aktualności
Boas: Obecność Romana nas nie rozprasza
Ostatnie niespodziewane wizyty Romana Abramowicza w Cobham okazały sie młynem na wodę brytyjskich brukowców, które raźniej niż do tej pory rozpoczęły spekulacje na temat rychłego zwolnienia Andre Villasa-Boasa. Sam Portugalczyk nie traci jednak rezonu.
Właściciel Chelsea odwiedził Cobham już trzykrotnie w ciągu pięciu dni - co jak na ostatnie czasy trzeba uznać za bezprecedensową sprawę. Rosjanin rozmawiał z Villasem-Boasem nie tylko na murawie, ale również za zamkniętymi drzwiami, jednak ten pozostaje niewzruszony odnośnie ściślejszej kurateli pracodawcy.
Cele, jakie wyznaczyliśmy sobie na ten sezon są ściśle określone. Bierzemy udział w dwóch turniejach, w których mamy całkiem dobre perspektywy i w kolejnym, w którym musimy zminimalizować straty i zakończyć sezon na minimalnie czwartej pozycji. To oczywiście nie jest szczególnym osiągnięciem jak na klub tego formatu - mówi trener Chelsea.
Właśnie na tym się skupiamy, a długoterminowo myślimy również o kolejnym roku. Nigdy nie przestaniemy rozmawiać z Romanem - to że teraz odwiedził nas fizycznie nie oznacza, że wcześniej nie prowadziliśmy dialogu. Rozmawiać można na różne sposoby, jednak w fizycznym spotkaniu możesz lepiej wyrazić swoje idee - ciągnie Villas-Boas.
Media mogą spekulować, co to wszystko oznacza, jednak dla nas obecność Romana w Cobham jest czymś fantastycznym. Absolutnie nas to nie rozprasza - zapewnił trener.
Reklama:
Oceń tego newsa:
mateusz919210.02.2012 15:40
To jego klub . Może robić co chce .
FrankiFan10.02.2012 10:22
Mam nadzieję że go nie zwolni a co do wizyt Romana nie jestem przeciwny przynajmniej zaczął się klubem interesować
surmi10.02.2012 10:12
no musi się przyzwyczaić że Romek będzie wpadać i sprawdzać jak tam jego inwestycja sobie radzi dla mnie to normalne byle nie wchodził już w paradę jak Murinho którego zmusił np. do kupienia Shewchenki a jakim był transferem każdy wie .....
ElMago10.02.2012 07:58
Poza top 4= AVB out
chelseafcfan10.02.2012 00:41
Roman to pan i wladca Chelsea,wiec ma prawo robic co mu sie podoba i ,,patrzec ludziom na rece"
ernestus1710.02.2012 00:00
Roman może zadziałać motywująco na naszych graczy.
Thomas09.02.2012 23:22
Wszystko zależy od tego czy znajdziemy się w TOP 4. Jeśli nie, będzie to oznaczało zapewne, że pożegnamy się z Portugalczykiem.
den2409.02.2012 21:41
No musiał nadejść czas "kontroli" Abramowicza. Liczono na wielkie sukcesy AVB, no ale cóż, czas zweryfikował plany. Pewnie dobitnie AVB usłyszał, że jeśli nie będzie miejsca w pierwszej czwórce to AVB walizki może zacząć pakować.
Doktor09.02.2012 21:17
Jakoś nie kojarzę aby w innych klubach właściciele przychodzili na treningi zespołu. A już na pewno nie 3 razy w przeciągu bodajże 6 dni.Co prawda Roman za swojej kadencji odwiedzał treningi u każdego zatrudnionego menedżera. W końcu to jego klub i może robić co mu się podoba. Mam ogromną nadzieje, że nie chodzą mu po głowie myśli o zwolnieniu Andre, bo jestem pewien,że to odpowiedni człowiek do prowadzenia Chelsea. Należy w końcu zaufać komuś na dłuższy czas i pozwolić budować team według wizji trenera. AVB taką wizję ma i następny sezon to może być coś fantastycznego. Potrzeba sprowadzić max 3 młodych graczy na wysokim poziomie, pożegnać 3 starszych i sezon nasz. Jeżeli Abramovich się czegoś nauczył przez te prawie 10 lat to musi sobie zdawać sprawę, że cierpliwość to klucz do sukcesu.Tego zabrakło za kadencji Mourinho. Niech teraz wykaże się cierpliwością w stosunku do AVB. Niech pokaże,że dojrzał w roli właściciela Chelsea.
drogbicfc09.02.2012 21:11
Witam. Mam takie pytanie poza konkursem. Czy może ktoś chciałby własną bluzę albo koszulkę Chelsea? Widziałem fanów bayernu ubranych w jednakowe bluzy. Powiem wam ze wygladalo to zajefajnie... Moze ktos bylby chetny?