aktualności
Ivanovic: Przestańmy jęczeć i stańmy za Boasem!
Rosnącej presji na Andre Villasie-Boasie nie ulżyła wczorajsza porażka Chelsea z Napoli. Branislav Ivanovic rozumiejąc powagę sytuacji namawia kolegów, aby zwarli szyki i przyłożyli się do poleceń, jakie wydaje trener.
Kiedy przegrywasz mecze, nieporozumienia są zawsze bardziej widoczne. Wciąż jednak stać nas na wielkie rzeczy jeśli będziemy zjednoczeni, zachowamy wiarę i będziemy odpowiednio grać. Tu chodzi przede wszystkim o Chelsea. Klub jest ważniejszy, niż osobiste relacje pomiędzy piłkarzami czy trenerem - mówi serbski defensor.
Szkoleniowiec po prostu wykonuje swoją pracę, on decyduje o tym, kto wyjdzie na boisko, a naszym zadaniem jest wykonywanie jego wskazówek. Myślę, że każdy piłkarz myśli podobnie. Musimy pozostać drużyną i przejść przez to wspólnie - podkreśla Ivanovic.
Obecna gra Chelsea i sadzanie przez Villasa-Boasa doświadczonych graczy na ławkę rezerwowych powoduje sporo spekulacji w temacie pożegnań piłkarzy latem. Sam obrońca podkreśla, że najlepiej skupić się na wykonywanej pracy zamiast martwić się o to, jaki zawodnik może opuścić latem klub czy kto przyjdzie w jego zastępstwie.
Nie mogę powiedzieć, kto z nas pozostanie. Musimy być bardziej skupieni na tym, co powinniśmy robić, nie powinniśmy się zbytnio troszczyć o inne rzeczy. Musimy być zjednoczeni. Nasz zespół nie robi tego, czego się po nim oczekuje.
To najtrudniejszy moment, od czterech lat, kiedy tutaj gram. Nie wygrywamy zbyt wielu meczy, co podkopuje nasze zaufanie. Musimy zrobić wszystko co w naszej mocy, aby wyrwać się z tego okresu, trzeba iść dalej i być pozytywnym. Tylko tak uda nam się przejść przez ten kryzys. Jeśli każdy z nas będzie dobrze wykonywał swoją pracę, to powinniśmy być wynagrodzeni za swój wysiłek - kończy Ivanovic.
Reklama:
Oceń tego newsa:
chelseafcfan23.02.2012 15:38
dobrze prawisz Ivanowic ,zgadzam sie z toba w 100%...Zacznijcie cos grac ,bo mam juz dosyc tego footballu ktory prezentuje Chelsea. I nie mam watpliwosci ze to ne wina trenera ,jak to niektorzy caly czas pisza
jcole1023.02.2012 10:37
Scolari miał lepsze wyniki i został wywalony, a Boas dalej jest trenerem, pewnie tylko dlatego że nie ma nikogo lepszego na rynku. Co się dzieje niedobrego z Chelsea, mi też również nie podoba się sytuacja obecna w CFC
game8923.02.2012 09:35
Boas obecnie sprawuje się słabiej niż Scolari 4 lata temu...nie leci bo Chelsea nie chce znowu zmieniać trenera i tylko dlatego...Chelsea strasznie cierpi to widać, wyniki są fatalne, atmosfera coraz gorsza, gra beznadziejna, zero chęci, zero walki, Andre nie stawia w ogóle na młodych a zaraz na ławce zostawia Lamparda i innych którym to nie odpowiada...bardzo mi się nie podoba obecna sytuacja w Chelsea
kamix99723.02.2012 08:14
No no czytam wasze komentarze i widze nie samowita amiane zdania wsrod sezonowcóe. Panowie oby tak zostało do konca sezonu kiedy to przestaniecie byc kibicami CFC (Ci d których to mówie wiedza o co chodzi ;D)
A Iva od zawsze wydawał mi sie madrym i inteligentnym człowiekiem. BArdzo trafne słowa, nic tylko przekonac tym kolegów ;)
ernestus1723.02.2012 01:05
Zawodnicy muszą się zsolidaryzować z trenerem, bo inaczej ta współpraca nie wyjdzie.
himself7722.02.2012 23:20
Iva mądrze prawi!
Czyli są tacy, którzy się słuchają Boasa, oraz tacy którzy "wiedzą lepiej" i rzeźbią po swojemu.
A potem się dziwić, że słabe wyniki.
Crash51322.02.2012 22:17
no wlasnie joey.. niech kazdy trzyma sie swojego zdania a nie co chwila je zmienia

Nieznany22.02.2012 21:50
raz piszecie avb out a teraz ze trzeba stanac za trenerem. Nie kumam.
dudek722.02.2012 21:33
Utrzymać 4 miejsce do końca sezonu a w lecie kupić Jurado , Falco i Valbuene i będzie git ,a Malude do żyda i szlus
den2422.02.2012 20:57
Popieram to co mówi Ivanovic. Teraz trzeba się skupić na tym, aby zespół zaczął wygrywać.