aktualności
Rewelacje zza kulis, czyli jak Boas rozszarpał graczy
W ostatnim tygodniu Chelsea wreszcie zaczęła odnosić spodziewane wyniki. Czy to zmiana taktyki Andre Villasa-Boasa na murawie, czy też wzięcie się przez niego za bary ze swoimi podopiecznymi? Jak donosi brytyjski 'The Sun' ostatnio podczas trenningów doszło do konfrontacji trenera z piłkarzami.
Andre Villas-Boas miał zwołać spotkanie w cztery oczy tzw. grupy 'Fab Four' - czyli z czterema najbardziej wpływowymi graczami Chelsea: Johnem Terrym, Didierem Drogbą, Frankiem Lampardem i Petrem Cechem. Podczas rozmowy miały paść słowa o docenieniu pracy starszych piłkarzy, którzy mają stanowić wzór dla reszty graczy.
Temperatura dyskusji miała jednak rosnąć i została przerwana przez Boasa, który zaproponował kolejne spotkanie następnego dnia przy obiedzie. Do niczego takiego jednak nie doszło, jednak wydarzenia nabrały mocy na jednym z treningów w Cobham.
Właśnie wówczas nasz trener na forum zespołu zaczął krytykować po kolei każdego z graczy i mówić, co sądzi o poziomie każdego z zawodników. Oddajmy głos informatorowi gazety:
To było niewiarygodne: menadżer oceniał piłkarza a właściwie rozrywał go na strzępy aby przejść do kolejnego. Na przykład zwrócił się do Drogby słowami: 'jesteś tylko ułamkiem piłkarza z zeszłego sezonu'. Każdy był zszokowany, nigdy nie widziałem aby ktoś tak traktował zawodników.
Prawdziwą bombę Portugalczyk przygotował jednak dla dwóch piłkarzy. Chodzi o Anelkę i Alexa, którzy później zostali oficjalnie wystawieni na listę transferową.
'Nicolas - nie chcę cię więcej widzieć blisko pierwszego zespołu. Nigdzie nie będziesz mile widziany. To samo dotyczy ciebie, Alex' - relacjonuje słowa Boasa do zawodników informator.
Oni zostali wyrzuceni z treningu i otrzymali zakaz używania sprzętu szkoleniowego jeśli w tym samym czasie korzysta z niego pierwszy skład. Od tamtego czasu trenują tylko z rezerwami. Oczywiście wielu piłkarzy pomyślało wówczas, że jeśli Andre zrobił to z Alexem i Nico, może to zrobić z każdym z nich. Piłkarze byli bardzo żżyci i widok takiego traktowania musiał boleć każdego.
Cóż, jeśli ktoś faktycznie obawiał się, że młody Villas-Boas nie poradzi sobie z gwiazdami swojego zespołu, był w błędzie...
Reklama:
Oceń tego newsa:
adc09.12.2011 11:12
no i to byloby bardzo skuteczne podejscie - pilkarz w obawie o utrate miejsca w zespole czy tez nawet trafienie na liste transferowa co wiaze sie z utrata klubu zacznie przykladac sie do pracy (tutaj do gry na boisku) i takiej dyscypliny przydaloby by sie w naszym zespole (o ile to wszystko co tutaj jest napisane jest prawda)
Owen8909.12.2011 00:19
Co do Anelki i Alexa to dziwię się że nikt z was nie wpadł na to że mogli psuć atmosferę i za plecami buntować innych graczy a wtedy takie pożegnanie jakie dostali od AVB było jak najbardziej zasłużone. Mam nadzieje że w zimie dokupimy jakiegoś kreatywnego pomocnika do środka bo widać że brakuje typowego rozgrywającego a ramires i romeu jak najbardziej zasłużenie grają...
AgaCioOoReK08.12.2011 23:11
Coś się musiało stać w sprawie Anelki i Alexa, skoro taki szum z tego! Bez powodu nic by sie nie działo!
Dyzio08.12.2011 22:51
Szkoda, że Torresem tak nie wstrząsnął. Przydałoby mu się. Może wreszcie przejrzałby na oczy i zobaczył co się z nim dzieje, skoro nie potrafi strzelić bramki biegnąc sam na sam od połowy(Newcastle) albo dostając piłkę na tacy metr od bramki(Blackburn). Ale i tak podoba mi się to co zrobił AVB.
Carmel08.12.2011 21:57
Na pewno było ostro, ale nie wierzę, że aż tak. nie ważne jak, ważne, że działa.
Michal83508.12.2011 21:56
wrescie pilkarzami potrzasnol zeby sie wzieli do roboty i oto chodzi a lampart jak bedzie taki naburmuszony schodzil z boiska ze zmiana to tez nim potrzasnie a jak to nie pomorze to bedzie grzal lawe. Brawo Andre tak trzymaj.
HanysCFC08.12.2011 21:30
The sun - angielski odpowiednik polskiego 'Fakt'
= 20% prawdy w tym co pisza.
sequlo08.12.2011 21:20
Trochę nie chce mi się w to wierzyć, ale jedno jest pewne -> chamsko postąpił z alexem i anelką
hamm3rfall66608.12.2011 21:17
Nie wierzę w nic co napisze The Sun, więc nie będę nawet tego czytał.
LAMPARD21508.12.2011 21:05
jeżeli andre nic nie osiągnie to będzie jego wina a nie że zawodnicy robią co chcą