aktualności
Cahill: Własna niemoc
Debiut Gary'ego Cahilla w Lidze Mistrzów nie okazał się udany. Piłkarz popełniał sporo błędów w spotkaniu z Napoli, które ostatecznie pokonało Chelsea 3:1. Anglik krytycznie wypowiedział się o błędach defensywy 'The Blues'.
Choć współdziałanie Ezequiela Lavezziego, Marka Hamsika i Edinsona Cavaniego budziło podziw, to jednak Gary Cahill twierdzi, że taki a nie inny wynik spotkania był w głównej mierze przyczyną kiepsko grającej defensywy Chelsea niż talentu wymienionej trójki rywali.
Przeczuwałem, że może to być dla nas trudna noc na trudnym boisku, na którym mocno się zresztą ślizgaliśmy. Zaczęło się świetnie, udało nam się sfrustrować rywala kiedy zrobił błąd a my to wykorzystaliśmy strzelając bramkę. Kiedy wygrywaliśmy 1:0, tym bardziej więc powinniśmy zamknąć nasze drzwi.
Trudno porównać obydwa zespoły. Lavezzi, Hamsik i Cavani są fantastyczni, robili nam sporo kłopotów, jednak nie sądzę, aby to ich kreatywność zaważyła na takim a nie innym wyniku meczu - powiedział po spotkaniu były obrońca Boltonu.
Chodzi o podstawowe rzeczy jak długie piłki, które powinny padać naszym łupem. To własnie one dały Napoli bramki. Z jakiegoś powodu dziś nie mogliśmy sobie z tym poradzić. Właśnie to było najbardziej rozczarowującą rzeczą tego meczu - uznał Gary Cahill.
Wciąż jesteśmy w konkursie, dwa gole do zdobycia na Stamford Bridge nie przekraczają naszych możliwości. Trzecia stracona bramka trochę nas przybiła, ale to powinno nas zmusić do lepszego występu w rewanżu.
Kolejnym starciem Chelsea będzie jednak ligowe spotkanie z byłym zespołem Cahilla - Boltonem.
To będzie dla mnie dziwna sytuacja, przecież świetnie znam tych chłopaków, wiem jak grają. Jesli jednak znajdę się na boisku to po to aby pomóc w wygraniu meczu i oczywiście pokazać się z lepszej strony.
Reklama:
Oceń tego newsa:
jcole1023.02.2012 10:21
Haha, dobre Tomek, też to słyszałem. Rzeczywiście Cahill słabiutko, nie wiem może ta presja na niego podziałała w zły sposób
ernestus1723.02.2012 00:49
Zawiodłem się na Garym w meczu z Napoli.Oby jego gra i całej naszej defensywy się poprawiła.
fanka201122.02.2012 17:34
muszę przyznac ze gdy czasem widziałam cahilla w akcji we wczorajszym meczu to myślałam że jest jeszcze za słabym na LM ,obym się myliła
Lauri22.02.2012 17:15
Oczywiście. Cała nasza obrona zagrała bardzo dobrze i dlatego przegraliśmy 3-1 tak ? . Szybki ?. Cahill ma braki. Ma szybkość , ale Ferreiry jak na razie. On gra strasznie niepewnie i bardzo bojazliwie. Naprawdę nie ma go za co chwalić , bo on tak jak i cała nasza defensywa spisuje się fatalnie . Chyba z zawodnikami powinien porozmawiać sam Abramovich , skoro piłkarze nie mają szacunku do trenera , to z pewnością mają go do Romana. To on płaci im wielkie pieniądze , które rozleniwiły jak widać nasze gwiazdy.
simek57322.02.2012 16:24
tomek04113: nie zapominaj również że komentator powiedział:
"Arsenal "wzmocnił się" zastępując Farbegasa i Nasriego
Benayounem i Artetą" Tak, Benayoun to "genialny" zawodnik pokroju Nasriego, który strzela gole... ale w rezerwach. ;) Zgadzam się z 4ce
Thomas22.02.2012 16:00
Oczekiwałem nieco lepszego występu Gary'ego. Mam nadzieję, że wraz z kolejnymi występami w naszej drużynie, Anglik będzie grał coraz lepiej.
4ce22.02.2012 15:47
haha czy wy oglądaliście mecz? , bo mi się wydaje że nie.Cahill zagrał bardzo dobrze pewny punkt defensywy jak dla mnie szybki, widoczny.Oczywiście z Terrym się na razie nie równa ,ale kto wie ;)
tomek0411322.02.2012 15:36
słowa komentatora-"jeśli chelsea chce się rozwijać kupując cahilla za terrego,to szczęść boże"
game8922.02.2012 15:03
u nas brak kreatywności, totalna niemoc, brak chęci to przede wszystkim i piłkarze nie dość że snują sie po boisku i nie wiedzą co robić to boas też jakoś tej swojej wizji nie potrafi przekazać...jest bardzo źle, mamy mocny skład jednak w ogóle nie wykorszystujemy potencjału piłkarskiego jaki mamy.
Lauri22.02.2012 14:30
Trzeba się modlić o jak najszybszy powrót Johna. Z Cahillem na środku obrony będzie kaplica. Jak na razie Anglik nie zagrał ani jednego dobrego spotkania w barwach Chelsea. Gary musi sobie obiecać mocne postanowienie poprawy na boisku , bo jak na razie nie popisuje się delikatnie mówiąc. Zresztą nasza najmocniejsza formacja , którą zawsze była obrona , w tej chwili jest kompletnie posypana , a nasi defensorzy nie potrafią za sobą współpracować i dlatego często tracimy głupie bramki.