aktualności
Emery wspiera Boasa
Nieoczekiwanie konferencja prasowa szkoleniowca Valencii Unaia Emery'ego miast opowiadania o taktyce hiszpańskiego zespołu na starcie z Chelsea przerodziła się w wiec poparcia trenera Nietoperzy dla Andre Villasa-Boasa, którego posada wciąż stoi na niepewnych fundamentach.
Nie dosyć, że Chelsea ma najgorszy bilans ligowy od kiedy klubem steruje Roman Abramowicz, to po raz pierwszy od 8 lat stoi przed groźbą odpadnięcia z Ligi Mistrzów już w fazie grupowej. Choć wszystko będzie zależeć tu od wyniku jutrzejszego spotkania z Valencią, to jej szkoleniowiec wsparł Andre Villasa-Boasa.
Przyjście do tak wielkiego klubu i próba narzucenia mu swojego stylu wymaga czasu. Teraz ta drużyna pracuje nad wynikami, jakie przyjdą w przyszłości. To nie będzie niezłe - to będzie znakomite, jestem tego pewien! - mówi Emery.
Jeśli chcesz osiągnąć taką doskonałość, do jakiej zmierza Andre, musisz mieć dużo czasu. Oczywiście, miło byłoby widzieć i Chelsea i Valencię w fazie pucharowej Ligi Mistrzów, jednak jutro okaże się, który z tych klubów pożegna się z rozgrywkami - dodaje przyjaciel Andre Villasa-Boasa.
Valencia przyjeżdża na Stamford Bridge opromieniona siedmioma zwycięstwami w ostatnich ośmiu spotkaniach, czego może tylko zazdrościć Chelsea. Co więcej, nasz zespół przegrał trzy z ostatnich czterech domowych spotkań.
Możliwe, że Chelsea miała w przeszłości małe problemy i własne wątpliwości, jednak w ostatni weekend strzelili trzy gole Newcastle, trudno więc liczyć na ich upadek. Aby zagrać solidny mecz, musimy pokazać mocne argumenty. Szanujemy klasę Chelsea i ich historię, jakość ich piłkarzy i trenera, nie liczymy na ich słabą formę - kończy Unai Emery.
Reklama:
Oceń tego newsa:
WuJu06.12.2011 17:31
Miły gest z jego strony,że wspiera Boasa.
fanka201106.12.2011 15:51
szanuje rywala i tyle
Booster06.12.2011 11:05
Wykazał szacunek do przeciwnej drużyny i ich szkoleniowca,brawo za tą wypowiedź bo takie właśnie powinno się cenić;)
Michal83506.12.2011 09:22
wrescie przeczytalem jakaś madrą wypowiedz o pracy AVB
Thetank06.12.2011 09:10
Ja też szanuje Valencie, tak naprawde nic do nich nie mam. Lecz co nie oznacza, że po tym meczu mamy dać im LM. Chciałbym widzieć taki sam skład jak w sobote z Newcastle.
kupiec1806.12.2011 00:14
to będzie zacięty pojedynek
panasonic1405.12.2011 22:58
takie podejście mi się podoba ,,Szanujemy klasę Chelsea i ich historię, jakość ich piłkarzy i trenera, nie liczymy na ich słabą ''