aktualności
Redknapp: Chelsea ma trudny kalendarz
Harry Redknapp mimo wczorajszej porażki swojej drużyny z Norwich City (1:2), nadal wierzy w zakończenie sezonu na czwartej pozycji. Angielski szkoleniowiec również zwrócił uwagę na trudny kalendarz jaki ma Chelsea Londyn, do końca bieżących rozgrywek.
Wiemy bardzo dobrze, że w angielskiej Premier League do rozegrania Londyńczycy nadal mają spotkania z tak silnymi drużynami jak między innymi Arsenal Londyn, Newcastle United oraz Liverpool FC. Harry wierzy, że podczas tych meczów sytuacja w tabeli może się zmienić.
Naszym celem zarówno na początku sezonu jak i teraz było osiągnięcie czwartego miejsca na koniec sezonu. Chcemy po prosty zagwarantować sobie udział w rozgrywkach o Champions League w przyszłym sezonie. To nadal jest nasz główny cel - mówi Redknapp.
Oczywiście chcielibyśmy zakończyć sezon w tabeli wyżej niż Arsena Londyn. Jednak po naszych ostatnich wynikach ta sztuka może się nie udać. Chelsea również stara się o czwartą lokatę. Wiemy, że oni mają bardzo trudny terminarz, gdyż jadą na spotkanie z Arsenalem oraz Liverpoolem. Mają także do rozegrania mecz z Newcastle. Sądzę, że możemy ich terminarz spotkań wykorzystać - kończy angielski trener.
Reklama:
Oceń tego newsa:
THEBLUES1211.04.2012 14:39
Mamy beznadziejny kalendarz pewnie redknapp się cieszy że ich nie dogonimy
ElMago10.04.2012 20:40
Z tych trzech wymienionych drużyn najtrudniej bendzie wygrać z arsenalem. Są naprawdę w znakomitej formie...
lampard8210.04.2012 18:49
Nie wiem,co będzie dalej.Patrząc na Tottenham jeszcze kilka miesięcy temu walczyli o fotel lidera,teraz są na 4 miejscu i bronią się przed Chelsea.To samo Arsenal,z samego dna zawędrowali do Ligi Mistrzów.Teraz wszystko się może zdarzyć.
chelseafan12310.04.2012 13:52
On nas dobrze rozumie
Tr1g10.04.2012 12:41
Akurat to Newcastle jest teraz naszym największym przeciwnikiem, nie Spurs. A z taką formą jaką pokazują nie mamy szans na LM.
xxx8810.04.2012 12:17
cały kalendarz jest trudny od początku, a nie tylko teraz.
AwesomeEdge10.04.2012 12:14
@adam27, dokładnie. Tottenham będzie grał na wyjeździe z QPR (wiemy jak trudno jest tam o punkty), pojedzie także na Villa Park, podejmie na własnym stadionie Fulham. W tych spotkaniach wydaje mi się, że mogą stracić punkty. Wierzę, że jeśli uda się wywalczyć korzystne wyniki z Arsenalem i Liverpoolem to znajdziemy się przed kogutami. Newcastle też nie ma łatwego terminarza, więc liczę na pomyślne dla nas zakończenie
fanka201110.04.2012 12:10
mam nadzieję że spurs będą długo mieli tą zadyszkę i uda nam się ich wyprzedzić
kakuta4410.04.2012 11:54
ZGadzam sie adam27,a jeszcze jak takie Wigan zlapało forme to naprawde kazdemu moze być cieżko.My musimy wygrać najblizszy ligowy mecz - Arsenal i po tym meczu będizemy mądrzejsi.Jedno ejst pewne arsernalu nie wyprzedzimy dziiaj raczej wygraja is trata wzrosnie do 7 pkt jesli wygramy z nimi a musimy to 4 .Sam nie wiem kto ma dobry kalendarz kto nei teoretycznie nałatwiejszy ma Tottenham jak QPR,Bolton to kluby ktory chca sie utrzyamc w lidze i z pewnoscia łatwa nie bedą mieli.
adam2710.04.2012 11:35
w Premier League nie ma latwych przeciwnikow co pokazuja wyniki, mozna wygrac z City czy Utd a przegrac z teoretycznie slabszym WIgan czy Fulham, tymbardziej teraz jak zespoly bronia sie przed spadkiem, kto by pomyslal ze norwicz wygra z tottenhamem? teraz kazdy mecz bedzie ciezki a jak na ironie z arsenalem czy liverpoolem moze nam sie latwiej grac niz np z newcastle.