aktualności
Andre: Rewelacje z 'The Sun' to bzdury
Szkoleniowiec Chelsea zaprzeczył wiadomościom jakie dostarczył czytelnikom 'The Sun' odnośnie swoich porachunków podczas jednego z treningów z piłkarzami. Villas-Boas opowiedział o przyszłości Alexa, Anelki i Lamparda a także przekreślił kilka potencjalnych wzmocnień, z którymi media łączą Chelsea.
W czwartek bulwarówka 'The Sun' barwnie opisywała wypędzenie Nicolasa Anelki i Alexa z zespołu podczas treningu. Baty z ręki szkoleniowca miały dostać się również innym piłkarzom, jednak sam trener zaprzecza tym rewelacjom o których donosiliśmy w newsie: Rewelacje zza kulis, czyli jak Boas rozszarpał graczy
To historia która nie miała miejsca. Jeśli faktycznie tak rzeczy opisał informator 'The Sun' powinien oddać pieniądze, ponieważ to bzdury.
Anelka i Alex nie wrócą do treningów z pierwszym zespołem, ale to nie znaczy, że nie musi się to zmienić. To piłkarze o najwyższej integralności, z wielkimi ludzkimi cechami, szanujemy ich. Wpływ tych piłkarzy na zespół był ogromny - tłumaczy trener.
Naszemu zespołowi brakuje z nimi codziennych relacji, jednak myślę, że ich odsunięcie było z korzyścią dla zespołu. To może się zmienić, ale w chwili obecnej jest to mało prawdopodobne. Alex może być łączony z każdym klubem na świecie, ponieważ jest zawodnikiem o najwyższej jakości. Podobnie rzecz ma się z Nico. Będziemy słyszeli wiele plotek do czasu otwarcia transferowego okna.
Media dyskutują o przyszłości innego gracza Chelsea, Franka Lamparda, który został odsunięty na ławkę rezerwowych, sam Boas podkreśla, że klub nie zamierza wystawić pomocnika na listę transferów.
Nie ma żadnych takich zamiarów z naszej strony. W zespole jest spora konkurencja, każdy walczy o swoje miejsce. Każdy z piłkarzy zasługuje na uznanie. Sytuacja Alexa i Anelki jest inna, ponieważ oni oficjalnie poprosili o sprzedaż a klub się na to zgodził.
Villas-Boas ustosunkował się również do dwóch nazwisk, z jakimi w ostatnich dniach łączyła prasa z Chelsea. Chodzi o Samiego Khedirę i Davida Villę.
Nie jest prawdą, że celujemy w Khedirę, a sprawa sprowadzenia Villi jest raczej niemożliwa. To piłkarz, który kosztował Barcelonę 40 mln i gra tam bardzo regularnie. Nie sądzę, aby ci piłkarze byli dostępni na rynku.
Reklama:
Oceń tego newsa:
M3F1U10.12.2011 10:49
Ahh ten The SuN jak zawsze daje bardzo "wiarygodne" artykuły
ernestus1710.12.2011 01:18
Szkoda.Chciałbym zobaczyć miny zawodników Chelsea, gdy Andrzej pokazywałby kto tu rządzi.
LAMPARD21509.12.2011 22:20
to coś, to wywalić w kosmos i nic więcej bo to jest jak u nas fakt
WuJu09.12.2011 20:36
Wiedziałem,że The Sun dodało coś od siebie
adc09.12.2011 20:09
z drugiej strony dyscyplina przydalaby sie ze strony AVB - zawodnicy ktorzy nie przykladaja sie do gry na boisku napewno by to odczuli i kto wie moze Torres zaczalby grac na miare wystepow w Liverpoolu
surmi09.12.2011 19:57
licze na rewolucje w Chelsea z strony Boasa to może być ten trener co Murinho co da Chelsea nowe życie zacznijmy od wymiany ławki rezerwowych na graczy co gdy wchodzą na boisko wnoszą coś ze sobą a nie tylko osłabiają zespół
fanka201109.12.2011 19:53
nie widziałam ostatnio plotek o piłkarzach odpowiednio realu i barcelony
Carmel09.12.2011 19:10
Wiedziałem, że The Sun przesadza. Jak zawsze zresztą -.-
dread1109.12.2011 18:33
wkurza mnie jak przed oknem transferowym wszyscy piszą, ze wszystkich sprzedajemy i trzeba wyburzyc stadion a potem kupic Casillasa, Daniego Alvesa, Pique, Pepe, Coentrao, Xaviego, Kake, Inieste, Fabregasa, Messiego, Ville, Ronaldo - żenada totalna..
kupiec1809.12.2011 17:28
szkoda bo fajnie by wyglądało