Piątek, 19 kwiecień 2024 r.

Osób on-line: 76

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

FA Cup
Manchester City vs Chelsea
20.04.2024, 18:15
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
Archiwum

aktualności

Niebieska Ewolucja

dodał: admin 07.02.2012 17:23 źródło: własne
Rafael Benitez

Chelsea Londyn skończy obecny sezon najprawdopodobniej z pustymi rękoma. Wygranie ligi jest zdecydowanie poza jej zasięgiem z powodu ogromnej przepaści punktowej jak i bardzo niestabilnej formy piłkarzy The Blues.

W Lidze Mistrzów trzeba będzie prędzej czy później zmierzyć się z Realem Madryt bądź Barceloną, a tak grająca Chelsea nie będzie wstanie im się przeciwstawić. Jedyną nadzieją pozostaje Puchar Anglii ale i tu trzeba będzie odprawić z kwitkiem chociażby Liverpool.
Można więc powiedzieć, że ten sezon to jedna wielka porażka drużyny prowadzonej przez Andre Villasa Boasa. Zwolnić go?

Carlo Ancelotti w pierwszym sezonie pracy z klubem Romana Abramowicza zdobył historyczny dla niego dublet. Zdecydowanie przeciwstawił się osobom, które twierdziły, że ta drużyna jest za stara. Mimo dość wysokiej średniej wieku piłkarze osiągnęli wspaniały sukces, a ówczesny trener zaprzeczył jakoby Chelsea Londyn potrzebowała gruntownej przebudowy - i tutaj się pomylił.

Drugi sezon pracy Włoch rozpoczął od bardzo niewielkich wzmocnień: Ramires i Yossi Benayoun mieli sprawić, że drużyna nie zejdzie poniżej poziomu prezentowanego w poprzednim sezonie. Te transfery były dobre. Ramires po okresie aklimatyzacji stał się niezwykle cennym piłkarzem, a Benayoun miał naprawdę sporą jakość z tym, że szybko zaczął łapać kontuzje.
Problem polegał na tym, że King Carlo kupił tylko jednego piłkarza, który może stanowić o sile zespołu w przyszłości. Myślał, że ci ludzie którzy pomogli mu odnieść sukces w jednym sezonie nie zawiodą go w następnym. Miał nadzieję, że znowu pokonają barierę wieku i własnych możliwości i to jest powód porażki The Blues w sezonie 2010/2011.

Starsi gracze wciąż mieli w sobie sporą jakość lecz nie wystarczyła ona by poradzić sobie z rosnącymi w siłę potentatami Premier League i całej Europy. Lampard, Drogba, Cech, Cole, Malouda, którzy tak świetnie grali zaledwie parę miesięcy wcześniej potrzebowali młodych, pełnych kreatywności i wigoru kolegów. Rola seniorów powinna się zmniejszać, a tym czasem oni wciąż odpowiadali w całości za grę drużyny.

Carlo Ancelotti to jednak świetny fachowiec i próbował naprawić swój błąd z letniego okienka transferowego. Dobitnie świadczą o tym transfery Luiza i Torresa, za których mocno przepłacono. Jednak piłkarzy kupionych w styczniu nie można z marszu wpasować do koncepcji taktycznej zespołu tworzonego przez lata. O ile David Luiz jako obrońca nie miał takich problemów, to Fernando Torres przyzwyczajony do stylu Liverpoolu, w którym świetnymi piłkami obdarowywali go Gerrard i spółka miał znacznie większe kłopoty z aklimatyzacją.
Gdyby przyszedł 3 lata wcześniej to stworzył by z Lampardem i Drogbą świetną ofensywę, ale weterani stracili polot i swój udział w meczu zaczęli ograniczać do wbijania piłki do pustej bramki oraz pojedynczych przebłysków dawnej świetności.

Tutaj jako obiektywny obserwator mogę śmiało powiedzieć, że wszyscy obrońcy Hiszpana mają rację. On znalazł się w złym miejscu, w złym czasie. Mimo słabej formy El Nino Chelsea zaczęła notować znacznie lepsze wyniki i zbliżyła się do Manchesteru United na 2 punkty ? o wszystkim miało zadecydować spotkanie w Teatrze Marzeń. Wszyscy fani The Blues liczyli, że King Carlo ma jakiś genialny pomysł, jakąś niespodziankę żeby pokonać Diabły i wszyscy fani się zawiedli.

Drużyna Sir Alexa Fergusona poradziła sobie z Chelsea i tym samym zdobyła mistrzostwo Anglii, a ekipa z Londynu skończyła sezon z pustymi rękoma i bez trenera.
Włoch to świetny szkoleniowiec i jedyny błąd jaki popełnił to obdarzenie zaufaniem starszych piłkarzy. Gdyby w lecie kupił młodych, ale już świetnych zawodników to być może wszystko potoczyło by się inaczej. Ale cóż, Roman nie wybacza a kibice czekają na wiadomość kto został nowym trenerem w klubie Rosjanina?

Najpoważniejszym kandydatem do wakatu po Ancelottim był Guus Hiddink. Bardzo dobrze znany zachodniemu Londynowi dzięki półrocznej pracy jaką wykonał w klubie Abramowicza i bardzo dobrze wspominany dzięki sporemu sukcesowi jaki osiągnął w tak krótkim czasie.
Wydawało się, że rzeczywiście zostanie on szkoleniowcem The Blues jednak zarząd z właścicielem na czele zdecydowali inaczej ? nowym menadżerem Chelsea Football Club został 34-letni Andre Villas Boas. Człowiek znany tylko dzięki jednemu, ale jakże fenomenalnemu sezonowi jaki spędził w FC Porto, gdzie zdobył wszystkie możliwe trofea i pobił wszystkie możliwe rekordy.

I tu rozpoczyna się już okres, który dla wszystkich ludzi związanych z londyńskim klubem jest jak prawdziwy rollercoaster. Solidne wzmocnienia w lecie (Mata, Meireles, Romeu), niemrawy początek sezonu (1:1 ze Stoke, 2:1 z West Bromwich, 3:1 z Norwich oraz wyjazdowe zwycięstwo z Sunderlandem 2:1), później drużyna zaczęła się rozkręcać i jej gra wyglądała co raz lepiej, a szczególnie pozytywnie zaprezentowała się w przegranym 3:1 meczu z Manchesterem United, gdzie mimo 3 goli ?w plecy? do przerwy udało im się w drugiej połowie zaprezentować świetny football.
Szczególnie z tamtego meczu w pamięć zapadło pudło Torresa, ale nie można było nie zauważyć, że 27-latek zaprezentował się niezwykle udanie i to zwiastowało początek nowego El Nino. I rzeczywiście tak było, ale niestety czerwona kartka w meczu ze Swensea niedługo po strzeleniu gola zmusiła Hiszpana do pauzy i tym samym jego forma została ponownie uśpiona.

Znacznie słabsze czasy rozpoczęły się po porażce z QPR w kontrowersyjnych okolicznościach. Piłkarze grali co raz słabiej i drużyna notowała co raz gorsze wyniki. Następnie znowu jesteśmy świadkami lepszej gry podopiecznych AVB, którzy z widmem odpadnięcia z LM zaczęli grać zdecydowanie lepiej i osiągnęli kilka wspaniałych wyników (Zwyciestwo nad Newcastle, Valencią, Wolves, ManCity). I tak właśnie do tej pory wygląda ich gra ? kilka lepszych meczy, kilka gorszych.

Opisałem pokrótce historię Chelsea w ostatnich 2 sezonach ale nie po to piszę ten artykuł. Chce bowiem państwu uzmysłowić, że to wszystko to jeden wielkie proces, który ma na celu utrzymanie klubu w światowej czołówce. To wielka praca jaką wykonuje portugalski szkoleniowiec ryzykując swoją karierę, reputację i tytuł wspaniałego menadżera.

Andre Villas Boas gdy rozpoczął pracę z The Blues był świadomy tego, co musi zrobić i jak wielką cenę za to zapłaci. Tworzy kolejną epokę w dziejach zachodniego Londynu i krok po kroku wykonuje swój plan. Jako pierwszy postanowił definitywnie zerwać z defensywną filozofią wprowadzoną jeszcze przez Jose Mourinho.
Wiedział najprawdopodobniej, że pierwszy sezon będzie stracony pod względem trofeów. Wiedział, że jego umiejętności będą kwestionowane, a autorytet podważany. Mimo tego zaryzykował i jego sukces zależy od zaufania jakim obdarzą go piłkarze oraz wszyscy pracownicy Chelsea Londyn.

On tworzy zespół oparty na wspaniałych i ofensywnie usposobionych piłkarzach jak Torres, Mata, Ramires, Stturidge, Luiz, może w przyszłości Hulk i Hazard. Jeżeli mu się uda będzie to najpiękniej grająca Chelsea w swojej historii.
Roman Abramowicz musi w końcu wykazać się cierpliwością i poczekać na sukcesy. Jeśli Andre Villas Boas otrzyma przynajmniej 2 sezonowy kredyt zaufania to na Stamford Bridge znowu zawitają złote lata.


felieton autorstwa naszego użytkownika, ArturChelsea



Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 4.11

6528 wyświetleń | 42 komentarze | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

piotrek199612.02.2012 18:17

chelsea musi przełamc zła pase i zaczać strzelać bramki skupic sie na obronie budowac akcje ale przemyslanie kontrolowac pilke trener raczej nic tu nie zmieni

ernestus1710.02.2012 00:07

Bardzo dobry felieton.
Zastanawia mnie co przyniesie przyszłość i jak się ułożą losy naszej kochanej Chelsea.:)

chel09.02.2012 14:30

Hmm trener raczej dobry tylko piłkarze nie w formie i dużo kontuzji ale i tak chelsea była jest i będzie najlepsza dla prawdziwego fana :) :)

Tomek_CFC09.02.2012 14:03

Czyli według autora jedynymi zespołami jakie mogą wygrać Lige Mistrzów są Real i Barcelona?- no cóż, ciekawe spojrzenie na temat(chyba za dużo portali typu Onet itp.)
Inna sprawa to taka, że co chwile słysze o jakiejś rewolucji(nie mam na myśli tego felionu tylko ogólnie komentarze) weźcie sie niektórzy ogarnijcie- co pół roku rewolucja? No przecież nie schodźmy na tak niski poziom jak durnowate City!

Inna sprawa jest jeśli chodzi o "piękną grę"- jeśli wy macie na myśli granie "klepkami"(jak ktoś mądry zauważył) i kręcenie dupami w stylu barcelony to ja dziękuję- bo przez wiele lat odkąd oglądam grę CFC a troche ich jest, zawsze podobał mi się twardy angielski futbol a nie jakieś skakanie po boisku. Jeśli chodzi o szanse w Lidze Mistrzów to zazwyczaj jest tak że najwięksi faworyci turnieju ją marnują- my to zrobiliśmy za czasów Mourinho- takie moje zdanie. I wcale nie uważam, że liczą się tylko te dwie hispańskie drużyny; Porto i Monaco też nie byli faworytami. pozdr.

Shigen08.02.2012 23:18

Moim zdaniem najlepsza realna sytuacją dla nas była by wygrana FA cup w tym sezonie, potem następny rok dla AVB by mógł przeprowadzić całkowitą rewolucję i doprowadzić Chelsea do mistrzostwa/wicemistrzostwa i wygranej jakiegoś pucharu, po czym na następny sezon powróciłby do nas Jose i sprawił , że Chelsea wygra Ligę Mistrzów i Premier League. :)

Lucjan08.02.2012 19:24

Co wy tak wszyscy z tym pięknym graniem? Porto Villasa-Boasa sporo bramek zdobywało po kontrach, "przypałach' czy akcjach typu wrzuta na Falcao. Według mnie to o klepkach w stylu Barcy możemy zapomnieć.

Lipa08.02.2012 19:24

coś mi się niestety nie wydaje, żeby Torres zaczoł by strzelać i też żebyśmy sobie poradzili z Man City bo oni też się będą bardziej zgrywać itp itd ...

MATAdor08.02.2012 18:01

Dobry felieton, obiektywny, ale zgadzam się tylko po części z autorem tekstu. To, że musimy dać AVB więcej czasu, nie ulega wątpliwości, ale miałem nadzieję na ciągły progres, a nie regres czy wahania formy. Dopiero jak Romek wkracza do akcji, to zaczyna się motywacja, bo AVB wie, że jego pozycja jest zagrożona. Mam jednak nadzieję, że utrzymamy się w tym roku w Top 4, a w następnym sezonie weźmiemy się ostro do roboty. A po następnym sezonie powinniśmy ocenić pracę Portugalczyka i zdecydować co dalej.

Co do Torresa, to nie powinniśmy go cały czas bronić. To, że w Chelsea nie dostaje tylu podań co w Liverpoolu , nie usprawiedliwia go przed marnowaniem 100% sytuacji na potęgę. Moim zdaniem, nie obejdzie się bez kupna nowego napastnika w letnim okienku transferowym.

Nieznany08.02.2012 15:30

Bardzo dobra i obiektywna praca. Uwaga została zwrócona na wszelkie ważne aspekty. Cieszę się, że pozycja i sytuacja Andre Villas-Boasa została wyjaśniona w sposób idealny. BO część kibiców nie zdawała sobie sprawy z niektórych faktów.

Więcej takich prac!=)

oczko01708.02.2012 15:07

Po pierwsze to podważam obiektywizm autora co do Torresa. Jest tam zero obiektywizmu. Jednak zgodzę się co do AVB. Moim zdaniem jeden sezon to mało, za mało żeby odbudować drużynę starzejącą się. Ale nie można mówić że przez to że drużyna jest taka to Torres słabo gra. W reprezentacji też nie zachwyca przecież ;] Lubie Hiszpana i szkoda mi go, ale nie można ciągle go bronić obwiniając ciągle resztę drużyny.

« Poprzednia [1] 2 3 4 Następna »







tabela

strzelcy

1.

Manchester City

32

73

2.

Arsenal

32

71

3.

Liverpool

32

71

4.

Aston Villa

33

63

5.

Tottenham

32

60

6.

Newcastle United

33

51

7.

Manchester Utd

31

49

8.

West Ham United

33

48

9.

Chelsea

31

47

10.

Brighton & Hove Albion

32

44

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6479 dni

  • Online: 76
  • Użytkowników: 333440
  • Newsów: 56204
  • Komentarzy: 738184