Di Matteo: Sięgam po każdego z graczy

Przed dzisiejszym meczem z Aston Villą Roberto di Matteo podzielił się z nami kilkoma uwagami na temat wyboru składu na to spotkanie.

We wtorkowym meczu z Benficą widzieliśmy aż sześć zmian w podstawowej jedenastce 'The Blues' w porównaniu do poprzedzającego go spotkania z Tottenhamem. Wszystko wskazuje na to, że dziś również będziemy świadkami sporych zmian w podstawowym składzie CFC.

Roberto di Matteo podkreśla, że prawdziwym wyzwaniem jest utrzymanie szczęśliwej szatni wobec konieczności wyboru tylko 11 graczy na mecz, ale stara się dyskutować na ten temat z zawodnikami.

Zwykle dzielę się z zespołem moimi opiniami i wyjaśnieniami co do składu i ustawienia zespołu, staram się aby byli skupieni na pracy, jaką mamy do wykonania. Pozostało nam sześć tygodni rozgrywek, a każdy chce abyśmy w przyszłym roku grali w Lidze Mistrzów, nie wma więc czasu na coś innego. Musimy kierować całą naszą energię na ten cel - mówi włoski szkoleniowiec.

Piłkarze, którzy trafiają na ławkę rezerwowych czują rozczarowanie, jednak to normalna sprawa w nowoczesnym futbolu. Staram się dawać każdemu graczowi czas, więc to normalne, że nie wszyscy grają tyle ile by chcieli, ale to kwestia selekcji drużyny do każdego meczu. Mój cel to podniesienie poziomu gry i wygrana spotkań.

Musimy zdobywać ligowe punkty. Za nami mecze ze Stoke, City i Tottenhamem. Biorąc pod uwagę słabe i mocne strony Aston Villi i nasze, postaram się wybrać odpowiedni zespół. Mogę być zadowolony, że mam do dyspozycji niemal cały nasz skład - kończy Roberto di Matteo.