aktualności
Boas: Terry pozostanie kapitanem
Nowy trener, nowy sztab... stary kapitan zespołu. John Terry nie musi obawiać się o los kapitańskiej opaski, jaką od lat dzierży w Chelsea. Andre Villas Boas wyznał, że nie widzi w drużynie nikogo, kto byłby bardziej ją godzien nosić niż nasz wychowanek.
John jest kapitanem i będzie nim zawsze, o ile będzie zdolny do gry. Oczywiście, poszukam również innych liderów zespołu, piłkarzy, którzy pociągną zespół, ale to John jest kapitanem. Zaproponowanie opaski komuś innemu byłoby błędem zważywszy, jak wiele Terry zrobił dla tego klubu i jaką stanowi jego część historii - uznał szkoleniowiec Chelsea.
Rewolucja rewolucją, a pewne rzeczy jak widać nie ulegają zmianie. W tym kontekście - jak najbardziej słusznie. Jednocześnie taka deklaracja nowego trenera to oczywiste wskazanie na fakt, że nasz defensor ma pewne miejsce w zespole, którą top pozycję próbowały podważyć niektóre tabloidy...
Reklama:
Oceń tego newsa:
Rafiq30.06.2011 11:04
Captain
Leader
Legend
ColeowyZelek30.06.2011 10:14
Tylko Terry
19LAMPS9130.06.2011 08:16
Jedyny kapitan to oczywiscie , ze John Terry Zastępca też jest jeden oczywiscie , ze Frank Lampard
xxx8829.06.2011 23:32
zastępców widzę, ale kapitana widzę tylko jednego
KibuZ190529.06.2011 21:00
Wiadomo ,nikt mu jej nie odbierze ,chociaż Lampard też by się na kapitana nadawał.
superLAMPARD29.06.2011 19:53
Jeszcze tego by brakowało...
Kula2329.06.2011 19:32
Kakuta Vice jest Lamps vice vice jest Cech a vice vice vice jest Drogba.
A d otematu to było wiadome
redaktor29.06.2011 18:44
przecież innej możliwości nie było.
TheMiz29.06.2011 18:17
To było wiadome od zawsze, Terry do końca kariery będzie naszym kapitanem
button29.06.2011 18:02
To chyba jasne że Terry nie straci opaski, gdyby Boas chciał mu ją odebrać to piłkarze i kibice by protestowali. Po za tym Bruce Buck jest nie tylko prezesem ale też kibicem Chelsea i na pewno by na to nie pozwolił.