aktualności
RdM: Pozostaliśmy slini
Tymczasowy trener Chelsea Londyn uważa, że jego zespół jest bardzo silny psychicznie i ma szanse spełnić cele, które sobie postawił.
Dzisiejsze zwycięstwo nie przyszło gospodarzom łatwo. Na gola z ewidentnego spalonego Ivanovica odpowiedział na 8 minut przed końcem Mohamed Diame. Dopiero w doliczonym czasie gry po strzale Fernando Torresa i dobitce Maty Niebiescy mogli być pewni zgarnięcia pełnej puli.
Za każdym razem, kiedy grasz mecz po spotkaniu w Lidze Mistrzów masz lekkiego weekendowego kaca. To coś, z czym wszyscy reprezentanci Champions League mają do czynienia.
Starałem się pobudzić zespół wieloma zmianami, ale w pierwszej połowie nie potrafiliśmy kontrolować gry. Intensywność była bardzo niska, a przekazywanie piłki zbyt wolne, ale taką sytuację możemy zaobserwować prawie za każdym razem po meczu e Europejskich Pucharach.
To pokazuje naszą osobowość w grupie. Jesteśmy silni duchem, mamy wiarę, a nasze zaufanie jest bardzo silne, bo nawet gdy nie idzie nam po naszej myśli, zawsze reagujemy.
Po spotkaniu trener Wigan Roberto Martinez narzekał na pracę arbitrów, gdyż popełnili oni błąd przy pierwszej bramce. Mówił on, ze powinni nie uznać 4 gola w 6 spotkaniu Branislava Ivanovica.
To wielka rzecz, pokazuje, ze możemy zdobyć gole z niemal każdej pozycji. To czyni nas bardziej nieprzewidywalnymi i może odciążyć naszych napastników.
Nie widziałem jeszcze powtórki tego zdarzenia, więc nie mogę komentować decyzji arbitra. Mimo wszystko muszę przyznać, że Wigan miało pecha, ze nic nie ugrało, bo ich występ był naprawdę dobry.
Już w poniedziałek Chelsea czeka kolejny mecz z Fulham. Dziś niedostępni byli Terry, Lampard, Cole i Ramires - czy choć część z nich zdoła wykurować się przez weekend?
Zespół zdaje sobie sprawę, że każdy gracz jest potrzebny do osiągnięcia naszych celów, potrzebujemy wszystkich 25 naszych piłkarzy. Jestesmy w takiej pozycji, że musimy wygrać każde nasze spotkanie. Jesteśmy zadowoleni, że dziś zdobyliśmy 3 punkty. Nawet, jeśli nie była to wybitna wydajność, to jednak mecz pokazał naszą siłę - kończy di Matteo.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Karko08.04.2012 11:19
RdM bardzo dobry trener, tylko jakby miał przyjść Guardiola to chetnie ;]
ElMago08.04.2012 08:34
Nie ma co się ich czepiać. Grają co kilka dni i są zmęczeni. Najważniejsze są 3 punkty...
lucazxd08.04.2012 01:00
Dokladnie styl nie wazny majac tam napiety terminarz, wazne ze sa 3pkt! Teraz czas na Fulham!
AwesomeEdge07.04.2012 21:52
Najważniejsze, że zwyciężyliśmy. Każdemu może sie przytrafić słabszy dzień szczególnie gdy gramy mecze co 3 dni. Wielkie drużyny poznaje się po tym, że wygrywają mecze, w których są w słabszej dyspozycji
Slawek002207.04.2012 21:28
Całkowicie się z Tobą zgadzam Michal835
kakuta4407.04.2012 21:17
Dokładnie michal635
Michal83507.04.2012 20:53
wazne ze wygralismy nie wazne jak licza sie punkty a z takim nawalem meczow pilkarze sa usprawiedliwieni ze nie pokazali wielkiego widowiska COME ON CHELSEA!!
4EverCFC07.04.2012 20:45
3 pkt są ale bez dreszczyku emocji się nie obeszło. Kibicowanie Chelsea skraca życie tyle razy już w tym sezonie było blisko zawału z nerwów że już starczu tych emocji na 3 lata
optimusC4407.04.2012 20:14
Di Matteo znowu zaskakuje. W przeciwieństwie do Andre i Carlo powie prosto z mostu, że gra była słaba, nie podobało się to i to. Z meczu na mecz coraz bardziej go lubię.
Czempiondawid0807.04.2012 20:13
ja nawet się nie dziwię słabej gry , grając co trzy dni nie ma co liczyć na super mecze , pewne wygrane przeplatają się ze słabymi meczami tak jak dzisiaj