aktualności
Boas: Raczej nie powalczymy w styczniu o Modrica
Choć media są przekonane, że w zimowym transferowym oknie czeka nas kolejna walka Chelsea o Lukę Modrica, to sam Andre Villas-Boas jest sceptytczny wobec kolejnych podchodów pod piłkarza Tottenhamu. Nasz trener powiedział też kilka słów o nieudanym transferowym mariażu z Alvaro Pereirą.
Saga związana z przejściem Luki Modrica do Chelsea zajęła praktycznie pełny okres transferowego okna. Według ostatnich plotek, londyńczycy oferowali za Chorwata 40 mln funtów (lub 30 mln funtów plus Alexa), jednak mimo tak dużej kwoty nie przekonali swoich lokalnych rywali do sprzedaży tego gracza.
Sportowe media są przekonane, że do kolejnej odsłony tej walki dojdzie znów w styczniu. Te nastroje schłodził dziś Andre Villas-Boas:
Czy wrócimy do naszej oferty po Nowym Roku? Nie, nie sądzę. Rynek w chwili obecnej jest zamknięty, a ja nie chcę spekulować i zastanawiać się nad tym, co będzie w styczniu - powiedział szkoleniowiec 'The Blues'.
W ostatnim dniu okna wydawało się, że pewne są natomiast przenosiny do Chelsea piłkarza FC Porto, Alvaro Pereiry, jednak ostatecznie na przeszkodzie stanęły kwestie finansowe.
Byliśmy blisko tego transferu, jednak żądania Porto były zdecydowanie bardzo odległe od naszej propozycji. Niezależnie od tego jestem bardzo zadowolony z gry Ashley'a Cole'a i Ryana Bertranda, dodatkowo na pozycję lewego obrońcy możemy wstawić Paulo Ferreirę czy Jose Bosingwę. Również David Luiz w przeszłości był stawiany w tym miejscu.
Reklama:
Oceń tego newsa:
adc09.09.2011 14:48
no i bardzo dobrze, te starania o niego byly strata czasu - zamiast obrac sobie ne cel innego zawodnika to oni musieli akurat Modrica mam nadzieje, ze nastepnym razem zarzad The Blues skupi sie na kilku zawodnikach anizeli na jednym
Szpadyzor08.09.2011 23:09
I słusznie skoro Tottenham mówi nie to nie,bez sensu przepłacać za niego,a to że Tottenham pewnie nie będzie miał żadnego pożytku z Luki to inna sprawa
KoSi_9508.09.2011 22:19
Szkoda,że Andre nie dodał,że w razie czego nie będzie bał się postawić na Rayana.To z pewnością zmotywowałoby samego zawodnika i innych młodych gracz.W Chelsea boją się stawiać na młodzież,a szkoda,bo mamy ją utalentowaną.Ich zapał gaśnie,kiedy wchodzą w progi pierwszej drużyny.
Co do Luki-po zakupie Raula wydaje się to być mało prawdopodobne,w dodatku niebawem będzie mógł grać Piazon.
xxx8808.09.2011 21:11
Właśnie Modrić to nie jedyna porażka transferowa Chelsea, zobaczymy jak się potoczą nasze losy w sezonie i czy warto będzie go kupować
kakuta4408.09.2011 20:34
Chlop ma racje ! trzeba zajac sie ta kadra a nie modricie wielem i transferami ktore tocza sie w kolko.i niedziwi mnie ani troche bo rozgrywajacy musial przyjsc nr 1 zasze byl Mdoric lecz wlodarze kogotow sa jakie sa i musimy sie pogodzic z tym meirelesem
superLAMPARD08.09.2011 20:26
Jeśli będzie takowa potrzeba to będzie trzeba się zwrócić jeszcze do Spursów.
lampard8208.09.2011 19:53
Modrić to jedyna porażka Chelsea na rynku transferowym.Wielka szkoda,że go z nami nie ma.Cieszę się,że Boas dostrzegł Bertranda.
Cirrus08.09.2011 19:33
I dobrze żydki nie chciały go sprzedać , to niech teraz se go wsadzą ; ) Jest wielu lepszych i młodszych ofensywnych pomocników od niego .
K4M1LCFC9708.09.2011 19:10
No i dobra kurde już mam dość znajdą się lepsi i tańsi a zresztą już kupiliśmy świetnego Meirelesa tylko jeszcze jakiś 1 pomocnik i wymiatamy !!!
KibuZ190508.09.2011 19:06
Jeśli by się nie sprawdził Raul (odpukać ) to chyba będzie trzeba było jeszcze raz postarać się o Lukę.