aktualności
Lichaj: Wrócimy silniejsi
Stoper Aston Villi Birmingham - Eric Lichaj wierzy, że zespół powróci silniejszy na spotkanie w najbliższy weekend przeciwko Chelsea Londyn. W ostatnim spotkaniu ligowym 'The Villans' przegrali z Arsenalem Londyn 0:3, i reprezentant Stanów Zjednoczonych liczy na korzystny rezultat w starciu z 'The Blues'.
Podopieczni Alexa McLeisha będą zapewne bardzo zdesperowani aby osiągnąć korzystny rezultat w spotkaniu z zawodnikami Roberto Di Matteo. Ekipa z Villa Park w ostatnich dziesięciu spotkaniach wygrała zaledwie dwa razy i to z przeciętnymi zespołami jakimi są Fulham Londyn oraz czerwona latarnia Premier League - Woverhampton Wanderers.
Jednak warto przypomnieć, że w pierwszym meczu na Stamford Bridge między Chelsea a Aston Villą lepsi okazali się goście, którzy zwyciężyli 3:1 po doskonałej dla ich zespołu końcówce spotkania.
Mam nadzieję, że wszyscy zagrają bardzo dobrze w zbliżającym się meczu z Chelsea. Po ostatniej naszej porażce podejrzewam, że teraz wrócimy znacznie silniejsi i zdesperowani aby wygrać. Do końca sezonu nie pozostału już zbyt wiele spotkań, dlatego teraz każde punkty będą dla nas kluczowe - mówi Eirc Lichaj.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ElMago27.03.2012 20:38
Aston Villa to bardzo niewygodny rywal i nie mamy z nimi za dobrych statystyk, ale trzeba z nimi wygrać może nawet tak jak w mistrzowskim sezonie ...
THEBLUES1227.03.2012 19:49
Ja też mam nadziej że nie powróci i wygramy GO GO THE BLUES
WuJu27.03.2012 18:12
Mam nadzieję,że zagramy lepszy mecz niż w tamtej rundzie z AV
fr3dzio727.03.2012 18:12
Jeśli marzymy jeszcze o TOP4 to musimy z nimi wygrać. Nie ma innej opcji.
macius827.03.2012 17:17
Max - ale żeś dowalil! hahahahaha , beka
Chelsea8127.03.2012 15:28
13 lat to skad ma wiedziec xD
ColeowyZelek27.03.2012 15:17
max kretynie - Aston Villa Birginham to pełna nazwa klubu
maxnajemnik1327.03.2012 15:07
To astona czy birmingham?Zdecydujcie sieee