aktualności
Ancelotti: Nie mam czasu na żal
Carlo Ancelotti przyznał, że nie ma czasu nad roztkliwianiem się nad dymisją ze stanowiska trenera Chelsea. Włoski taktyk woli poświęcić go na prowadzeniu swojej nowej drużyny, paryskiej PSG.
Ancelotti został zwolniony przez włodarzy Chelsea tuż po zakończeniu ostatniego meczu poprzedniego sezonu - spotkaniu z Evertonem. Jak twierdzi Włoch, od tamtego czasu nie miał okazji porozmawiać o tym z Romanem Abramowiczem.
W ogóle nie rozmawiałem z Abramowiczem. To nic niezwykłego. Przyjmuję moje życie takim jakie jest, wiem, że mogę zostać zwolniony. We Włoszech mówimy, że jeśli otworzysz sobie nowe drzwi, możesz znaleźć lepszy dzień. PSG mogą być większymi drzwiami, jednak jeszcze o tym nie wiem. Jestem tu dopiero od miesiąca - mówi były trener Chelsea.
Nie ma co się skupiać na tym co było, Abramowicz podjął taką a nie inną decyzję, a ja ją szanuję. Teraz to sprawa zamknięta. Mogę jedynie podziękować Chelsea za podarowanie mi dwóch lat pobytu w Anglii.
Po dymisji przez trzy czy cztery miesiące nie rozmawiałem o futbolu, nie oglądałem meczów. Kiedy jednak angielska i włoska liga ruszyły na nowo, zacząłem o tym myśleć. Chciałem pozostać w Anglii, jednak do grudnia nie znalazłem tam klubu z takimi ambicjami, jakie ma PSG. Każdy orzekł, że podjąłem się nowej pracy dla pieniędzy, ale nie zarabiam tu ani funta więcej niż w Chelsea - zastrzegł Carlo Ancelotti.
Zwolnił mnie Ron Gourlay, ale był przy tym bardzo miły. Powiedział mi, że klub zdecydował się zmienić menadżera. Odparłem - OK. Czy zastanawiałem się, jaki błąd popełniłem? Oczywiście! To normalne, że myślisz o tym i wszystko chcesz ocenić. Musisz to jednak zrobić, kiedy masz zimny umysł - po kilku tygodniach od tego faktu. Nie, najlepiej po kilku miesiącach.
Choć były szkoleniowiec CFC skupiony jest obecnie na Ligue 1, to jednak wciąż obserwuje Premier League.
Nie wiem, ile czasu potrzebuje Villas-Boas na zmiany, ale kiedy zatrudniasz nowego menadżera, musisz dać mu sporo czasu. Nie można z miejsca sięgnąć po wyznaczone cele. Jego zmianą będzie odświeżenie zespołu. Filozofię tego klubu wprowadził Jose Mourinho, który zmienił Lamparda i Terry'ego wielkich piłkarzy. To ci sami piłkarze, których trenowałem i ci sami są tam teraz - Chelsea chce to zmienić.
W ostatnim roku sprowadziliśmy tam Ramiresa, Luiza i Torresa, myślę, że i w tym roku kupią wielu młodych graczy, ponieważ chcą utrzymać zespół w czole tabeli - kończy Ancelotti.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lampard8212.02.2012 16:00
Zwolniony Carlo cała strona świętuje,słabsza gra Chelsea pod wodzą Boasa,wszyscy gadają,że szkoda Carlo.Niestety czasu się nie cofnie.Ciekawe czy Andre coś zbuduje,czy wszystko upadnie?
ernestus1712.02.2012 14:51
Mówiłem, żeby go nie zwalniać...
BluesBooy12.02.2012 13:58
Jejciu, dla mnie większym błędem nie było zatrudnienie na stałe Scolariego, gościu znał się na tym co robi, swego czasu(2005) był naj. trenerem świata. od 2008 roku teraz byśmy w dupie mieli mecz z Napoli bo pewną była by wygrana, tak samo jak z evertonem na który skład z lukaku w ataku i hilario jako kapitanem, poprostu wygralibyśmy bez problemu .Teraz najwiekszym bledem bedzie zwolnienie Andre, chyba ze w gre wejdzie mou, ale tylko on
4EverCFC12.02.2012 13:18
Czemu zwolniliśmy Carlo???? Mówi się trudno!! za błędy trzeba płaćić!!
sebeksh12.02.2012 12:12
To był błąd (zwolnienie Carlo)
chelseaforever9312.02.2012 11:55
Ciekawe jakby Chelsea dziś grała, gdyby został.
mateusz919212.02.2012 11:45
Było mineło
kakuta4412.02.2012 11:43
To nie wina trenera jakos w poprzednim sezonie ostatnie 3 mecze tez przegralismy,a w lato kazdy myslal ze bedize rewolucja a przyszedl....1 wartosciowy gracz Mata to zdecydownaie za mało jak na taki klub ktory nie mial zadnego trofeum w ubieglym sezonie.
kupiec1812.02.2012 11:29
żeby te gwiazdeczki odeszły potrzebny jest trener który będzie w stanie je sprzedać boas raczej do takich nie należy
4ce12.02.2012 11:23
Lauri-w pełni się z tobą zgadzam Carlo mógł jeszcze z Chelsea wiele zdobyć jednak został zwolniony przez wypalonych piłkarzy.