aktualności
Di Matteo: Mam swoje informacje o Benfice
Roberti di Matteo postanowił utrzymać w tajemnicy swoje przygotowania na mecz z Benficą. Chodzi przede wszystkim o możliwość zasięgnięcia porad od swojego poprzednika, Andre Villasa-Boasa, który znakomicie zna rywala Chelsea dzięki prowadzeniu FC Porto w lidze portugalskiej.
Chciałbym te sprawy zachować w swojej prywatności. Udokumentowałem sobie sposób gry Benficy samodzielnie. Wielokrotnie widziałem ich mecze, mam o nich sporo informacji - powiedział Roberto di Matteo.
Chelsea ma w swoich szeregach zawodników, którzy mogą wzbogacić wiedzę naszego trenera na temat rywala. Chodzi oczywiście o grających w Benfice Ramiresa i Davida Luiza.
Oni już wypatrują możliwości powrotu na swojej stare śmieci, a mogą nam pomóc swoją wiedzą na temat atmosfery meczów i samego zespołu rywala. Pamiętam taką samą sytuację z przeszłości, kiedy grałem przeciwko Lazio. Dzięki takim rzeczom możesz uzyskać sporo informacji na temat piłkarzy rywala.
Możliwość gry w przyszłorocznej Lidze Mistrzów nieco odsunęła się po remisie z Tottenhamem. Wokół Chelsea wciąż mamy ruletkę pojawiających się nazwisk trenerów, którzy mieliby poprowadzić zespół w przyszłym sezonie, z kolei sukces w tegorocznej edycji tego turnieju mógłby zagwarantować Roberto di Matteo pozostanie na obecnym stanowisku.
To nie jest mój sposób myślenia. Możliwość pozostania tu trenerem nie jest pytaniem, które teraz powinno być mi zadawane, ponieważ mam w głowie zbyt wiele ważniejszych rzeczy. Próbuję dawać z siebie wszystko dla klubu i jego zawodników. Wierzę, że włodarze podejmują właściwe decyzje co do przyszłości klubu. To klub jest ważniejszy od trenera, zawodników.
Nie myślę o możliwości pozostaniu jednym z tych trenerów, którzy wygrali Ligę Mistrzów. Mam swoje marzenia ale nie są związane tylko z futbolem, marzę również o innych rzeczach. Nie chcę jednak podawać tu szczegółów - ciągnie Włoch.
Jestem zaskoczony, że Chelsea jest jedynym angielskim zespołem, który walczy jeszcze o Ligę Mistrzów, to precedens jak na ostatnie lata. Zazwyczaj zespoły Premier League świetnie sobie tu radziły. Jesteśmy wiec jedyną drużyną z Anglii w grze i myślę, że głośno możemy mówić o tym, że jesteśmy z tego dumni - kończy di Matteo.
Reklama:
Oceń tego newsa:
WuJu26.03.2012 16:42
Mam nadzieję,że Roberto wybierze,dobrą,a przede wszystkim dobrze przemyślaną jedenastkę
kakuta4426.03.2012 15:57
Ojj tak Roberto jestesmy dumni i to jak! Bo niewątpliwie powód do dumy jest wielki.
ElMago26.03.2012 12:54
zobaczymy jak ustawi skład na benfike...
surmi26.03.2012 12:28
ciekawe komu da szanse gry przeciw Benfice te pytanie tyczy się szczególnie środka obrony co do Terrego nie ma wątpliwość ale jego partner Cahil ostatnio zagrał wybornie ! Bezbłędnie i na poziomie ale za to Luiz zna świetnie styl gry Benfiki i jej napastników to pytanie tyczy się też napastnika na którego będzie chciał postawić Di Matteo czy na szpicy będzie Drogba a może jednak Torres dużo pytań na które odpowiedzi poznamy jutro