aktualności
Sinclair: Nie chciałem celebrować gola
Pomimo niewątpliwej radości z pokonania Petra Cecha, napastnik Swansea Scott Sinclair powstrzymał swoje emocje na boisku pamiętając o szacunku dla Chelsea, w której w przeszłości spędził pięć lat. Piłkarz czuje jednak rozczarowanie wynikiem spotkania, w którego doliczonym czasie do wyrównania doprowadził strzał Bosingwy.
Nie chciałem celebrować gola z szacunku dla Chelsea. Spędziłem w tamtym klubie wspaniałe chwile i opuściłem go tylko dlatego, ponieważ nie otrzymałem gwarancji regularnej gry. Brak wybuchu radości nie oznaczał, że nie byłem zadowolony z bramki, jednak po meczu czułem tylko rozczarowanie z powodu naszego straconego gola - powiedział Scott Sinclair.
Zremisowaliśmy spotkanie, podczas kiedy powinniśmy je wygrać i jest to trudne do przyjęcia. To prawdopodobnie nasze największe rozczarowanie w tym sezonie, byliśmy tak blisko trzech punktów. Po meczu było w nas dużo frustracji, jednak musimy ją usunąć aby podejść do spotkania z West Brom - dodaje młody zawodnik.
Nasz szkoleniowiec po meczu powiedział nam w szatni, że czuje się rozczarowany, każdy z nas miał zwieszoną głowę. Ta cisza mimo zdobytego punktu z Chelsea pokazuje, jak daleka przed nami jest droga. Mamy nadzieję zagwarantować sobie miejsce w Premier League, ale też nie trzymać się tylko miejsca nad strefą spadkową.
Zremisowaliśmy swoje mecze z Tottenhamem i Chelsea, wygraliśmy z Arsenalem, to pokazuje, jaki osiągnęliśmy postęp w tym sezonie. Teraz inni będą nas traktować poważnie. Wiedzą, że jesteśmy dobrą drużyną, która umie tworzyć sobie swoje szanse - kończy Sinclair.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ernestus1702.02.2012 19:31
Miło z jego strony.
JakobCFC02.02.2012 16:21
W CFC przydałoby się odmłodzenie linii ataku, a Sinclair w takiej formie byłby fantastyczny dla nas.
himself7702.02.2012 16:09
Piękna bramka Sinciaira.
WuJu02.02.2012 15:43
Bardzo ładne zachowanie ze strony Sinclaira
fanka201102.02.2012 15:34
widać było że bardzo stara się nie cieszyć ale radość go rozpierała ,strzelił bardzo ładnego gola
xxx8802.02.2012 15:11
Nie miałbym nic przeciw jakby normalnie się cieszył, zrobił jak uważał.
kakuta4402.02.2012 14:38
ee tak by u nas nie gra pogodzcie sie z tm...
Marko02.02.2012 12:11
Koleś zarąbisty ;D
surmi02.02.2012 11:55
Sinclair to apel do Villa-Boasa by popatrzał jakie talenty już ma pod nosem a dla nas obawa by za niedługo takich bramek nie walił nam inny wychowanek w barwach innego klubu np. McEchran lub Piazon itd
Risto9102.02.2012 11:44
wzorowe zachowanie po golu, ale dalej sie zastanawiam, jak on to strzelil !? bo dziwnie sie wygial z takiej pozycji xD