aktualności
Sturridge: Boas pomógł mi w rozwoju
Daniel Sturridge podkreślił rolę, jaką w jego rozwoju spełnił Andre Villas-Boas. Szkoleniowiec Chelsea sukcesywnie stawia na napastnika, który w obecnym sezonie stał się niekwestionowanym stałym członkiem pierwszego składu 'The Blues'.
Jedyne, na co obecnie może narzekać 22-latek to fakt, że Portugalczyk widzi w nim prawoskrzydłowego a nie centralnego snajpera. Ten fakt rodzi spekulacje co do przyszłości piłkarza, którego obserwują Liverpool czy Manchester City. Mimo to Sturridge podkreśla, że nie zamierza opuszczać Stamford Bridge.
Trener bardzo dużo mi pomógł. Gram bardzo regularnie i nie mogę na to narzekać. Nie otrzymałem tego od żadnego z poprzednich menadżerów Chelsea. Regularne występy bardzo mi pomogły, wcześniej nie miałem szansy grać co tydzień za wyjątkiem swojego wypożyczenia do Boltonu - mówi Daniel.
Możliwość regularnej gry w jednym z najlepszych klubów na świecie jest jak spełnienie marzeń. Kocham grać dla Chelsea. Czytałem niektóre z artykułów podających to pod wątpliwość, ale to nieprawda. Nie prosiłem klub o nowy kontrakt, nie mówiłem, że czuję się nieszczęśliwy. Skupiam się tylko na ciężkiej pracy.
Nie zamierzam martwić się przedłużeniem umowy, jestem całkiem zaangażowany w grę dla Chelsea - akcentuje Daniel Sturridge.
Zawsze widziałem siebie w roli napastnika, grałem na tej pozycji kiedy miaem sześć czy siedem lat, ale w międzyczasie zostałem przesunięty na skrzydło. To wymaga lekkiej zmiany sposobu gry, jest dużo więcej do zrobienia. Muszę umieć wracać do obrony, a to wymusza zupełnie inną grę na przedzie.
Myślę, że do tej pory dobrze sobie z tym poradziłem, mam nadzieję, że będę się poprawiał jako zawodnik. Kiedy wrócę na boisko w charakterze centralnego napastnika, będę jeszcze lepszym piłkarzem.
W ostatnim czasie media masowo donosiły o nieporozumieniach w szatni Chelsea a kolejni pikarze szeroko rozmawiali o tym, co dzieje się w zespole. Sam Daniel przyjmuje jednak inny rodzaj pomocy zespołowi. Najkrócej mówiąc: 'zamknijmy się i grajmy'.
Uważam, że każdy powinien skupić się tym, co dzieje się na boisku i pomocy w wygrywaniu. Wszyscy o nas mówią, ale to po prostu czas, aby wyjść na murawę i pokazać swoje umiejętności. To jest miejsce, które weryfikuje każde słowa. Nie ma znaczenia co mówimy poza boiskiem i nie ma sensu się na tym skupiać. To nic nie zmieni.
Jeśli wygramy FA Cup lub Ligę Mistrzów uznamy, że był to udany sezon. Gdybyśmy wygrali jedno z tych trofeów byłoby wspaniale. Najważniejsze, aby sięgnąć po jakiś puchar i zagwarantować sobie miejsce w pierwszej czwórce tak, aby zakwalifikować się do przyszłorocznej Ligi Mistrzów - kończy Sturridge.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ernestus1703.03.2012 12:06
Latem przyjdzie Hulk i Daniel na środek.
DWadee02.03.2012 17:59
na skrzydle może grać szerzej? Chyba jednak nie.To na napastniku ma wiecej możliwości co do atakowania, zawsze może zejść w dowolne miejsce, cofnąć się po piłke i wypracować sobie pozycje do ataku.Na szpicy ma więcej możliwości aniżeli na skrzydle, ten kto grał zawodowo w piłkę coś powinien o tym wiedzieć.Widać też że nie leży mu angażowanie sie w defensywę.Na czym traci on jak i my.Póki co jest jednak an tej pozycji niezastąpiony.Jednak w lecie powinniśmy sprowadzić kogoś na tą właśnie pozycje a Daniela przesunąć na szpice.Jestem przekonany że wszyscy na tym lepiej wyjdą.
kupiec1802.03.2012 17:37
w środku nie mógł by tyle dryblować
surmi02.03.2012 17:25
szczerze najwięcej Sturridge może zawdzięczać zeszło rocznemu wypożyczeniu do Boltonu bo gdyby nie to dalej za pewne grzał by lawę w Chelsea albo toczył się po następnych klubach będąc na wypożyczeniu ....
chelseafcfan02.03.2012 16:58
Daniel niech zostanie na skrzydle ,tam ma lepsze warunki i moze szerzej grc niz na napastniku,niech sie lepiej pogodzi z rola skrzydlowego ,wielu zawodnikom taka zmiana wychodzila na dobre np.Robinho czy Ronaldo w portingu...
maroog02.03.2012 15:42
dal mu szanse? z braku laku tam gra bo kto inny? a ze gra swietnie to juz jego wlasna zasluga mimo wszystko i tak jakby gral na szpicy bylby juz jednym z najwiekszych talentow na swiecie a tak to jest co najwyzej dobry..
Thomas02.03.2012 15:40
Bardzo dobrze, że Daniel mówi, że kocha grać dla Chelsea. Te żałosne spekulacje, że chce przejść do Arsenalu, bo jest ich fanem powinny się teraz zakończyć. Chciałbym, żeby dostał jeszcze w tym sezonie szansę do gry na szpicy.
OrioN02.03.2012 15:32
jego na szpicy tylko kogo na skrzydlo?? trzeba by postarac sie o kogos latem
ElMago02.03.2012 13:43
Powinien go w następnym na szpicy wystawić...
BbX02.03.2012 13:18
Można go zacząć na szpicy ustawiać , tylko kogo na skrzydle?