aktualności
Cech: Dobry początek nowego roku
Trzy punkty, jakie w dzisiejszym meczu z Wolverhampton wyciągnęła Chelsea, to również zasługa Petra Cecha. Co prawda nasz bramkarz nie zachował czystego konta, jednak na sekundy przed ostatnim gwizdkiem instynktowną obroną ocalił komplet oczek.
To dobry początek nowego roku. Po wcześniejszych niepowodzeniach a zwłaszcza przegranej z Aston Villą potrzebowaliśmy takiego kopa. Te trzy punkty były absolutnie konieczne. Wszyscy jesteśmy szczęśliwi, że urwaliśmy tą wygraną - mówi Petr Cech.
Kiedy w 85 minucie rywal doprowadził do remisu, byłem przekonany, że stać nas na to, aby mieć choćby jedną szansę na swojego kolejnego gola i ta szansa nadeszła. Tym razem zagraliśmy z przodu naprawdę dobrze, szkoda tylko że wcześniej nie zdobyliśmy tej drugiej bramki, nie byłoby takiego dramatu. Zespół pokazał jednak wielką siłę - ciągnie na swojej internetowej stronie bramkarz Chelsea.
Jeśli Wolverhampton w doliczonym czasie gry zdobyłby gola, byłby to dla nas cios w zęby. Widziałem, że któryś z rywali przedłuża lot piłki, pomyślałem, że do niej doskoczę jednak było jasne, że do niej nie dojdę, więc ostatecznie pozostałem na bramkowej linii. Poprawnie oceniłem sytuację, choć odbyło się to w ułamku sekundy. Ostatecznie udało mi się przerzucić futbolówkę nad poprzeczką - mówi o ostatnich sekundach spotkania czeski piłkarz.
Myślę, że zwycięstwo w tym meczu pokazało naszą wewnętrzną siłę. To dobry znak, musimy się jednak skupić na sobie i pokazywać w każdym meczu to samo. To dobry wynik, dzięki któremu możemy się odbić.
Krytyka zespołu? Wiemy, że miejsce jakie zajmujemy nie odpowiada naszej jakości. Oczekujemy od siebie znacznie więcej, resztę sezonu musimy rozegrać w inny sposób. Trzeba wejść do pierwszej trójki w tabeli i być bliżej liderów. Teraz zagramy z Portsmouth w FA Cup, czeka nas tez Liga Mistrzów, więc z pewnością jest o co walczyć - kończy Petr Cech.
Reklama:
Oceń tego newsa:
fanka201103.01.2012 17:07
prawi miałam zawał jak zobaczyłam ten ostatni strzał w meczu ale na szczęście petr by na posterunku
Thetank03.01.2012 09:06
Cech gra za słabo narazie i chyba każdy ze mna sie zgodzi. Ma pare dobrych interwencji, ale to i tak za mało jak na bramkarza światowej klasy.
ernestus1703.01.2012 00:58
Gdyby nie Petr, to byłby remis.Bardzo dobra interwencja.
kupiec1802.01.2012 23:43
napewno dobrze że wygraliśmy ale jak na takiego rywala to zbyt emocjonujące to spotkanie
vnm02.01.2012 23:30
Czy ja wiem czy geniusz. Piłka leciała prosto w niego, nie zabyt mocna. Większość bramkarzy PL by to obroniła spokojnie.
Nieznany02.01.2012 23:16
dla mnie cech to uz ie ten sam bramkarz co przed kontuzja
cube02.01.2012 22:34
Cech musi zostać. Może zdarzają mu się wpadki, ale właśnie za takie interwencje jak ta ostatnia należy mu się to
WuJu02.01.2012 22:04
Trzeba grać na całego i walczyć do końca,ponieważ każdy wie jak PL jest nieprzewidywalna,tu każdy może wygrać z każdym!.
jonjon1702.01.2012 22:02
Cech jest Geniuszem...Ta ostatnia obron....mmmm...