aktualności
Cahill: Dziś mogłem być Kanonierem
Obok Chelsea byłym już graczem Boltonu Garym Cahillem interesował się również mocno Arsene Wenger. Szef skautów Arsenalu Steve Rowley praktycznie przez cały sezon oglądał mecze 'Kłusaków', jednak do transferu nie doszło.
Byłem świadomy, że Arsenal mnie obserwuje, mówili mi o tym ludzie w moim klubie. Rowley pewnie zna mnie już przez to na wylot. Kiedy oglądasz zawodnika w dwóch meczach, możesz wyrobić sobie na jego temat nieprawidłowe zdanie, jednak po trzydziestu meczach wiadomo czy jego gra ci się podoba czy nie - opowiada Gary Cahill.
Kiedy reprezentacja Anglii trenowała w London Colney, patrzył na nas Arsene Wenger, miał na to pozwolenie. Zarówno Bolton jak i Arsenal nie mogły jednak uzgodnić warunków transferu. Nie mam pojęcia, dlaczego Kanonierzy nie naciskali na kupmno mnie bardziej, jednak to juz nieważne, bo jestem piłkarzem Chelsea - kończy angielski obrońca.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ivax2x21.04.2012 16:48
On jest nasz! Bardzo dobry transfer w ostatnim czasie .
Lauri21.04.2012 16:27
Można się dziwić , że konkurenci Chelsea bardziej nie starali się o pozyskanie Gary Cahilla , lecz sam Anglik także stawiał dosyć spore warunki finansowe , na które stać było tylko i wyłącznie Chelsea. Myślę , że Cahill jest zadowolony z gry na Stamford Bridge , bo klub z pewnością podjął dobrą decyzję o pozyskaniu angielskiego kadrowicza. Początki miał dosyć słabe , lecz u boku Johna Terry'ego Gary gra bardzo dojrzale.
RoHunter21.04.2012 14:27
Cahill i Mata to dwa świetne transfery w ostatnim czasie
ElMago21.04.2012 14:23
Arsenal ma czego żałować...
Nieznany21.04.2012 13:49
Co by było jakby Cahilla nie było, to nie moge sobie wyobrazić. Kontuzje Luiza i Terrego zmusiłyby di Matteo do grania Ivanoviciem na środku z którymś z tych wyżej wymienionych. I wtedy Bosingwa " zalał" by na boku. A tak to nie musimy się martwić, no chyba że dzisiaj
Drogbeusz21.04.2012 13:34
Dobry transer!
Carmel21.04.2012 13:27
Świetny piłkarz za tak małe pieniądze! To był świetny transfer naszego klubu. Gary gra naprawdę wspaniale i jestem pewien, że cieszy się z tego, że trafił na Stamford Bridge
button21.04.2012 13:24
Gary chyba nie ma czego żałować, w końcu wybrał klub, który zdobywa trofea. W barwach Arsenalu co sezon musiałby się zadowolić max ćwierćfinałem LM i 3 miejscem w lidze, oraz półfinałami FA Cup i Carling Cup
CFCgonzo21.04.2012 13:17
Chyba nie załuje ze trafił na SB
97Sylwek21.04.2012 13:04
Chyba nie żaluje tego transferu:p