aktualności
McCarthy: Jestem niesamowicie wściekły!
Po ostatnim gwizdku meczu Wolverhampton z Chelsea Mick McCarthy nie ukrywał swojej wściekłości i zdegustowania wobec straty remisu w samej końcówce spotkania. Na prowadzenie gości w 89 minucie pojedynku wyprowadził Frank Lampard.
Jestem wściekły i czuję oburzenie z powodu gola, jaki wpuściliśmy w końcu meczu. Powinienem stać przed mikrofonem rozmawiając o zasłużonym remisie i przyjmować pochwały za nasz powrót do gry. Nie byłem jednak zainteresowany pochwałami to co mnie interesuje to zdobywanie punktów. Fakt, że straciliśmy tego gola jest karygodny - grzmi Mick McCarthy.
Muszę przeanalizować z moimi zawodnikami, gdzie popełnili błąd, ale naprawdę jestem wściekły, piekielnie wściekły że daliśmy sobie wbić tego gola. Własną bramką wrócilismy do gry i nie powinniśmy tego tak zmarnować.
Kiedy musimy, stać nas na powrót do meczu i wyciągnięcie punktu. Udało nam się to zrobić w spotkaniach z Boltonem i Arsenalem, powinniśmy też zrobić to w domowym spotkaniu z Chelsea. Zamiast tego kończymy mecz z pustymi rękoma. Z pewnością mocno to odchoruję - twierdzi Mick McCarthy.
Dercydującą o wyniku meczu bramkę zdobył Frank Lampard, który miał szczęście, że nie został wysłany do szatni wcześniej po swoim brutalnym faulu. Szkoleniowiec Wilków nie zamierzał się jednak rozwodzić nad niesprawiedliwością losu.
Nie byłoby tej bramki, gdybyśmy się umiejętnie bronili. To czy strzelił Lampard nie ma znaczenia, niech inni sobie dywagują, czy powinien wcześniej zobaczyć czerwony kartonik - mnie to nie interesuje. Jeśli sam Lamps stwierdzi, że miał szczęście iż nie otrzymał tej kary, niech po prostu się z tego cieszy.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Mieszko0503.01.2012 15:20
Niby go nie obchodzi, że Frankie nie dostał tej kartki, ale o tym wspomina, więc musi go to obchodzić.
Jakby było inaczej, to by o tym nie mówił
Nieznany03.01.2012 00:16
Sedzia rozegral zly mecz. Tyle w temacie. Wielki fart ze wygralismy.
kupiec1802.01.2012 23:34
porządny facet nie obwinia sędziego tylko przyjmuje to do śwdomości
Thomas02.01.2012 21:07
'To czy strzelił Lampard nie ma znaczenia, niech inni sobie dywagują, czy powinien wcześniej zobaczyć czerwony kartonik - mnie to nie interesuje.' Już widzę jak Fergie albo Wenger by tak powiedzieli.
Harinas02.01.2012 21:01
Bardzo mądrze mówi. Większość trenerów by "płakała" że Frank nie dostał czerwonej kartki i dlatego przegrali.
KorzenTsCfC02.01.2012 20:51
Kobiel6 tylko ,że dla nich remis z Chelsea to spełnienie marzeń ;d a dla nas remis to porażka więc nie można tego porównywać
fanka201102.01.2012 20:50
dobrze ze ma honor i nie najeżdża tak na sędziego , na pewno inni trenerzy tak by robili
WuJu02.01.2012 20:48
My też mieliśmy pecha z Wigan,AV,Fulham i jakoś żyjemy,taka już jest piłka
ernestus1702.01.2012 20:39
Ostatnio naszym problemem jest pasywna gra po zdobyciu bramki.Jakby nasi zawodnicy chcieli dowozić wyniki 1:0 do końca.Zapłaciliśmy za to cenę z Wigan, Fulham i AV, a dzisiaj było bardzo blisko.
Dawid02.01.2012 20:38
Widać ,że liczyli na wiele. Nie ma co się im dziwić bo Chelsea jest w słabej formie. Z zespołu ,który walczy o mistrzostwo staliśmy się zespołem ,który pokonać może praktycznie każdy.