aktualności
Luiz: Lampard musi słuchać Boasa
W udzielonym wywiadzie dla 'Ojogo' David Luiz lekko upomniał swojego starszego kolegę, Franka Lamparda odnośnie szacunku dla Andre Villasa-Boasa. Brazylijczyk w sporze piłkarzy z trenerem opowiedział się po stronie tego ostatniego.
Sam Lampard po meczu z Boltonem przyznał, że jego stosunku z Andre Villasem-Boasem nie układały się najlepiej. To tylko utwierdziło prasę w przekonaniu, że w szatni Chelsea nie dzieje się najlepiej. David Luiz jest jednak za całkowitym podporządkowaniem się trenerowi.
W klubie piłkarskim nie ma forów za to, że jesteś czyimś ojcem czy synem. Nie ma tu uprzywilejowanych jednostek. Lampard musi po prostu słuchać trenera. To menadżer wydaje rozkazy a pracą piłkarza jest mu się podporządkować. Żaden piłkarz nie może zapomnieć, że jest zwykłym pracownikiem klubu - stwierdził Luiz.
Wiele kontrowersji wokół pracy Boasa stworzyły brytyjskie media. W ubiegłym sezonie były drużyny które zajmowały kiepskie miejsce w tabeli, a nikt nie bił na ten temat piany.
Dużo łatwiej plotkować o Andre, ponieważ Chelsea to wielki zespół, który zawsze walczył o pierwsze miejsce. Kiedy teraz walczy o trzecią i czwartą lokatę, najłatwiej uderzyć w trenera. Boas ma ogromny potencjał, to doskonały facet, jestem pewien, że w Chelsea czeka go wielka przyszłość - kończy David Luiz.
Reklama:
Oceń tego newsa:
surmi02.03.2012 17:11
no jeśli piłkarze nie zaufają trenerowi to na koniec sezonu Chelsea może być po za top-4 lubią nie lubią powinni oddać mu szacunek i posłuchać co ma do powiedzenia najważniejsze jest dobro klubu !
kakuta4402.03.2012 10:39
Mam nadzieje ze ten "haos" w klubie ustnie kiedyś.
ernestus1702.03.2012 01:00
Trener jest po to, żeby wydawać polecenia.To on, a nie piłkarze, ma rządzić.
Provi02.03.2012 00:39
"Żaden piłkarz nie może zapomnieć, że jest zwykłym pracownikiem klubu święte słowa
"
game8901.03.2012 22:17
David ma racje żaden piłkarz nie ma prawa podskakiwać trenerowi bo to on jest szefem w klubie i on decyduje jak sie gra i kto gra...na Chelsea za duży wpływ mają starsi zawodnicy miejmy nadzieje że te konflikty się uciszą i piłkarze wreszcie zrozumieją że Boas tu rządzi a nie oni, koniec wolnej amerykanki bo przez to poleciało za wielu trenerów!!!
jednak Boas też powinien uważać co sam mówi a nie jak ostatnio wywiad z Torresem...najpierw mówi jak wielce jest za nim i niby wszyscy go wspierają a potem po prostu go krytykuje...
mam nadzieje że ten kryzys wszyscy razem przezwyciężą i sotsunki wrócą do takich jakie były za najlpeszych czasów...oby nad Stamford Bridge nadchodziły słoneczne dni
dambioleo01.03.2012 21:52
A atmosfera w szatni taka jaka jest to nie wina Franka lecz Boasa.. Żaden trener nie powinien mówic na konferencji że boi sie swojej posady ,jak to wpływa znowu na zespół!!
dambioleo01.03.2012 21:27
Luiz niech pomyśli co chce powiedzieć wywiadzie a co na osobności, teraz będzie nie zbyt miła rozmowa pomiędzy nimi a to zespołowi nie pomaga tym bardziej w kryzysie...
ColeowyZelek01.03.2012 20:34
Moim zdaniem powinien trzymać takie słowa przy sobie,bo może to wnieść trochę zła do drużyny.
kubbak9201.03.2012 20:26
tytus44
Mam nadzieję że to sarkazm. Piłkarz ma robić to co trener karzę. Nie podoba mu się to wypad. Nie ma świętych krów - nawet gdyby strzelał kwadrylion goli na minutę gdy trener coś mówi to bez dyskusji ma to wykonywać. A nie fochy strzelać. Tevez podważył autorytet to wyleciał.
kupiec1801.03.2012 20:12
racja luiz racja