aktualności
Mourinho wściekły na sędziego
Pomeczowa konferencja po spotkaniu Chelsea - Blackburn została zdominowana sprawą bramki zdobytej przez Salomona Kalou, której nie uznał arbiter odgwizdując wątpliwego spalonego.
W 58 minucie Salomon Kalou uderzył na bramkę Brada Friedela i piłka trafiła do siatki. Prawidłowo zdobyty gol nie został uznany: sędzia Howard Webb zasugerował się sygnalizacją asystenta i odgwizdał spalonego.
Tylko sędzia linowy może nam powiedzieć czemu podniósł chorągiewkę, tylko on, nikt inny. Czwarty sędzia nie ma żadnej odpowiedzialności w spotkaniach przy tego typu decyzjach. Ta sytuacja była tak prosta do ocenienia, że trzeba spytać sędziego liniowego - czemu nie uznał gola ? Ja nie mogę tego zrozumieć - mówił zaraz po spotkaniu wściekły Mourinho.
Bramkarz gości miał ogromny wpływ na wynik spotkania. Wybronił dwa wyborne strzały i zachował czyste konto w meczu. To w głównej mierze dzięki niemu Blackburn zdołało z nami zremisować. Blackburn to dobra drużyna. Przyjechali tu by wywieść punkt, zachowali czyste konto i ta sztuka im się udała - mówił dalej szkoleniowiec Chelsea.
Straciliśmy dwa punkty w meczu, ale o moich zawodnikach tmogę mówić tylko w superlatywach. Drużyna grała bez swoich filarów - bez Didiera i Pizarro, bez jednego z jej najlepszych strzelców jakim jest Lampard. Ten zespół mimo to zagrał dobry mecz przeciw równie dobremu zespołowi - podsumował Mourinho.
Reklama:
Oceń tego newsa: