aktualności
Desailly ostrzega Boasa
Legenda Chelsea Marcel Desailly uważa, że 33-letni Andre Villas-Boas może mieć kłopot w poprowadzeniu zespołu, w którym prawdziwymi osobościami są piłkarze w jego wieku. Według Francuza, szansą na sukcesy Chelsea może być doprowadzenie Fernando Torresa do dawnej formy.
Całość presji spoczywa teraz na barkach Andre. Gdybym był w takim zespole, z tak młodym trenerem jak on, który nie ma wielkiego doświadczenia i może poszczycić się jednym zwycięstwem z Porto, to mógłby być mały problem. Zawodnicy Chelsea to naprawdę uznani piłkarze w świecie. To czego bym się spodziewał po nowym szkoleniowcu to jasnych wskazówek na treningach, wyłuszczenia swojej taktyki i wizji zespołu - mówi Desailly.
Jeśli Andre gdzieś się pomyli, piłkarze nie pójdą za nim. Podświadomie pomyślą, że facet nie jest na ich poziomie. Boas musi być mądry w zarządzaniu taką drużyną. Kilka pierwszych tygodni może mieć kluczowe znaczenie dla jego przyszłości w Chelsea.
Jeśli zawodnicy nie wpasują się w jego wizję, pojawią się problemy a sam Andre stanie się mniej pewny siebie. Obserwowałem go na konferencji prasowej, czułem, że jest zdenerwowany. To facet z wizją i ambicją, jednak musi nam ją pokazać! - namawia nowego trenera Chelsea Marcel Desailly.
Głównym wyzwaniem dla Villasa-Boasa będzie Torres. Jak sprawić, by znów był w pełni formy, jakich piłkarzy postawić obok niego, aby mógł wyrazić siebie? Chelsea potrzebuje rozgrywającego - jeśli Benayounowi nie przyplątałaby się kontuzja, mogliby wygrać poprzedni sezon. On stanowi o pomoście między linią defensywną a ofensywną. Bez rozgrywającego Torres będzie miał znów trudności a ludzie skupią się tylko na sumie jego transferu - uważa były gracz CFC.
Lampard jest wielkim piłkarzem, ale nie oddaje zbyt szybko piłki. Trzyma ją, podaje z myślą o podaniu zwrotnym i strzela. Torres potrzebuje mieć piłkę wcześniej, dlatego to nie działa. Modric jest wielkim piłkarzem, ale jednocześnie jest zbyt mały i lekki. Nie jestem pewien, czy pomógłby Chelsea. Ten zespół musi być równy Barcelonie, United i Milanowi, a nie Tottenhamowi. Wielkim piłkarzem jest Sneijder - ciągnie Francuz.
Torres przyszedł do Chelsea niezbyt silny mentalnie. Zaczęło się od lekkiego fizycznego urazu, a skończyło na braku zaufania. W Atletico był mordercą, trzy lata temu w Liverpoolu również, przypominał mi Marco van Bastena, miał największy potencjał w Europie. Był wszechstronny, strzelał głową, lewą i prawą nogą, był szybki i doskonale radził sobie z piłką. To dlatego jest kluczem dla Chelsea, która powinna zrobić wszystko, aby go obudzić - kończy Desailly.
Reklama:
Oceń tego newsa:
pieczarka1229.07.2011 15:13
Powiem tak. Ameryki to Desailly nie odkrył, to przecież jest wiadome że potrzeba nam skrzydłowych żeby dograli Nando zajebis*tą piłke i wtedy na pewno strzeli.
Dwejd29.07.2011 13:53
Boas nie będzie miał problemow z piłkarzami. Jeżeli Torres wróci do dawnej formy to zacznie strzelać, ale jeśli nie będziemy mieć porządnego rozgrywającego to i z tego nic nie osiągniemy.
iva229.07.2011 13:21
100 % racji ale wydaje mi sie że zakup modricia jest pewniejszy niż kupno sneijdera nie ogranego w premiel ligue.
kupiec1829.07.2011 12:30
potrzebny nam jest tak że skrzydłowy bonie samymi prostopadłymi lecą bramki
lampard8229.07.2011 11:52
Bardzo mądrze gada nie wygramy bez Torresa on musi mieć kogoś kto mu zagra piłkę.Dokładnie Boas pokaż czego chcesz!!! To są idealne słowa Marcela
Nieznany29.07.2011 11:46
Ma racje co do Torresa, aby go odblokować potrzeba kreatywnego rozgrywającego.
fanka201129.07.2011 11:37
zgadzam się
THEBlues200829.07.2011 11:36
Zgadzam się w 100 %! Nando obudź się ...
kakuta4429.07.2011 11:30
zgadzamn sie klucz do sukcesu : forma Torresa ale z tym nwiaze sie zakup rozgrywajacego pastore- modric i skrzydlowy bi naprawde nie mamy w czym wybierac miedzy anelka flo i kalou
FRANKI29.07.2011 10:56
musimy kupic Adama Jonsona no i moze tego Modricia