aktualności
Mancini: Sędzia powinien wskazać na wapno
Dzisiejszego wieczora Chelsea Londyn pokonała na własnym obiekcie zespół Manchesteru City 2:1, po golach Raula Meirelesa i Franka Lamparda. Honorowe trafienie dla ekipy z Etihad Stadium zaliczył Mario Balotelli.
Była to pierwsza porażka The Citizens w lidze, w tym sezonie. Wcześniej ta drużyna była niepokonana przez 14 kolejnych spotkań. Szkoleniowiec drużyny gości, Roberto Mancini wypowiedział się na temat zakończonych, niedawno zawodów.
Włoch stwierdził, że cały zespół żałuje jak do tej pory pierwszej porażki w lidze, aczkolwiek liczy również na ponowne, dobre wyniki w najbliższym czasie.
Obecnie nie możemy nic zrobić. Wciąż jesteśmy na szczycie i spodziewaliśmy się, że w końcu możemy doznać porażki. Teraz, pozostaje nam jedynie powrót do zwycięstw w kolejnych spotkaniach. Graliśmy bardzo dobrze póki co i chcemy tę grę kontynuować. Myślę, że teraz możemy ponownie zaliczyć 14 kolejnych spotkań bez porażki - twierdzi szkoleniowiec City.
Roberto Mancini zwrócił również uwagę na jedną z największych kontrowersji w pierwszej połowie. Chodzi tu o faul Jose Bosingwy na Davidzie Silvie, po którym sędzia - Mark Clattenburg nie podyktował rzutu karnego, mimo iż tak powinien postąpić.
Przy tym zdarzeniu wynik brzmiał 1:0 dla City. Zdaniem Manciniego sędzia popełnił błąd przy tej sytuacji.
Myślę, że decyzja o nieprzyznaniu nam rzutu karnego w pierwszej połowie, była punktem zwrotnym, dzisiejszych zawodów na Stamford Bridge. Sędzia był bardzo blisko całego zdarzenia, i widział doskonale co się tam dzieje. Mimo to nie zdecydował się wskazać na wapno. Moim zdaniem była to zła decyzja podjęta przez arbitra - dodaje Mancini.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Pocholere13.12.2011 19:10
zabrał nogę, wszystko było na powtórce.
WuJu13.12.2011 17:38
Moim zdaniem sędzie mógł podyktować rzut karny,ale też nie musiał wskazywać na wapno,ta sytuacja była trudna do wychwycenia,ale moim zdaniem sędzie dobrze postąpił
mateusz919213.12.2011 17:06
Nie ma już co płakać Mancini
ernestus1713.12.2011 16:51
Mancini ma rację.City należała się jedenastka.
fanka201113.12.2011 16:08
za chamskie zachowanie toure też powinna byc czerwień ,wychodzi na 0
ashleycole313.12.2011 15:58
no i co z tego ? tam samo Clettenburg nie pokazał czerwieni dla młodego Toure, a należała mu sie za celowe kopnięcie Maty
kupiec1813.12.2011 15:42
po obu stronach był mniej więcej równo bo city powino grać w 9
Carmel13.12.2011 15:36
Gdybanie nie ma sensu. Przy 1:0 dla nich Toure powinien wylecieć za to co zrobił Macie, ale nie wyleciał. To też byłby punkt zwrotny.
Thetank13.12.2011 14:42
Jeśli mam być sprawiedliwy to bardziej Nam należał sie karny za zagranie ręka przez Lescott niż ta sytuacja, która była w 1 połowie.
adc13.12.2011 14:42
nie mozna winic sedziego w koncu mecz nie polega tylko i wylacznie na strzelaniu bramek z rzutow karnych