Boas: Cahill jedynym naszym transferem

Andre Villas-Boas zdradził, że oprócz Gary'ego Cahilla nie spodziewa się już w styczniu innego transferu. Portugalski trener, który wcześniej nie wykluczał możliwości sprowadzenia ofensywnego pomocnika zamierza do końca sezonu oprzeć się na dotychczasowych puiłkarzach zespołu.

W chwili obecnej Chelsea nie może korzystać z usług Didiera Drogby i Salomona Kalou z uwagi na ich wyjazd na Puchar Narodów Afryki, zaś tacy piłkarze jak John Mikel Obi, Branislav Ivanovic i Michael Essien są niedostępni z uwagi na swoje kontuzje. Mimo to nasz trener nie widzi potrzeby dalszych wzmocnień.

W styczniowym oknie transferowym zwykle mocno się przepłaca, dodatkowo nie masz możliwości wyboru takich piłkarzy, których byś chciał mając na uwadze budowę swojego projektu. dlatego, oprócz Gary'ego Cahilla nie spodziewamy się nowego piłkarza - podkreśla 34-latek.

Według Villasa-Boasa Chelsea mimo kontuzji wciąż dysponuje składem zdolnym do wygrywania.

To, co mogą zobaczyć inne zespoły patrząc na nasze wyniki to niespójność. Ona jest faktem, ale zamierzamy to zmienić, ponieważ to nie jest poziom tego klubu. To wielka wada naszego sezonu, że raz jesteśmy na wozie, a raz pod nim - kończy Boas.