aktualności
Joe Cole nie płacze za Mourinho
Pomocnik Chelsea Joe Cole przyłączył się do zgodnego chóru zawodników, nie rozpamiętujących faktu odejścia od zespołu Jose Mourinho.
W piłce nie można mieć sentymentów. Ludzie się zmieniają, odchodzą kolejni gracze, na ich miejsce przychodzą nowi. Podobnie jest z trenerami. Trzeba dbać o siebie. Nie można stać w miejscu, trzeba skupić się na nowej drodze wytyczonej przez nowego szkoleniowca - uznał Joe Cole.
Wygrywamy, z czego się cieszę, ale uważam, że ja sam mogę grać lepiej. Słyszę od innych, że gram na niezłym poziomie, ale to mi nie wystarcza. Szukam w sobie większych możliwości, sam daję sobie presję, aby grać na najwyższym poziomie.
Zwykle, kiedy uznaję, że gram dobrze, zaczynają się kłopoty z formą. Stąd muszę nieustannie być w stosunku do siebie krytyczny - powiedział pomocnik londyńskiej Chelsea.
Reklama:
Oceń tego newsa: