aktualności
Upragnione zwycięstwo, Chelsea 2:1 WBA!
Londyńska Chelsea na Stamford Bridge w ramach 2 kolejki Premier League pokonała West Bromwich Albion 2:1. Bramki dla The Blues zdobyli Nicolas Anelka oraz Florent Malouda, natomiast dla rywali gola strzelił Shane Long. Do przerwy niespodziewanie prowadził zespół prowadzony przez Hodgsona, ale w drugiej połowie The Blues odpowiedzili dwiema bramkami.
W 4 minucie spotkania na prowadzenie niespodziewanie wyszła ekipa gości. Brazylijczyk Alex popełnił prosty błąd w obronie, futbolówkę odebrał mu Shane Long, wygrał walkę bark w bark z defensorem The Blues i z zimną krwią wykorzystał sytuację sam na sam z Henrique Hilario. Chelsea 0:1 West Bromwich Albion!
W 16 minucie meczu kolejną dobrą akcję przeprowadzili gracze WBA. Prawą stroną pobiegł Sharner, następnie mocno uderzył z ostrego kąta, ale dobrze ustawiony był bramkarz Chelsea i odbił piłkę.
Cztery minuty później groźniej zaatakowali podopieczni Andre Villas-Boasa. Salomon Kalou zagrał futbolówkę do obiegającego go Fernando Torresa, Hiszpan ustawił sobie futbolówkę na prawą nogę i strzelił na bramkę Fostera, niestety minimalnie nad poprzeczką.
W 41 minucie obudziła się Chelsea Londyn. Strzał z zza pola karnego West Bromwich oddał Ashley Cole, kapitalną interwencją popisał się Ben Foster, który odbił futbolówkę na rzut rożny. To była zdecydowanie najlepsza okazja na zdobycie bramki dla gospodarzy.
W 46 minucie sędzia po faulu na Torresie podyktował rzut wolny dla Chelsea z okolic 20 metra. Bardzo mocno huknął Alex, piłka poodbijała się tam od zawodników znajdujących się w murze, następnie od Mikela, a potem wylądowała w rękach Fostera.
Chwilę później główką po dośrodkowaniu Bosingwy uderzał Nicolas Anelka, ale na posterunku był bramkarz podopiecznych Roy?a Hodgsona. Do przerwy WBA prowadzi 0:1.
W 53 minucie meczu padł upragniony gol dla Chelsea na remis. W polu karnym WBA z futbolówką znalazł się Nicolas Anelka i strzelił precyzyjnie w długi róg bramki Fostera. Chelsea 1:1 West Bromwich Albion!
Podopieczni Andre Villas-Boasa po tej bramce rzucili się do ataku. Stuprocentową okazję na zdobycie swojej drugiej bramki w tym spotkaniu miał Nicolas Anelka, jednak lepszy okazał się bramkarz gości. Dobijać próbował Florent Malouda, ale piłka nie znalazła się w siatce tylko dzięki wspaniałej interwencji Reida, pomocnik rywali Chelsea.
W 62 minucie odpowiedziała drużyna Hodgsona. Tchoyi uderzył z linii pola karnego, jak struna wyciągnął się Hilario i fantastycznie odbił futbolówkę. Za tę interwencję Portugalczykowi zdecydowanie należą się brawa.
Dwadzieścia minut później błyskawiczną kontrę przeprowadzili zawodnicy The Blues. Nicolas Anelka popędził prawą flanką, za własne pole karne z bramki wyszedł Foster, Francuz zdecydował się na strzał, niestety pomylił się i futbolówka wylądowała w bocznej siatce.
W 83 minucie padła druga bramka dla Chelsea. Jose Bosingwa genialnym zwodem na prawym skrzydle minął dwóch obrońców WBA, wrzucił piłkę w szesnastkę rywali, trafiła ona prosto do Florenta Maloudy, a ten bez problemów pokonał Bena Fostera. Chelsea 2:1 West Bromwich Albion!
W 88 minucie wyrównującego gola mógł zdobyć Peter Odemwingie. Napastnik WBA uderzył z woleja, na szczęście świetnie ustawiony był Hilario i futbolówka trafiła prosto niego.
Chelsea bez problemów utrzymała wynik i zdobyła swoje pierwsze trzy punkty w nowym sezonie.
Chelsea 2:1 West Bromwich Albion
4' Long
53' Anelka
83' Malouda
Chelsea (4-3-3): Hilario; Bosingwa, Alex (Ivanovic 66), Terry (c), Cole; Ramires, Mikel, Lampard; Anelka, Torres (Drogba 59), Kalou (Malouda 34)
żółte kartki: Lampard 33, Terry 89
Reklama:
Oceń tego newsa:
Drogba11CFC23.08.2011 10:23
SupperTimor2 na farcie to Cię kur.wa zrobili i spier.dalaj to swojego jeba.nego utd co oni wygrali wielkim fartem z wba
Gofer22.08.2011 22:37
Supertimor2 WBA sama sobie gole wbijała a Chelsea siedziała na tyłkach tak ... nie , dlaczego bo sami je wbiliśmy i to w pięknym stylu.
Kula2322.08.2011 12:30
brawo
jarek60721.08.2011 20:45
tak czepiacie sie Lamparda a w tym meczu gral dobrze wystarczy wspomniec ze gdyby anelka wykorzystal jego 2 swietne podania to mialby 2 asysty, a to ze anelka nie strzelil to juz inna historia.
ale nikorzy wychodza z zalozenia ze teraz to trzeba pisac ze Lamps gra slabo bo tak bardzo oczekuja transferow.
neptyk21.08.2011 15:43
SuperTimor2
Ale ty głupi jesteś )
milosz721.08.2011 14:39
SuperTimor221.08.2011 14:05
chelsea jak zwykle na farcie.
rass21.08.2011 12:05
czekamy na powrót Daniela z zawieszenia i Luiza po kontuzji. Brawo za 2 połowę, pierwsza należy przemilczeć...
antyreal21.08.2011 11:47
W końcu upragnione zwycięstwo. Brawo dla naszych piłkarzy za wyjście na dobry wynik z niekorzystnego.
damian332221.08.2011 11:29
Oglądałem tylko drugą połowę i na pochwałę powinien dostać Jose Bosingwa I Andre Villas Boas Jose za akcje na 2-0 a Andre za zmiany i to jak zmotywował ich w szatni