aktualności
Michael Essien: Wróciłem!
Michael Essien na łamach swojego bloga wyraził radość z powrotu do gry. Pomocnik z Ghany dopiero niedawno powrócił na boisko po swojej kontuzji, którą 'złapał' w przedsezonowych przygotowaniach.
To już oficjalne: wróciłem z powrotem i jestem szczęśliwy mogąc robić to, co umiem najlepiej. Moja kontuzja jaką odniosłem w lecie była dla mnie prawdziwym ciosem i wielkim rozczarowaniem. To już trzeci tak poważny uraz w mojej karierze, możecie więc wyobrazić sobie, jak się czułem wiedząc, że znów przez sześć miesięcy będę musiał do siebie dochodzić - notuje Michael Essien.
Ekipa medyczna Chelsea jest wspaniała, jednak jako piłkarz wszystko, co chcesz robić to trenować z kolegami i wspólnie jeździć na mecze. Kiedy masz kontuzję, twój program jest inny: spędzasz mnóstwo czasu w siłowni, na leżance fizjoterapeuty czy w basenie, podczas kiedy twoi koledzy przebywają na treningowym boisku. Kiedy jakiś zawodnik dozna w międzyczasie urazu masz kompana, jednak faktycznie bardzo brakuje ci bytności w zespole - pisze piłkarz.
Rehabilitacja nie przebiegłaby tak dobrze gdybym nie miał wsparcia rodziny, przyjaciół, pracowników Chelsea ale również i twojego, kibicu CFC! Mam nadzieję, że dasz mi to samo na boisku, co dałeś mi poza nim. Chciałbym powiedzieć 'dziękuję' zespołowi medycznemu za ciężką pracę. Mam nadzieję, że nie będziemy się już widzieć w charakterze pacjenta!
Przy tych wszystkich 'dziękuję' najważniejsze jest powiedzieć, że oficjalnie Michael Essien powrócił! Teraz nie mogę się już doczekać, aby pomóc zespołowi z zdobyciu trofeum, a może nawet dwóch w tym sezonie - kończy Essien.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Carmel04.02.2012 23:13
No to jutro od początku za Maloude lub Meiro którzy są pod formą.
WuJu04.02.2012 16:59
Mam nadzieję,że Bizon wyjdzie w pierwszej jedenastce na mecz z United
chelseaforever9304.02.2012 16:33
W ostatnim spotkaniu wprowadzony Essien ładnie się pokazywał i myślę, że z United powinien wystąpić w podstawowym składzie, ciekawe jak to widzi Boas i czy Michael na treningach przybliża się do pierwszej 11.
fanka201104.02.2012 14:23
mam nadzieję że Andrew też ti widzi i jutro bizon wybiegnie na pastwisko w 1 sładzie!
lampard8204.02.2012 13:35
Powinien zagrać z United.Oriol powinien rozpocząć mecz na ławce.Essien przydałby się jako taki defensywny pomocnik,bo obrona jest silnie osłabiona.
ashleycole304.02.2012 13:16
wrócił i zasługuje na gre w pierwszym składzie
szkoda że tylko my to widzimy, tak samo my tylko widzimy że Malouda sie nie nadaje na środek, w przeciwieństwie do Maty, czy że Ivanovic lepiej spisuje sie jako PO niż Bosingwa
ciekawe kiedy planuje to zauważyć Boas
4EverCFC04.02.2012 13:14
Brakowało nam Essiena, cieszę się że dochodzi do formy ale wiem też że nie zacznie odrazu grać na 100%!!
mateusz919204.02.2012 12:52
Zobaczymy . Też chciałbym go zobaczyć od pierwszych minut, ale to AVB już o tym zadecyduje .
ernestus1704.02.2012 11:43
Chciałbym Essiena w podstawowym składzie z United.
messironaldotorres904.02.2012 11:40
Bez Essiena od pierwszych minut będzie ciężko