aktualności

Z obozu rywala: Napoli rozbija Cagliari!

dodał: NewsMan 10.03.2012 08:51 źródło: różne

Wczoraj po raz ostatni przed rewanżowym spotkaniem z Chelsea Londyn swój meczu rozegrało SSC Napoli. Podopieczni Waltera Mazzarri'ego, którzy ostatnio imponują bardzo wysoką i stabilną formą bardzo pewnie zwyciężyli na własnym San Paolo z drużyną Cagliari (6:3).

Drużyna gospodarzy wbiła rywalowi w tym pojedynku aż sześć bramek. Warto jednak zauważyć, że za każdym razem inny zawodnik zdobywał gola. Natomiast dla ekipy przyjezdnych, wszystkie trzy bramki zaliczył Joaquin Larrivey.

Wynik spotkania otworzył się już w dziesiątej minucie. Wówczas to Marek Hamsik po podaniu od Gokhana Inlera pewnie pokonał bramkarza gości. Na kolejnego gola ponownie nie trzeba było długo czekać. Centrą z rzutu rożnego popisał się rewelacyjnie ostatnio grający Ezequiel Lavezzi, a gola zdobył kapitan Neapolitańczyków Paolo Cannavaro.

Jednak do przerwy mogliśmy zaobserwować jeszcze dwa trafienia. Oba autorstwa zawodników gości. Najpierw samobója wbił Davide Astori i było 3:0, a chwilę później kontaktowego gola zaliczył Joaquin Larrivey. Na nie wiele jednak przydał się ekipie z Sardynii ten gol, gdyż w 56 minucie z rzutu karnego bramkę zdobył Ezequiel Lavezzi było już 4:1 dla Neapolitańczyków.

Kiedy do końca meczu pozostało 20 minut, kolejnego gola zdobyli miejscowi. Fantastycznym podaniem obsłużył Waltera Gargano, Edinson Cavani. Włoch nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce gości. Jednak Cagliari dość dzielnie starało się nawiązać kontakt w tym spotkaniu z ekipą Napoli. W 77 minucie kolejny raz Larrivey zmniejszył straty Cagliari i było 5:2.

Siedem minut później ponownie mieliśmy bramkę dla Napoli. Bardzo dobre podanie wykonał Czarnogórzec Goran Pandev, a Christian Maggio ładnym strzałem dobił przyjezdnych. Jednak będący tego dnia w bardzo dobrej dyspozycji Joaquin Larrivey jeszcze raz wpisał się na listę strzelców. W 90 minucie zawodnik drużyny z Sardynii pokonał Morgana de Sanctisa.

SSC Napoli - Cagliari Calcio 6:3 (3:1)
1:0 Hamsik 10'
2:0 Cannavaro 19'
3:0 Astori 30' (sam)
3:1 Larrivey 37'
4:1 Lavezzi 56' (k)
5:1 Gargano 70'
5:2 Larrivey 77'
6:2 Maggio 84'
6:3 Larrivey 90'

Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!

Reklama:

Zobacz także:

3785 wyświetleń | 21 komentarzy | Skomentuj Powrót do strony głównej

Zaloguj się aby dodawać komentarze

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

ElMago10.03.2012 16:24

Komentarze: 3864 Newsy: 0

Ich obrona jest dziurawa więc powinniśmy im wbić 2 gole....

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

ernestus1710.03.2012 15:40

Komentarze: 3526 Newsy: 0

Patrzmy na to z dobrej strony-stracili aż trzy bramki, a my potrzebujemy "tylko" dwóch.

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

varosso10.03.2012 14:30

Komentarze: 6 Newsy: 0

Wystarczy zobaczyć ile mieli sytuacji w 1 meczu aby stwierdzić czy Wasza obrona jest na tyle dobra aby nie stracić co najmniej 1 bramki.

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

kakuta4410.03.2012 14:03

Komentarze: 16279 Newsy: 0

Obrona Napoli na pewno nie jest ich mocną stroną idzie strzelic Napoli 3?- idzie! I my to zrobimy wygrywając z nimi!Nie mozna sie obaiwac Lavezziego,Hamsika czy Cavaniego.
Po 1 gramy u siebie po 2 nasz kapitan wraca!

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

ashleycole310.03.2012 13:58

Komentarze: 21060 Newsy: 0

naprawde bardzo ciężko bedzie pojechać Napoli, trudno bedzie nam awansować bo oni są w gazie ;/

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

fanka201110.03.2012 13:43

Komentarze: 5264 Newsy: 0

trzeba wykorzystać WSZYSTKIE nasze sytuacje do zdobycia gola ,wtedy przejdziemy ale bedzie b ciężko

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

tomek0411310.03.2012 12:19

Komentarze: 674 Newsy: 0

sa w formie,ale jak widać można im wbić 3 bramy.Moim zdaniem musimy zagrać dobrze na tylach,bo atak maja bardzo dobry

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

Mahone44410.03.2012 11:17

Komentarze: 294 Newsy: 0

Napoli w obronie jest cieniutkie. W ćwierćfinale LM odpadną na pewno, no chyba że na APOEL trafią.

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

Picasso10.03.2012 11:02

Komentarze: 135 Newsy: 0

Jest mocne w ataku, ale słabe w obronie. No wybaczcie, Cagliari mocarzem Serie A nie jest. Ten mecz pokazuje, że jeśli wykorzystamy ich słabość w obronie, to możemy wygrać. I wierzę, że wygramy!