aktualności
Malouda: Konkurencja w zespole to normalna rzecz
Mecz Chelsea z West Brom Albion miał dwóch bohaterów: Henrique Hilario, który popisał się kilkoma świetnymi interwencjami, oraz Florenta Maloudę, którego bramka zapewniła nam zwycięstwo. Francuz rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, jednak na boisko wszedł już po 30 minutach gry.
Jestem bardzo zadowolony z wyniku tego meczu, to było bardzo ciężkie spotkanie. Najważniejszą sprawą na początek sezonu jest zbieranie punktów, możemy więc być szczęśliwi z ich kompletu w tym meczu - rozpoczyna Florent Malouda.
Nie rozpoczęliśmy tego spotkania dobrze i musieliśmy coś zmienić już w pierwszej połowie. Nie wiem, czy chodziło o formację, nie ma jednego prostego wytłumaczenia, ale nasz szkoleniowiec zdecydował się postawić na mnie. Staraliśmy się stworzyć swoje szanse dośrodkowaniami. Można powiedzieć, że przegraliśmy mecz pierwszą połową, ale w drugiej go wygraliśmy - ciągnie francuski skrzydłowy.
Mecz rozpoczęliśmy w wolnym tempie i musieliśmy to zmienić. W momencie, kiedy to zrobiliśmy i zaczęliśmy podejmować większe ryzyko, staliśmy się bardziej niebezpieczni. Wykreowaliśmy kilka sytuacji i z dwóch z nich skorzystaliśmy - wyjaśnia 31-latek.
Jak Francuz odebrał fakt iż nie znalazł się w podstawowym składzie Chelsea na ten mecz?
Nasz menadżer dąży do tego, aby złożyć z nas jak najlepszy zespół, którego zadaniem jest wygrywanie. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z konkurencji jaka jest w drużynie, a on jest zadowolony, mając tak wiele opcji. Jesteśmy częścią zespołu, znamy jego zasady i wiemy, że musimy grać jak najlepiej dla klubu. Kiedy pod koniec sezonu zdobędziemy jakieś trofeum, to myślę, że każdy będzie zadowolony.
To, że zawsze będzie konkurencja w składzie jest jasne jak słońce, każdy z nas jest pod presją. W tym meczu nasz trener dokonał kilku zmian i każdy z nas jest zadowolony, że one zadziałały. To nic nowego i tak będzie do końca sezonu - uznał Malouda.
Reklama:
Oceń tego newsa:
xxx8822.08.2011 15:23
zdrowa rywalizacja jeszcze nikomu nie zaszkodziła im mocniejszy skład tym lepiej
JoLeK1522.08.2011 13:34
Boas jest i forma zawodnikom wraca :0
redaktor22.08.2011 12:54
No Malouda ostatnio mnie zaskakuje. ;]
Chelseaclubfc22.08.2011 12:31
maoluda dawna forma
fanka201122.08.2011 11:30
dobre podejście flo ,teraz konkurencja będzie jeszcze większa po tym jak doszedł mata i dojdzie(oby ) modrić
kupiec1822.08.2011 11:16
ta bramka maloudy była formalnością drugim bochaterem tego meczu był bosingwa
fr3dzio722.08.2011 10:31
Może Maloudzie uda się jeszcze odzyskać dobrą formę
kakuta4422.08.2011 10:28
kibu ja na prawym widze Sturridga nie wiem jak ty... .
KibuZ190522.08.2011 09:55
Kto powiedział ,że jak Mata dojdzie to Flo na ławkę.Przecież można mieć ich obydwu w składzie.Jeden na prawe skrzydło drugi na lewe.
jarak1022.08.2011 09:29
on to przynajmniej rozumie - kalou posiedzi jeden mecz i juz gada że chce odejsc bo niewywalczy sobie miejsca w 11 pleplepleple....