie lubię ani MU, ani FCB, ale Barcy to ja nienawidzę!
PesiTorres905.05.2011 17:37
ja kibicuje Barcelonie bo MU nienawidze...
Nieznany05.05.2011 17:18
Chciałbym żeby tam bylibyśmy my a nie oni ale cóż taka jest piłka w tym sezonie obie drużyny grają równo i b.dobrze
ColeowyZelek05.05.2011 15:39
Do dupy.Będę za B....B...Ba-ba....Barcell-ll..oną.