Andre: Zasłużyliśmy na zwycięstwo

Szkoleniowiec Chelsea Andre Villas-Boas jest zadowolony z wysiłku, jaki włożyli w dzisiejszy mecz jego podopieczni. Uważa on też, że jego zespół zasłużył na zdobycie kompletu punktów.

Zespół podzielił się łupem po tym jak Sturridge wyrównał wynik, który wcześniej wskazywał prowadzenie Kogutów po bramce Adebayora. Dodatkowo John Terry wykazał się fenomenalnym instynktem wybijając zmierzającą do siatki piłkę w doliczonym czasie gry.

Uważam, że sprawiedliwym wynikiem byłoby nasze zwycięstwo. W 2 połowie dominowaliśmy na całym boisku. Zagraliśmy wspaniale, niemal perfekcyjnie - powiedział Andre dla SkySports.

Jestem dumny z moich piłkarzy. Pokazali wielka klasę, szczególnie John, który pokazał jak należy przeciwstawiać się przeciwnościom losu.

Znowu mamy dobrego ducha odporności. Ten remis oznacza stratę punktów, ale z przebiegu końcówki meczu do dla nas słodki owoc. To było moralne zwycięstwo, nie było łatwo dostosować się do wymogów przeciwnika, jednak w drugiej połowie to my narzuciliśmy nasze warunki. Zabrakło tylko strzelenia bramki.

To pokazało nasze umiejętności techniczne, co możemy zrobić z piłką. Przejście na własny styl jest bardzo trudne na takim stadionie jak White Hart Line, a nam się to udało. Kontynuujemy nasza filozofie, która teraz zapewniła nam remis na bardzo trudnym terenie, a być może jutro zapewni nam jakiś puchar. Wierzę, że tak będzie - mówi trener Chelsea.

Jedyne czego możemy żałować, to szybko stracona bramka. Mieliśmy sporo okazji na strzelenie gola, ale być może mielibyśmy ich jeszcze więcej i którąś byśmy wykorzystali.  Nie łatwo jest się podnieść po stracie gola, ale na szczęście nam się to udaje.

To był fantastyczny spektakl dla neutralnego kibica piłki nożnej. Dużo emocji mnóstwo okazji podbramkowych, sztuczki techniczne i świetne parady. Wracamy do domu zadowoleni z wydajności, charakteru i zaangażowania naszych graczy.

Ten mecz był kolejnym dowodem, że możemy grać dobry football i osiągać dobre wyniki na trudnym terenie.

Andre zapytany, czy Petr Cech mógł zrobić coś więcej, aby zapobiec otwarciu wyniku spotkania przez Emmanuela Adebayora powiedział:

To nie ma znaczenia. Petr zagrał bardzo dobrze, nie mam do niego o nic pretensji. Nie widzę negatywów w jego grze, jesteśmy z niego zadowoleni, bo to świetny bramkarz. Dzisiaj nikt nie zagrał poniżej poziomu. To był bardzo dobry mecz, a mimo to zostaliśmy ukarani stratą 2 oczek.

Były trener Porto zaznaczył również świetny występ Johna Terry'ego, który pomimo problemów z Fa i prokuraturą został oficjalnie postawiony w stan oskarżenia za rzekome rasistowskie odzywki na temat Antona Ferdinanda.

On zawsze był wielkim profesjonalistą. Pokazał dzisiaj klasę, potwierdził, ze nie bez powodu jest kapitanem Chelsea i Anglii. Ten mecz pokazał jego charakter, siłę i osobowość - kończy Villas-Boas.