Piątek, 19 kwiecień 2024 r.

Osób on-line: 79

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

FA Cup
Manchester City vs Chelsea
20.04.2024, 18:15
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
Archiwum

aktualności

Carletto, oh Carletto!

dodał: Nieznany 09.06.2011 16:22 źródło: własne
Carlo Ancelotti

22 maja 2011 roku. Kibice londyńskiej Chelsea w fatalnych nastrojach kończą sezon. Ich ulubieńcy przegrali w ostatniej kolejce, na Goodison Park z Evertonem, 0:1. Rozpacz, lament, niedowierzanie. Do znienawidzonego Manchesteru, który kolejkę wcześniej, zapewnił sobie Mistrzostwo Anglii, tracimy 9 punktów. Mecz, który każdy uważał za mecz o pietruszkę, bo przecież nawet porażka nie zmienia układu na górze tabeli, przestał taki być po końcowym gwizdku. Jak zawsze w takich sytuacjach zaczyna się szukanie winnych.

Co można było zrobić lepiej? Co zostałe zrobione fatalnie? Dlaczego jest tak, a nie inaczej? Takie pytania padały w próżnie. Eksperci dywagowali na temat Chelsea. Zmęczenie materiału wśród piłkarzy? Słaby Carlo? Odejście Wilkinsa?
Nie wiemy nic na pewno. Wiemy jedno, Roman Abramovich, znalazł własna przyczynę kryzysu. Taką, jaka jest dla niego wygodna, taką jaką popisywał się nam już kilkakrotnie. Mianowicie ? zły trener.

10 minut po zakończeniu ostatniego dla Chelsea meczu ligowego w sezonie 2010/2011, futbolowy świat obiegła wiadomość ? ?Carlo Ancelotti został zdymisjonowany z funkcji trenera Chelsea Londyn.? W mojej głowie pojawiła się jedna myśl ? ?powtórka z rozrywki??
Wszyscy do dzisiaj wypominają Rosjaninowi przypadek zwolnienia Jose Mourinho. Uważaliśmy go za naszego magika, dał nam pierwszy od 50 lat tytuł Mistrza Anglii, ba! Powtórzył ten wyczyn po raz kolejny. To i tak było za mało dla głodnego tryumfu w Europie oligarchy.

Mijały lata posuchy, Grant, Scolari, Hiddink (on dał nam Puchar Anglii), aż w końcu pojawił się pewien siwy mężczyzna z brzuszkiem. Carlo Ancelotti, wspaniały manager, zdobył dwukrotnie Ligę Mistrzów z Milanem.

W głowie Romana on był człowiekiem, który da także londyńczykom, upragnione trofeum. Oczekiwania były wielkie, bo i trener wielki, i klub wielki. Nikt chyba nie oczekiwał jednak fajerwerków już w pierwszym sezonie. Włoch zamknął usta wszystkim krytykantom. Pierwszy sezon CA i pierwszy w historii klubu Dublet. Niekończąca się feta, oklaski, gratulacje i skandowane wszędzie ?King Carlo!? Wzmocnienia kosmetyczne. Do drużyny dołącza Yossi Benayoun i Ramires.

Oczekiwania ogromne, bo i początek sezonu budzi apetyt ? dwa wysokie zwycięstwa. Potem następuje dołek. Niebieski pociąg, zamienia się w wolną jadącą drezynę. The Blues spadają z 1. miejsca w lidze. Marzenia o tryumfie w BPL, zamieniają się, wśród największych sceptyków, w marzenia o możliwość gry w LM. Carletto stoi twardo na swoim stanowisku, Abramovich zapewnia, że stoi za nim murem. Mało tego! Funduje dwa wspaniałe i drogie nabytki. Fernando Torres i David Luiz. Niestety nie pomogli, Chelsea dalej przegrywa.
Później jednak, tendencja spadkowa, zamienia się w górującą. Odbijamy się od dna, Carlo zostaje managerem miesiąca kwietnia i mecz na Old Trafford, staje się meczem o tytuł, kto w lutym, w ogóle śnił o tym? Kto za tym stoi? Spieszę z wyjaśnieniem! Stoi sobie spokojnie w garniturze, żuje gumę, a ręce trzyma w kieszeniach, siwe włosy, brzuszek. Tak! Właśnie on! Carlo Ancelotti! Powraca do łask kibiców i chyba naprawia swoją reputację u Abramovicha, nadszarpnięta kryzysem. Nic bardziej mylnego! Przegrywamy mecz o koronę, remisujemy z Newcastle i porażka na zwieńczenie rozgrywek BPL z Evertonem. Ostatecznie żegnamy się z Carlo. Głupota! Kpina! Farsa! Człowiek, który dał nam tyle dobrego, teraz wylatuje z klubu jak pasażer na gapę.

Obserwując ten przypadek przypomina mi się historia o wioślarzach. Chcieli pokonać ekipę z innego miasta. Niestety, próba ta zakończyła się sromotną klęską. Zauważono, że w ekipie rywali mamy 4 wioślarzy i jednego kapitana. U nich zaś było 4 kapitanów, a jeden wioślarz.
Jak przygotowano się do kolejnego sezonu? Zatrudniono managerów, top ? managerów. Wszystko dla lepszej motywacji wioślarza. Kolejna klęska. Co postanowiono? Wyrzucono wioślarza, bo był za słaby. Działacze nie zwrócili uwagi, że może po prostu potrzeba było więcej ?rzemieślników?. Problem nie leżał w motywacji, ani taktyce. Brakowało rąk do pracy.

Czy w naszej Chelsea nie jest podobnie? Czy problem nie leży dalej niż na ławce trenera? Może to wiekowi i przesyceni zawodnicy?

Roman za bardzo stara się iść na łatwiznę. Przypadek Mou, przypadek Wilknisa; nie nauczyły go niczego. Miejmy nadzieję, że już pod niestety, nowym trenerem, będziemy świadkami wietrzenia składu. Żałuję Carlo i życzę mu jak najlepiej. Carefree!

FELIETON NADESŁAŁ - Jacob



Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 3.07

3523 wyświetlenia | 19 komentarzy | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

Miki1412.06.2011 15:44

Według mnie dużym błędem mimo wszystko było zwolnienie Carletto i zdania nie zmienie. A felieton niczego sobie:)

krzychu58910.06.2011 22:50

Ciekawy felieton. Dobrze się czyta(nie jest nudny)

kakuta4410.06.2011 21:45

Swietny felieton , niczego sobie!

szczepanh710.06.2011 19:21

ok

szczepanh710.06.2011 19:20

<;o k>
:8

Lukas15304510.06.2011 19:18

fajny felieton

radon10.06.2011 19:05

Moim zdaniem Carlo miał swój udział w kryzysie Chelsea dość spory . Sądzę ,że Carlo został zwolniony dlatego ,że Roman oczekiwał od niego zwycięstwa w Champions League ,a on poprostu odpadł w 1\8 i ćwierćfinale ,który według mnie był takim samym osiągnięciem jak 1\8 ,gdyż spójrzmy prawdzie w oczy Kopenhaga to raczej rywal np. na poziomie Wisły Kraków. Sądzę ,że Abramowicz popełnił błąd tylko po zwolnieniu Mourinho w reście tych sytuacji według mnie Rosjanin miał rację ,Grant był fatalnym trenerem ,a zespół grał dobrze tylko dlatego ,że jego asystentem był świetny Holender Ten Cate. Scolari to fatlany nie wypał jego gra wyglądała tak jakby zespół CFC był zawsze słabszy od rywala i gdyby poprowadził zespół do końca sezonu grali byśmy pewnie tylko w Lidze Europy. Hiddink był świetnym coachem ,ale on sam zadecydował ,że będzie w Chelsea tylko do końca sezonu ,a Carlo Ancelotti i tak może się cieszyć ,że dotrwał do końca sezonu bo po tym kryzysie jaki miała Chelsea każdy inny wielki zespół już by pożegnał swojego trenera przykładem może być Benitez ,który został zwolniony z Interu Mediolan. Zatem moim zdaniem Abramowicz mądrze prowadzi klub i nie widze jakiś wielkich pomyłek ze strony Romana.

pieczarka1210.06.2011 15:25

Dory felieton, dużo więcej takich proszę.

Nieznany10.06.2011 14:50

Z rayem czy bez i tak bysmy mieli te same problemy. Wszystko przez plage kontuzji. Chyba ze i jej by nie bylo, wtedy bysmy mieli kolejny dublet.

ColeowyZelek10.06.2011 12:51

Później przeczytam Felieton bo teraz nie mam czasu :)

« Poprzednia [1] 2 Następna »







tabela

strzelcy

1.

Manchester City

32

73

2.

Arsenal

32

71

3.

Liverpool

32

71

4.

Aston Villa

33

63

5.

Tottenham

32

60

6.

Newcastle United

33

51

7.

Manchester Utd

31

49

8.

West Ham United

33

48

9.

Chelsea

31

47

10.

Brighton & Hove Albion

32

44

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6479 dni

  • Online: 79
  • Użytkowników: 333429
  • Newsów: 56204
  • Komentarzy: 738184