aktualności
AVB: Standardy świadomości
To co cieszy Andre Villasa-Boasa na progu Nowego Roku to możliwość natychmiastowej reakcji na porażkę z Aston Villą dzięki dzisiejszemu spotkaniu z Wolverhampton.
Jeśli chodzi o spotkanie z Wilkami, to łatwiejszą częścią tej gry jest motywacja. Nie musieliśmy długo czekać po porażce na następny pojedynek, więc w sensie psychologicznym jest to plus. To czego jednak teraz potrzebujemy to punktów. Obecnie nie mamy najlepszego okresu, zdobyliśmy tylko trzy oczka w czterech meczach - to nie jest standard Chelsea - mówi Andre Villas-Boas.
Chcemy uniknąć sytuacji, jaka spotkała nasz zespół w ubiegłym roku. Musimy zdobyć trzy punkty i pokazać siłę charakteru i wiarę, ponieważ od tego zależy nasza motywacja, zwłaszcza że nasi piłkarze są wyczerpani pod kątem fizycznym - dodaje trener.
Okres świąteczny mocno najeżony meczami to tradycja angielskiej ligi, jednak równocześnie czas w którym piłkarzom zdarza się wiele urazów z uwagi na mały okres regeneracji między poszczególnymi spotkaniami.
Mam wielki szacunek dla tej tradycji, choć nie sądzę, aby kalendarz był rozplanowany sprawiedliwie. My gramy dwa mecze w ciągu 48 godzin a skoro tak, to również i inne kluby powinny mieć tak małą przerwę. Większość z nich faktycznie ma ustawione spotkania jak my, ale nie wszystkie. Jeśli ma to być okres wytężonej pracy, to powinno to obejmować wszystkie zespoły.
Zwykle drugi dzień po meczu jest najgorszy dla piłkarza pod kątem wydajności, a ryzyko kontuzji jest ogromne. To trudna sytuacja choć wiem, że ci piłkarze znają tę sprawę z przeszłości. Mimo wszystko uważam to za ryzykowną rzecz zwłaszcza, że kontuzje mogą zachwiać karierą zawodnika - twierdzi Boas.
Chelsea w grudniu wykonała fantastyczny start wygrywając trzy spotkania z rzędu, jednak później nastąpił spadek, którego ukoronowaniem była porażka z Aston Villą.
Śmiało można powiedzieć, że nasze przedstawienia nie były takie, aby wygrać ostatnie mecze. Oznaki tego miały miejsce już wcześniej. Musimy trzymać się razem, zwłaszcza, że gramy o dwa trofea: prestiżowy dla Anglii FA Cup i najbardziej prestiżową Ligę Mistrzów. Musimy wyciągać rezultaty na miarę jakości, jaką mamy w zespole - kończy Portugalczyk.
Reklama:
Oceń tego newsa:
mateusz919202.01.2012 18:53
AVB liczymy , że 2012 będzie lepszy
ernestus1702.01.2012 17:56
Tym razem się udało...
WuJu02.01.2012 16:53
Musimy znacznie poprawić naszą grę !!!
kupiec1802.01.2012 15:59
okres jak z przed roku w tamtym roku zremisowaliśmy z AV 3:3 a nie po dupie dostaliśmy
dangerzone02.01.2012 14:26
..no pełen debil z Tego całego Boasa..-On sie nadaje do strugania drewna,a nie do trenowania takiej ekpiy jak Chelsea..
Thetank02.01.2012 13:33
Pokażmy w końcu na co Nas stać !
Malvin02.01.2012 11:20
Andre niech lepiej przestanie kombinować tylko niech się weźmie za robotę bo przez niego to większość kibiców dostaje palpitacji serca :/
game8902.01.2012 11:04
Andre za dużo filozofuje jak dla mnie...nie wiem czy za bardzo nie kombinuje z tym mentalnym podejściem, może zawodnicy zamiast trenować mają joge ćwiczyć jeszcze...Andre bierz sie do roboty!!!